Reklama

Wiara

Modlitwa o dobry wybór prezydenta

[ TEMATY ]

modlitwa

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Królowo Polski, Umiłowana Matko Narodu Polskiego!

Przychodzimy do Ciebie z wielką troską a jednocześnie z prośbą o Twoje wstawiennictwo przed Bogiem w Trójcy Świętej Jedynym. Chcemy przypomnieć Śluby króla Jana Kazimierza, który przed kilkoma wiekami ogłosił Ciebie Królową Polski i wszystkim ziem, które do naszej Ojczyzny należały. Znamy ich treść, pamiętamy także Śluby, które złożyliśmy w 1956 Ułożył je Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński, nazywany Prymasem Tysiąclecia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wołamy do Ciebie, naszej Matki i Patronki tym znakomitym zawołaniem: Królowo Polski! Jesteśmy dzisiaj w obliczu wielkich patriotycznych wyzwań. Pragniemy Polski chrześcijańskiej i katolickiej, bo przecież Polacy są ochrzczeni, wychowani i przynależni do wspólnoty Kościoła katolickiego. Ta wspólnota pozwala nam zachować ducha solidarności, wielkiej troski o polskie dziedzictwo narodowe, polską kulturę i wszystko, co Polskę stanowi. Jesteśmy ludźmi otwartymi na naszych braci zarówno tych, którzy nie mają łaski wiary, jak i tych, którzy tę wiarę praktykują na inny sposób. Szanujemy przekonania religijne i światopoglądowe obywateli polskich.

Reklama

Niemniej chcemy przypomnieć, że jako chrześcijanie i katolicy czujemy się w obowiązku zwrócić się do Ciebie, Królowo Polski, o szczególną łaską i oświecenie, które powinno przyjść od Twojego królewskiego tronu. Mamy tę świadomość, że jesteśmy bardzo przywiązani do nauki Kościoła katolickiego. Przypominał nam ją polski papież, św. Jan Paweł II. Mamy w sercu jego nauczanie, przekazywane podczas pielgrzymek do Polski. Zawierało ono ogromną miłość do Kościoła, było przypomnieniem Twojego królewskiego patronatu nad naszym narodem, Nasz Święty na Jasnej Górze oddawał Tobie cały Kościół, Ojczyznę, co wyrażało się w jego biskupim i papieskim zawołaniu: Totus Tuus. Cały Twój jestem, Maryjo!

Dlatego w obliczu ważnych wyborów, przed którymi staje naród, modlimy się do Ciebie, nasza Pani i Królowo. Prosimy o łaski potrzebne naszym rodakom, polskim obywatelom. Udziel nam daru rozpoznania patriotycznego, które pozwoli Polakom wskazać na takiego prezydenta, który będzie respektował wszystko, czego Ty jesteś orędowniczką, Pamiętamy Twoje życzenie wypowiedziane w Kanie Galilejskiej: „Cokolwiek Syn mój wam powie to czyńcie” (por. J 2, 5). Chcemy przypomnieć Twoje pragnienie wszystkim Polakom, by czynili wszystko, co powie Chrystus. Chcemy pamiętać, że to On pragnie, by Polacy respektowali w swoim życiu osobistym i społecznym założenia Jego Ewangelii. Twój Syn mówi, byśmy zachowali Ewangelię, Boże przykazania, żebyśmy szanowali Kościół, który On założył. Powiedział Piotrowi, że na nim zbuduje swój Kościół.

Reklama

Mamy w żywej pamięci św. Jana Pawła II, który uczył nas jak mamy zachować narodowe dziedzictwo. To jest szczególnym wyrazem troski o nasze życie narodowe, o państwo, o kulturę, o wszystko, co jest Twoją troską, nasza Umiłowana Polski Królowo.

Dlatego prosimy o dary Ducha Świętego dla wszystkich Polaków. Prosimy o łaskę rozeznania takich decyzji, które będą miłe Twojemu Synowi. Spraw, by nasze głosy składane w urnach wyborczych były głosami ludzi, którzy się modlą i proszą Ducha Świętego o potrzebne dary. Niech przyjdzie do fotela prezydenckiego taki kandydat, który będzie umiał sprostać zadaniom godnym wykonania w duchu Królowej Polski.

Zatem daj łaskę pójścia do wyborów wszystkim Polakom, daj łaskę i pobudzenie odpowiedzialności za polskie dziś i jutro. Maryjo, pozostań na swoim tronie, niech on będzie pewny, a my byśmy umieli sami, a także przyszłe pokolenia Polaków, zaufać Twojemu królewskiemu berłu i władzy. Pomóż nam dokonać właściwych wyborów prezydenckich, pomóż wskazać polskim katolikom na takiego prezydenta, które będzie spełniał i realizował zasadę i Twoją wolę wypowiedzianą w Kanie Galilejskiej: Cokolwiek Syn wam powie, to czyńcie. Oby się to spełniło.

Daj łaskę Polakom, by wzywając Twojej pomocy i wołając: Królowo Polski, mieli na uwadze zachowanie polskiego chrześcijańskiego dziedzictwa, chrześcijańskiej kultury, byśmy umieli za św. Janem Pawłem II mieć w sercu głęboką świadomość, że wszystko, co Polskę stanowi jest naszym największym narodowym pragnieniem, które jednocześnie jest i Twoim, Maryjo, królująca na Jasnej Górze.

2015-04-30 08:34

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

KEP: będzie specjalny dzień modlitw o świętość małżeństw i rodzin

Niedziela Świętej Rodzin będzie dniem modlitw o świętość małżeństw i rodzin – postanowili dziś biskupi zgromadzeni na zebraniu plenarnym w Płocku. „Poprosimy duszpasterzy o to, by w tym dniu, w każdej polskiej parafii wierni mieli możliwość odnowienia przyrzeczeń małżeńskich” – poinformował KAI bp Wiesław Śmigiel, przewodniczący Rady KEP ds. Rodziny.

Duszpasterstwo rodzin było jednym z tematów kończącego się dziś w Płocku zebrania plenarnego Episkopatu.
CZYTAJ DALEJ

Niedziela Palmowa w tradycji Kościoła

Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową, inaczej Niedzielą Męki Pańskiej. Rozpoczyna ona najważniejszy i najbardziej uroczysty okres w roku liturgicznym - Wielki Tydzień.

Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści. Uroczyste Msze św. rozpoczynają się od obrzędu poświęcenia palm i procesji do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie starał się bardzo dokładnie powtarzać wydarzenia z życia Pana Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co poświadcza Egeria (chrześcijańska pątniczka pochodzenia galijskiego lub hiszpańskiego). Autorka tekstu znanego jako Itinerarium Egeriae lub Peregrinatio Aetheriae ad loca sancta. Według jej wspomnień w Niedzielę Palmową patriarcha otoczony tłumem ludzi wsiadał na osiołka i wjeżdżał na nim do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go z radością, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy. Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Zmartwychwstania (Anastasis), gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Procesja ta rozpowszechniła się w całym Kościele. W Rzymie szósta niedziela Przygotowania Paschalnego początkowo była obchodzona wyłącznie jako Niedziela Męki Pańskiej, podczas której uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj urządzenia procesji upamiętniającej wjazd Pana Jezusa do Jeruzalem. Z czasem jednak obie te tradycje połączyły się, dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i pasja). Jednak w różnych Kościołach lokalnych procesje te przybierały rozmaite formy, np. biskup szedł pieszo lub jechał na oślęciu, niesiono ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre przekazy podają też, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania więźniów.
CZYTAJ DALEJ

Rewolucyjny dokument Watykanu? Pokazujemy prawdę

2025-04-14 16:13

[ TEMATY ]

Msza św.

Karol Porwich/Niedziela

W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!

W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję