Czynić sobie ziemię poddaną oznacza coraz bardziej efektywne gospodarowanie, ale także takie, które nie dewastuje i nie zatruwa środowiska, takie używanie całego świata, by był on bardziej uporządkowany i bezpieczny dla człowieka – podkreślił bp Roman Pindel podczas dożynek województwa śląskiego w Jeleśni na Żywiecczyźnie.
Hierarcha, który przewodniczył 29 sierpnia 2021 r. Mszy św. polowej inaugurującej święto plonów, przypomniał jednocześnie, że człowiek wierzący powinien dziękować Bogu i nie zapominać o Bożym pouczeniu, w jaki sposób ma żyć. Wyjaśnił, że obchody zakończenia zbiorów były zawsze dziękczynieniem wobec Boga ze strony rolników, pasterzy, pszczelarzy oraz wytwórców różnych wyrobów spożywczych. – Tak było w najstarszych cywilizacjach, o których uczyliśmy się na lekcjach historii, tak było w Izraelu od czasów Patriarchów, tak również na ziemiach Polski, daleko wcześniej zanim zaczęto tu głosić Ewangelię i chrzcić naszych przodków – mówił pasterz diecezji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zestawiając tradycję dożynek z biblijnym przekazem podkreślił, że dziękczynienie za pierwsze zbiory zbóż było łączone w dawnym Izraelu ze wspominaniem otrzymania Prawa Bożego. – Z czasem coraz mocniej przypominano o koniecznym dziękczynieniu za wszystko, co człowiek otrzymuje od Boga. Równocześnie podkreślano, że wyrazem wdzięczności Bogu za Jego dobroć jest posłuszeństwo Jego przykazaniom – powiedział hierarcha w nawiązaniu do odczytanego w liturgii fragmentu Księgi Powtórzonego Prawa.
Dziękczynną Eucharystię poprzedził przemarsz dożynkowego korowodu. Wśród niosących tegoroczne plony byli starostowie dożynek: Jan Klimczak i Ewa Gawlas, którzy złożyli dożynkowy chleb. W modlitwie uczestniczyli przedstawiciele rządu, parlamentu oraz samorządu różnego szczebla, górale oraz przedstawiciele różnych środowisk społecznych, religijnych i rolniczych.