Reklama

Wiadomości

Nie zapominajmy o afgańskich kobietach!

Apeluje Souad Sbai, marokańska aktywistka, która z odwagą występuje przeciwko islamskiemu radykalizmowi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Włodzimierz Rędzioch: Liderzy talibów, aby uspokoić opinię publiczną na Zachodzie, deklarują, że chcą szanować prawa kobiet, ale w granicach określonych przez prawo koraniczne. Co to znaczy?

Souad Sbai: Talibowie zadeklarowali, że nie chcą narzucać ludności prawa islamskiego (szariatu), ale, moim zdaniem, to tylko gra pozorów i wkrótce się to zmieni. Gdy uwaga międzynarodowych mediów osłabnie, Afganistan zamieni się w piekło. Już teraz pojawiają się niepokojące wieści o „polowaniu” na kobiety, które nie noszą odpowiedniego stroju lub nie zachowują się tak, jak nakazuje radykalny islam. Wiele z nich, w tym niektóre dziennikarki, informują, że zamknęły się w swoich domach z obawy przed atakami lub nawet śmiercią.

Reklama

Widzimy też nieśmiałe oznaki oporu. Niewielka grupa afgańskich kobiet demonstrowała z transparentami: „Wspierajcie afgańskie kobiety”, „Afgańskie kobiety istnieją”, „Nie pozwólcie nam zniknąć”...

To prawda. Teraz talibowie tylko obserwują te demonstracje i nie reagują, ale zastanawiam się, co się stanie, gdy media zagraniczne znikną z Afganistanu. Należy pamiętać, że gdy talibowie byli u władzy w tym kraju (1996 – 2001), zabronili kobietom prowadzenia pojazdów, noszenia biżuterii, kontaktu z mężczyznami innymi niż ich mężowie lub członkowie rodziny oraz studiowania jak ich rówieśnicy. Oczywiście wszystkie musiały nosić burkę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypomnijmy – burka afgańska to strój zakrywający całe ciało, w tym również oczy. Niestety, już teraz z Afganistanu zaczynają napływać niepokojące wiadomości dotyczące kobiet...

To prawda, np. źródła afgańskie cytowane przez dziennik The Guardian podają, że dowódcy talibów nakazali imamom z obszarów pod ich kontrolą dostarczenie list z nazwiskami kobiet w wieku od 12 do 45 lat, które nie są zamężne. Intencją przywódców byłoby „oddanie” tych kobiet jako żon bojownikom islamskim...

Reklama

Należy pamiętać, że talibowie to grupa islamskich fundamentalistów uformowanych w afgańskich i pakistańskich szkołach koranicznych (alib oznacza „student”). Dlatego celem ich działań jest narzucenie społeczeństwu prawa Koranu. Co mówi o kobietach szariat, święte prawo islamu oparte na Koranie?

W języku arabskim słowo shari’a dosłownie oznacza „przetarta droga”, „droga prowadząca do źródła”, chociaż w powszechnym odczuciu oznacza po prostu „prawo”. Szariat obejmuje każdy akt ludzki, od indywidualnych i wewnętrznych, związanych z kultem, po zewnętrzne, takie jak te związane ze stosunkami społecznymi, od sfery osobistej po polityczną. Skrajna interpretacja szariatu, taka jak ta praktykowana przez talibów, jest inspirowana radykalną formą norm religijnych, które m.in. uważają kobiety za istotę gorszą. Jeśli kobieta jest chrześcijanką, postrzegana jest jeszcze gorzej. W starożytnych wojnach obowiązywała zasada, która pozwalała na zabieranie kobiet wroga. To w każdym razie nie legitymizuje przemocy wobec muzułmanek. Przemoc związana jest z interpretacją prawa według radykałów salafickich (salafizm – ruch reformatorski w islamie sunnickim postulujący odrodzenie islamu przez powrót do jego pierwotnych źródeł – przyp. W.R.). Koran mówi np., że kobieta dziedziczy połowę tego, co dziedziczą jej bracia. Jeśli chce zeznawać albo podpisać dokument, potrzebuje jednego lub więcej „opiekunów” mężczyzn. Zasady te nadal obowiązują w niektórych krajach arabskich, chociaż w wielu innych już zniknęły.

Dlatego tak rzadko mówi się o sytuacji kobiet w społeczeństwach muzułmańskich? Nawet feministki i lewica, która ma usta pełne haseł o prawach kobiet, milczą...

Milczą, ponieważ mówienie o maltretowanych muzułmańskich kobietach nie jest już celem ich działań. Te kwestie nie są częścią ich programów.

Jak świat arabski zareagował na to, co się dzieje w Afganistanie?

Umiarkowany świat arabski jest bardzo zaniepokojony dojściem do władzy talibów, podczas gdy niektóre środowiska radykalnego islamu świętują. Najbliższe tygodnie będą decydujące dla zrozumienia, czy globalne interesy geopolityczne i gospodarcze przeważą nad prawami człowieka i demokracją. Bardzo poważną sprawą jest również to, czy tzw. Emirat Islamski, ustanowiony przez talibów po wkroczeniu do Kabulu, stanie się punktem odniesienia dla Zachodu – byłaby to kapitulacja wobec terrorystów.

2021-08-24 12:39

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Caritas włączyła się w akcję przeciw przemocy wobec kobiet

[ TEMATY ]

Caritas

kobieta

przemoc

BOŻENA SZTAJNER

Placówki Caritas kieleckiej włączyły się w trwającą od 26 listopada do 6 grudnia kampanię przeciw przemocy wobec kobiet "Biała wstążka", połączoną z „Tygodniem edukacji prawnej”. To już szósta edycja kampanii, a jej głównym w tym roku założeniem jest zwiększanie świadomości społecznej dotyczącej przemocy w rodzinie. W Kielcach trwa obecnie Tydzień Edukacji Prawnej, otwierający kampanię „Biała wstążka” – prawnicy udzielają w kilku punktach miasta bezpłatnych porad.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Okołotowicz z więzienia w Mińsku: chcą uciszyć Kościół

2025-04-09 16:21

[ TEMATY ]

Białoruś

prześladowania

Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”

Ks. Henryk Okołotowicz, duchowny Kościoła katolickiego na Białorusi, skazany na 11 lat więzienia pod zarzutem „zdrady stanu”, wysłał wiadomość do wiernych „zza krat”. Stało się to w przeddzień jego 65. urodzin, które ksiądz obchodził 8 kwietnia w areszcie śledczym w Mińsku, donosi portal katolik.life. Jak poinformowano, proces odbywał się przy drzwiach zamkniętych i nie ma żadnych informacji na temat sprawy księdza z Wołczyna.

Podziel się cytatem Odnosząc się do słów kard. Kazimierza Świątka, który również był przetrzymywany w areszcie śledczym sowieckich służb KGB, duchowny zauważył, że „księża są prześladowani, aby nas uciszyć, aby uniemożliwić Kościołowi katolickiemu mówienie prawdy”.
CZYTAJ DALEJ

Końskie – stolica politycznego spektaklu. Dlaczego wszyscy chcą debatować właśnie tam?

2025-04-10 07:13

[ TEMATY ]

Andrzej Sosnowski

Adobe Stock

W polskiej polityce są miejsca, które więcej znaczą niż wskazywałaby na to ich wielkość. Jednym z nich jest niewielkie miasto w województwie świętokrzyskim – „Końskie”. To właśnie tutaj od kilku lat politycy przyjeżdżają nie tylko na kiełbasę wyborczą, ale by... „wygrać Polskę”. A teraz znów oczy całego kraju będą skierowane na Końskie – bo to tu ma się odbyć „debatowy pojedynek Trzaskowski–Nawrocki”, który może zaważyć na kształcie przyszłości polskiej sceny politycznej.

Kiedy w 2020 roku prezydent Andrzej Duda zorganizował w Końskich „debatę bez konkurencji”, wielu obserwatorów podśmiewało się z tego wydarzenia. Z jednej strony – był to pomysł taktycznie przemyślany: zamiast stanąć do starcia z Rafałem Trzaskowskim w telewizyjnym studiu, prezydent przyjechał do serca Polski powiatowej i przemówił do swoich wyborców bez ryzyka, za to z wyraźnym przekazem: „jestem blisko ludzi”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję