Papież Leon I, zwany Wielkim, był biskupem Rzymu w latach 440-461, kiedy to zachodnią część Cesarstwa Rzymskiego coraz bardziej nękały najazdy barbarzyńców. Leon usilnie wstawiał się więc za obywatelami prześladowanymi przez Hunów i Wandalów. Był wspaniałym, czułym duszpasterzem i gorliwie troszczył się o wiernych; wygłaszał do nich głębokie kazania dogmatyczne i bronił ich przed herezjami, organizował liturgię Kościoła i życie monastyczne.
Pisma św. Leona są przejrzyste, z zadziwiającą prostotą i jasnością przedstawiał on w nich i wyjaśniał głębokie zagadnienia dogmatyczne, szczególnie dotyczące chrystologii, czyli nauki dotyczącej naszego Pana Jezusa Chrystusa. W bardzo wyważony sposób ukazał prawdę o zgodnym i niewykluczającym się nawzajem istnieniu w Chrystusie dwóch natur (Boskiej i ludzkiej), które łączą się w jedynej osobie Słowa Bożego. Święty Leon zapoczątkował także rozważania teologiczne o prymacie biskupa Rzymu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Odpowiedź na „Rozbój Efeski”
Reklama
Jego działalność duszpasterska i teologiczna była ściśle związana z czwartym soborem powszechnym Kościoła – soborem chalcedońskim z 451 r., który postawił sobie za cel rozwiązanie polemik i dyskusji teologicznych spowodowanych błędami monofizytów, czyli tych, którzy dostrzegali w Chrystusie obecność jedynie natury Boskiej (bez ludzkiej). Herezja ta odniosła pozorne zwycięstwo w 449 r. na nieuznanym przez Kościół synodzie w Efezie (tzw. drugi sobór efeski; nie mylić z soborem efeskim z 431 r.!). To błędnowiercze zgromadzenie przeszło do historii jako „rozbój efeski”, gdyż doszło na nim nawet do przemocy fizycznej, którą stosowali heretycy, by zmusić przeciwników do przyjęcia ich błędnej nauki.
Aby rozwiązać ten spór teologiczny, zwołano sobór do Chalcedonu (dziś jest to azjatycka dzielnica tureckiego Stambułu). Przedstawicielem biskupa Rzymu (św. Leona Wielkiego) był na nim Paschazjusz. Sobór rozpoczął się 8 października 451 r. Zebrało się na nim ponad 500 biskupów i kilku przedstawicieli cesarza Marcjana (panował w latach 450-457). Paschazjusz zaraz na początku rzucił oskarżenie w kierunku niejakiego Dioskura i innych sprawców przemocy dokonanej podczas „rozboju efeskiego”.
Dioskur I († 454) był następcą św. Cyryla na stolicy w Aleksandrii, już jako archidiakon aleksandryjski towarzyszył mu na soborze w Efezie w 431 r., a po śmierci św. Cyryla w 444 r. został jego następcą. Zaproszony do przewodniczenia synodowi efeskiemu („rozbojowi efeskiemu” w 449 r.), poparł monofizyckiego archimandrytę Eutychesa, przeciwstawiając się św. Flawianowi – biskupowi Konstantynopola, którego niesłusznie uważał za błędnowiercę. Wszystko to zaś działo się z tak wielką przemocą fizyczną, że synod przeszedł do historii właśnie jako „rozbój efeski”. Dioskur I został potępiony przez sobór chalcedoński w 451 r. i zesłany na wygnanie do Azji Mniejszej. Zmarł w Gangrze 4 września 454 r. Kościoły nieuznające soboru chalcedońskiego (przedchalcedońskie) uważają Dioskura za świętego.
Reklama
Wróćmy jednak do obrad soboru chalcedońskiego. Otóż, po przeczytaniu akt „zbójeckiego” synodu, chalcedońscy ojcowie soborowi rehabilitowali św. Flawiana, patriarchę Konstantynopola. Pojawiła się także propozycja, by zdjąć z urzędu Dioskura i innych biskupów o zapatrywaniach monofizyckich.
Dwie natury Chrystusa
Podczas posiedzenia soborowego 10 października komisarze cesarscy poddali myśl, aby rozpocząć dyskusję dotyczącą zagadnień doktrynalnych i ułożyć nowe wyznanie wiary. Także patriarcha Anatoliusz (lub Anatol) otrzymał od cesarza Marcjana zadanie wypracowania nowej formuły wiary, która raz na zawsze położyłaby kres dyskusjom dogmatycznym dotyczącym heretyckiego Eutychesa. Propozycja ta wzbudziła jednak wątpliwości ojców soborowych, gdyż sam św. Leon Wielki prosił, aby tego nie czynić, a sobór powszechny w Efezie (22 lipca 431 r.) zabronił tworzenia wyznań wiary różniących się od wyznania nicejskiego z 325 r. Tak zatem podczas czwartego posiedzenia 17 października 451 r. przedstawiono delegatom cesarskim decyzję, że nie zostanie ułożona żadna nowa formuła uzupełniająca wyznanie wiary nicejsko-konstantynopolskie (wypracowane przez sobory powszechne w Nicei w 325 r. i w Konstantynopolu w 381 r.). Ojcowie argumentowali decyzję tym, że jeśli faktycznie byłoby konieczne ułożenie jakiegoś nowego wyznania wiary, to już znajduje się ono w liście wysłanym przez papieża Leona, by potępić Nestoriusza i Eutychesa.
Reklama
Ojcowie soborowi ulegli jednak w końcu ustawicznym naciskom cesarza Marcjana i postanowili zredagować nowe wyznanie wiary (uwaga: „nowe” nie znaczy zaprzeczające tezom dogmatycznym I soboru nicejskiego z 325 r., ale je wyjaśniające!). Ta nowa formuła została zatwierdzona 22 października 451 r. Głosi ona, że w naszym Panu Jezusie Chrystusie – w jedynej Jego Osobie – współistnieją dwie natury: Boska i ludzka. Są one doskonałe, a więc nic im nie brakuje. Współistnieją bez pomieszania z sobą oraz bez przechodzenia jednej w drugą. Niemniej jednak nie są one oddzielone od siebie, lecz się doskonale komunikują. Tak więc Syn Boży jest współistotny Ojcu, jeśli chodzi o Jego bóstwo, i jest współistotny nam – ludziom, jeśli chodzi o Jego i nasze człowieczeństwo.
Święty Leon I Wielki zmarł 10 listopada 461 r. w wieku ok. 70 lat. Jego relikwie znajdują się w Bazylice św. Piotra na Watykanie, gdzie został pochowany jako pierwszy spośród biskupów Rzymu.
Był pierwszym papieżem noszącym imię Leon. Zostało ono w następnych latach przyjęte przez aż dwunastu innych biskupów Rzymu. Święty Leon był także pierwszym papieżem, którego kazania, głoszone do ludu Bożego podczas odprawianych przez niego liturgii, dotrwały do naszych czasów.
W 1754 r. papież Benedykt XIV uroczyście ogłosił św. Leona I doktorem Kościoła.