Reklama

Wiara

Opiekunka ludzi pracy

Wielu, zwłaszcza młodych ludzi zastanawia się jaki zawód wybrać? Inni chcą go zmienić. A wszyscy zadają sobie pytanie: czy zdołam z tego utrzymać, siebie i rodzinę?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odpowiedzi na powyższe pytania każdy musi poszukać sam. Niektórzy w tym celu korzystają z pomocy profesjonalnych punktów doradztwa zawodowego, inni zasięgają opinii przyjaciół i znajomych, a są i tacy, którzy modlą się za wstawiennictwem patronki ludzi pracy – m. Anieli Róży Godeckiej. I bardzo wiele osób wraca do niej z radością, aby podziękować za pracę, pomoc w prowadzeniu firmy, dar zdrowia... Niedawno, bo 19 czerwca, papież Franciszek ogłosił dekret o heroiczności jej cnót. Kim zatem była?

Wybór drogi

Z wykształcenia i pasji – nauczycielka, z powołania – osoba oddana Bogu, założycielka Zgromadzenia Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi. Swoje życie poświęciła służbie ludziom pracy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przyszła na świat w polskiej rodzinie szlacheckiej, w której od najmłodszych lat uczono ją takich wartości, jak: miłość do Boga i ojczyzny, szacunek dla każdego człowieka, życie w prawdzie, uczciwa i wytrwała praca. Ukończywszy prestiżową szkołę – Instytut Mikołajewski w Moskwie, podjęła pracę zawodową jako prywatna nauczycielka. W tym czasie przeżywała głęboki kryzys wiary i intensywnie poszukiwała Boga. Doprowadziło ją to nie tylko do coraz większej bliskości z Bogiem, ale także do stopniowego odkrywania życiowego powołania.

Reklama

W 1887 r. wstąpiła do bezhabitowego Zgromadzenia Córek Najczystszego Serca Najświętszej Maryi Panny i tam realizowała się nadal w zawodzie nauczycielki. Swoisty przewrót w jej życiu dokonał się po spotkaniu z bł. o. Honoratem Koźmińskim (1829 – 1916), kapucynem, wybitnym spowiednikiem i kierownikiem duchowym. Prosił ją bowiem, by zrezygnowała z pracy z dziećmi, a otoczyła opieką grupę społeczną, którą nikt nie chciał się zająć – robotnice fabryczne. Z dużymi oporami, ale zgodziła się je poznać. Pan Bóg zażądał jednak czegoś więcej – by całkowicie oddała im swoje siły. Potrzebowała kilkugodzinnej walki duchowej, by poddać się Jego woli. 4 października 1888 r., na polecenie o. Honorata, założyła Zgromadzenie Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi (siostry honoratki), aby otoczyć opieką kobiety pracujące w fabrykach i ich rodziny, nieść im pomoc na płaszczyźnie duchowej, zawodowej, oświatowej i medycznej. W tym celu zakładała domy zakonne zlokalizowane głównie na terenach wielkich ośrodków przemysłowych.

Częstochowa

W październiku 1891 r., a więc 130 lat temu, siostry przybyły do Częstochowy. Założyły tu pracownię pudełek aptecznych, a z czasem także pracownie haftu, robót kościelnych, sukien, pończoch i introligatornię. W tym czasie wspomagały robotnice mieszkające w pięciu specjalnie dla nich urządzonych domach. Ponadto w latach 1891 – 1914 siostry prowadziły w Częstochowie internat dla robotnic, ochronkę dla dzieci i szwalnię, która w 1920 r. została przekształcona w krawiecką szkołę zawodową.

Wkrótce otwarto przytułek dla robotnic chorych na gruźlicę, który oficjalnie istniał do 1912 r., kiedy to władze carskie nakazały jego likwidację. Matka Aniela nie poddała się w tej sytuacji i nadal – choć nielegalnie – siostry opiekowały się chorymi. Przytułek funkcjonował do 1939 r.

Niemal jednocześnie powstał przytułek dla starych i chorych byłych robotnic. Panowała tam straszna bieda, ale od 1901 r., gdy patronat objęło Towarzystwo Dobroczynności, sytuacja uległa poprawie. Stopniowo liczba pensjonariuszy wzrastała, rozbudowywano więc pomieszczenia. Obecnie jest to Zakład Opiekuńczo-Leczniczy prowadzony przez siostry, w którym przebywa ponad 100 pensjonariuszek.

Reklama

Matka Aniela Róża Godecka mieszkała w Częstochowie od 1917 r. aż do swojej śmierci w domu przy ul. Klasztornej 19. To wówczas właśnie, tuż po śmierci o. Honorata Koźmińskiego, przeniosła siedzibę domu generalnego zgromadzenia z Nowego Miasta nad Pilicą do Częstochowy. Tutaj, pod sercem Maryi Jasnogórskiej, spędziła 20 ostatnich lat swego życia. Tutaj też zmarła w opinii świętości i została pochowana na miejscowym cmentarzu św. Rocha. W związku z otwarciem jej procesu beatyfikacyjnego, co miało miejsce w 1994 r., zgodnie z obowiązującymi procedurami, w 1998 r. dokonano ekshumacji jej doczesnych szczątków i umieszczono je w specjalnym sarkofagu, który znajduje się w kościele Podwyższenia Krzyża świętego w Częstochowie.

O godność ludzkiej pracy

Zgromadzenie Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi zostało założone pod koniec XIX wieku, gdy gwałtowny rozwój przemysłu zdegradował wartość ludzkiej pracy. Robotnik, a tym bardziej robotnica byli tanią siłą roboczą, nie mieli żadnych praw. Praca stała się towarem, na który był największy popyt. Dlatego też sługa Boża nie tylko starała się o zaspokajanie bieżących potrzeb tych, którzy ją wykonywali, ale przede wszystkim pokazywała wartość pracy i godność każdego człowieka. Bo przecież stając do pracy, jesteśmy współ-stwórcami świata wraz z Bogiem Stwórcą, doświadczając trudu i ciężaru pracy – dźwigamy krzyż razem z Chrystusem, a pracując sumiennie, z troską i oddaniem, dbając o najwyższą jakość pracy – głosimy ewangelię pracy, niesiemy Chrystusa tam, gdzie nas postawił.

Reklama

Przykład życia i wskazówki pozostawione przez sługę Bożą mają ogromne znaczenie w obecnych czasach. Coraz głośniej bowiem rozlega się wołanie o człowieka i jego duszę. Wobec absolutyzacji techniki i zysku zanika zachwyt nad wytworami pracy ludzkiej. Ponadto proces globalizacji niesie ze sobą wiele zagrożeń. Niektóre regiony świata zyskują wiele miejsc pracy, ale pociąga to za sobą wyzysk tzw. siły roboczej z najuboższych krajów. W tym samym czasie bogate regiony świata, w tym także Europa, doświadczają bezrobocia i masowego odpływu osób w wieku produkcyjnym. Choć pozornie zbliża to ku sobie ludzi na odległych kontynentach, w rzeczywistości skutkuje ogromną anonimowością.

Dla sługi Bożej to właśnie konkretny człowiek z jego problemami był wyznacznikiem działania i niesienia pomocy. Wszystko po to, by w miarę możliwości zaradzić potrzebom, ale nade wszystko, by prowadzić do autentycznego spotkania z Bogiem. Tylko dzięki żywej relacji z Nim można stawać się czytelnym świadkiem Chrystusa we własnym środowisku. Dziś potrzeba współczesnemu światu świadków, którzy będą własnym życiem głosili ewangelię pracy, a tego właśnie uczyła Aniela Róża Godecka.

***

Wiadomości o łaskach otrzymanych za przyczyną służebnicy Bożej Anieli Róży Godeckiej prosimy kierować na adres: Siostry Honoratki, ul. Klasztorna 19, 42-226 Częstochowa; tel. 34 361 29 83; e-mail: sekretariat@honoratki.czest.pl; www.honoratki.pl .

Świadectwa

„Serdecznie dziękuję za modlitwę w intencji mojej siostry, która została bez pracy. Dobra Matka Aniela zatroszczyła się o nią... Od jutra już ma pracę!”.

Modlitwa za wstawiennictwem Anieli Róży Godeckiej:

Ojcze Niebieski, dziękuję Ci, że w osobie sługi Bożej Anieli Róży Godeckiej dałeś nam gorliwą apostołkę wśród ludzi pracy i uczyniłeś ją matką rodziny zakonnej, która w szczególny sposób czci Niepokalane Serce Maryi. Racz wynieść ją do chwały ołtarzy, a mnie przez jej wstawiennictwo udziel łaski..., o którą Cię proszę z poddaniem się świętej woli Twojej. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

2021-09-07 11:14

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

S. Aniela Róża Godecka bliżej beatyfikacji. Kim była?

[ TEMATY ]

s. Aniela Róża Godecka

honoratki.pl

s. Aniela Róża Godecka

s. Aniela Róża Godecka

Sługa Boża Aniela Róża Godecka - urodzona w polskiej rodzinie, wychowana i wykształcona w Rosji, z zawodu i zamiłowania nauczycielka. Kryzys wiary sprawił, że zaczęła szukać Boga na serio i odkryła Go na nowo - jako Wcieloną Miłość.

Aniela Róża Godecka urodziła się w 1861 r. w Rosji – w mieście Korczewa nad Wołgą. Jej ojciec Jan Godecki pracował tam jako lekarz powiatowy. Choć pochodzili z Mińszczyzny, rodzice Anieli zdecydowali się na przeniesienie się w głąb Rosji, gdyż chcieli ustrzec się przed przymusowym przejściem na prawosławie. Natalia Godecka, z domu Bachtysto, pochodziła z rodziny unitów, więc po ukazie z 1839 r., nakazującym unitom przejście do Cerkwi prawosławnej, zostałaby „zagarnięta”, jak pisała po latach jej córka, przez religię panującą.
CZYTAJ DALEJ

Nie żyje ciężko pobity ks. Prałat Lech Lachowicz

2024-11-09 12:34

[ TEMATY ]

pobicie kapłana

ks. Lech Lachowicz

Szczytno

archidiecezja warmińska

Ks. Prałat Lech Lachowicz nie żyje

Ks. Prałat Lech Lachowicz nie żyje

Z chrześcijańską nadzieją na życie wieczne w niebie informujemy, że 9 listopada 2024 r., w godzinach przedpołudniowych, zmarł ks. prałat Lech Lachowicz, wieloletni proboszcz parafii św. Brata Alberta w Szczytnie - podano w komunikacie zamieszczonym na stronie archidiecezji warmińskiej.

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: Jezus nie uczył matematyki, ale jak mnożyć talenty

2024-11-14 19:32

[ TEMATY ]

Jezus

Bp Krzysztof Włodarczyk

matemtyka

Karol Porwich/Niedziela

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

„Jezus nie uczył matematyki, ale jak mnożyć talenty” - mówił w kościele św. Kazimierza Królewicza w Kruszynie biskup Krzysztof Włodarczyk, który przewodniczył Mszy św. z okazji 100-lecia polskiej szkoły w tym miejscu.

Placówce patronuje bł. kard. Stefan Wyszyński. „Tylko orły szybują nad graniami i nie lękają się przepaści, wichrów i burz. Musicie mieć w sobie coś z orłów” - cytował bp Krzysztof Włodarczyk słowa Prymasa Tysiąclecia, które ten wypowiedział w 1966 roku w Gnieźnie. - Dziękujemy za tych, którzy tworzyli tę szkołę, w niej pracowali, uczniów. Dziękujemy za wszystkich, którzy wymagali od nas. Bójmy się ludzi, którzy niczego od nas nie wymagają. Bójmy się, bo mają oni problem z miłością. Bo jak ktoś naprawdę nas kocha, to mu na nas zależy i wymaga - mówił w homilii bp Włodarczyk.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję