Reklama

Duszne pogawędki

Ziemia obiecana

Niedziela rzeszowska 20/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trzy tysiące lat temu Pan Bóg zawarł umowę z narodem, który wybrał uprzednio na swą szczególną własność. Umowa ta, znana jako Stare Przymierze, zobowiązywała Izraelitów do podporządkowania się nadanemu przez Boga Prawu; w zamian Pan Bóg zobowiązywał się do opieki nad narodem i doprowadzenia go do Kanaanu - ziemi obiecanej, która miała przejść w wieczne posiadanie Żydów. Jak długo ci ostatni pamiętali o Bogu i Przymierzu, cieszyli się pomyślnością; gdy górę brał jednak kult bożków pogańskich, szczęście ich opuszczało. Umowa obowiązywała przez ponad tysiąc lat.
Wszyscy są jednak zgodni, że Przymierze owo było jedynie zapowiedzią prawdziwego Przymierza - Nowego, dla którego miało być jedynie wzorem i przygotowaniem. W momencie śmierci Chrystusa na krzyżu czas Starego Testamentu dobiegł końca; wypełniło się wszystko, co miało się stać. Przyszedł czas na coś nowego. Jezus Chrystus stał się Kapłanem i Ofiarą Nowego Przymierza. Zostało ono zawarte już nie we krwi baranków ofiarnych; sam Syn Boży stał się Barankiem, który gładzi grzechy świata. Nowe Przymierze oznacza nie tylko nową Ofiarę - nowego Baranka, nowe kapłaństwo i nowy naród wybrany. Nowe Przymierze to przede wszystkim nowe zobowiązania - nowe warunki, na których umowa została zawarta. W miejsce starotestamentalnej Księgi Przymierza wchodzi Dobra Nowina, Ewangelia Jezusa Chrystusa, która rezygnując np. z przepisów o rytualnej czystości i nieczystości, równocześnie podnosi wymagania moralne. Chrystus niejednokrotnie mówi: "Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego" (Mt 5, 20). Daje w ten sposób do zrozumienia, że to wszystko, co wystarczało w Starym Przymierzu, teraz musi być udoskonalone. Mówi też Jezus: "Słyszeliście, że powiedziano (...), a ja wam powiadam (...)" (por. Mt 5, 21-43). Znowu mamy tu do czynienia z "podniesieniem poprzeczki". Nawet tzw. nowe przykazanie mówi, że nie wystarczy już miłować bliźniego, jak siebie samego, ale trzeba tak kochać, jak zostaliśmy ukochani przez Boga - ponad siebie, ponad miłość własną.
Wyższe wymagania - a co z obietnicą? Czy również Bóg zobowiązuje się do czegoś więcej? Tutaj różnica jest chyba największa. Dotychczas nagrodą za posłuszeństwo Przymierzu była ziemia obiecana i doczesna pomyślność. Nowy Testament wnosi zupełną nowość. Już nie ma mowy o "ziemi mlekiem i miodem płynącej" (por. Jl 4,18), teraz jest czas królestwa niebieskiego. Nasza uwaga zostaje przekierowana ze spraw doczesnych na perspektywę wieczną. Owszem, Chrystus mówi, że porzucający cokolwiek dla Niego "stokroć tyle otrzymają wśród ucisku", ale zaraz dodaje "i życie wieczne odziedziczą" (por. Mt 19,29). Uzdrawiając chorych, rozpoczyna od uporania się z ich problemami duchowymi - odpuszcza grzechy. Napomina, by nie wracać do grzechu "aby się coś gorszego nie przydarzyło" (J 5,14) - aby nie narazić się na potępienie.
Chrystus wyraźnie ukazuje, że życie doczesne jest tylko etapem, a nasza uwaga przede wszystkim powinna się skupiać na wieczności. Nawet Apostołowie mają problem ze zrozumieniem tego. Już po zmartwychwstaniu, gdy doświadczyli niepojętych wydarzeń, znowu zadają pytanie: czy wtedy (po zesłaniu Ducha Świętego) zostanie odnowione królestwo Izraela. Wciąż tkwią w rzeczywistości ziemskiej, nie mogąc pojąć, że królestwo Jezusa nie jest z tego świata.
Podobny błąd popełniamy niekiedy i my dzisiaj. Choć pamiętamy o wiecznym zbawieniu, ciągle chcielibyśmy już tu doświadczać rozkoszy i przyjemności. Choć Jezus przy każdej okazji kieruje nasz wzrok ku niebu, my ciągle chcemy prosić o pomyślność doczesną, zapominając, że nie taka jest hierarchia wartości Nowego Przymierza. Owszem, można prosić o łaski i błogosławieństwo, ale ich celem powinno być nie tyle łatwiejsze życie na ziemi, co raczej pomoc w osiągnięciu wiecznej szczęśliwości. Pamiętajmy o tym w naszych modlitwach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Ocena: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent o 20 latach obecności Polski w UE: to bardzo dobry czas dla Polski

2024-05-01 10:52

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

Dwadzieścia lat obecności Polski w Unii Europejskiej to był i to jest bardzo dobry czas dla naszego kraju; w tym czasie dokonała się ogromna zmiana, m.in. niezwykle dynamiczny rozwój naszego kraju - podkreślił w środę prezydent Andrzej Duda.

1 maja 2024 roku przypada 20. rocznica przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Andrzej Duda podczas porannego oświadczenia w Pałacu Prezydenckim podkreślał, że to bardzo ważny i symboliczny dzień.

CZYTAJ DALEJ

2 maja – Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju

2024-05-02 07:15

[ TEMATY ]

Dzień Flagi

Karol Porwich/Niedziela

Na fladze RP nie wolno umieszczać żadnych napisów ani rysunków. Flaga nigdy nie może też dotknąć podłogi, ziemi, bruku lub wody - Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju łączy manifestowanie przywiązania do barw i symboli narodowych.

Kilkadziesiąt dni po wybuchu powstania listopadowego, zebrani na Zamku Królewskim w Warszawie posłowie i senatorowie Królestwa Polskiego podjęli pierwszą w dziejach Polski uchwałę ustanawiającą barwy narodowe. „Izba senatorska i poselska po wysłuchaniu wniosków Komisyi sejmowych, zważywszy potrzebę nadania jednostajnej oznaki, pod którą winni łączyć się wszyscy Polacy, postanowiły i stanowią: Kokardę narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego oraz Wielkiego Księstwa Litewskiego, to jest kolor biały z czerwonym” – czytamy w uchwale z 7 lutego 1831 r. Akt ten interpretowano jako dopełnienie decyzji o przywróceniu polskiej suwerenności, którym była decyzja o detronizacji cara Mikołaja I jako króla Polski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję