Reklama

Głos z Torunia

Skarby Starszego Apostoła

Dookoła wsi aż pięć jezior, w pobliżu wzgórze owiane legendą o zapadłym grodzie, w centrum zabytkowy kościół i szlak św. Jakuba. Niech nas to nie dziwi – w końcu jesteśmy na Pojezierzu Brodnickim. To powody, by odwiedzić parafię Bobrowo.

Niedziela toruńska 21/2021, str. II

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Łucja Zielonko

Zapraszamy do wizyty w naszej parafii

Zapraszamy do wizyty w naszej parafii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy warto przyjechać do kościoła św. Jakuba w Bobrowie? – pytamy proboszcza ks. kan. Romana Dobrzewińskiego. – Oczywiście! – uśmiecha się gospodarz. Zajrzyjmy razem z nim do wnętrza kościoła.

Bobry i lotnicy

Mury gotyckiej świątyni, a także kropielnica, pamiętają jeszcze pierwszego biskupa diecezji chełmińskiej Heidenryka. Wystrój jest późniejszy – ale tylko trochę. – Mamy piękny barokowy ołtarz, krucyfiks, Grupę Ukrzyżowania – opowiada ks. Roman. Obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus i młodym Janem Chrzcicielem wyszedł spod pędzla XVI-wiecznego gdańskiego artysty Hermana Hana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z wioską wiąże się legenda o jej protoplastach, Anieli i Jakubie, którzy przybyli do Puszczy Brodnickiej i wśród lasów i jezior założyli piękny gród. Ile w niej prawdy – nie wiadomo, co jednak istotne, kościół od samego początku nosił wezwanie św. Jakuba Większego, a na bobrowskim wzgórzu jeszcze w XVII wieku stała również kaplica św. Walentego. Wieś słynęła z połowu bobrów, cenionych na dworach władców, bo tylko tam mogły trafiać, z powodu futer i mięsa.

Reklama

Znani ludzie związani z parafią to m.in. Jan z Wichulca – wpływowy członek Związku Jaszczurczego i współzałożyciel Związku Pruskiego, późniejszy starosta brodnicki, lotnik Kazimierz Benz, a także Eugeniusz i Jan Zumbachowie. Ten ostatni, słynny pilot z Dywizjonu 303, biorącego udział w bitwie o Anglię, dzieciństwo i młodość spędził właśnie w Bobrowie. Nic więc dziwnego, że Izba Dziedzictwa Kulturowego w Gminnym Ośrodku Kultury nosi jego imię.

Droga ze św. Jakubem

Jednak to jeszcze nie wszystkie niespodzianki bobrowskiej parafii. – Tuż za plebanią zaczyna się szlak św. Jakuba – zachęca ks. kan. Dobrzewiński. – Parafianie dobrze o nim wiedzą, ale spoza nich rzadko kto zagląda, żeby podbić mu pieczątkę potwierdzającą, że przeszedł szlak. Wszyscy pędzą na główną trasę Camino, do Brodnicy.

Tymczasem rzeczywiście, choć oznakowany dopiero w 2019 r., piętnastokilometrowy szlak prowadzi do głównej trasy Camino Polaco, wiodącej z Iławy przez Toruń aż do Trzemeszna. W odróżnieniu od niej jego znak rozpoznawczy to muszla na niebieskim tle z żółtym paskiem na górze. Pomocnicze oznaczenie to znaki czerwonego szlaku pieszego z Brodnicy do Łasina. Malownicza droga wiedzie wokół parku dworskiego w Bobrowie, następnie przez łąki i las, przekracza mostek nad Lutryną, by pokazać naszym oczom urokliwą kapliczkę Matki Bożej w Grzybnie czy ruiny dworu w Kruszynach Szlacheckich. Wędrując wzdłuż torów, możemy nacieszyć się widokiem jeziora Niskie Brodno i wreszcie docieramy do krzyżackiego zamku w Brodnicy.

Do wędrówek bobrowskim szlakiem św. Jakuba zaprasza zarówno ksiądz proboszcz, jak i prężnie działające stowarzyszenie z Bobrowa „Aktywna Gmina”. A przede wszystkim patron parafii – św. Jakub Apostoł.

2021-05-18 10:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Parafia z Ogrodem św. Rity

Niedziela częstochowska 30/2022, str. X

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Archiwum parafii

Wierni chętnie uczestniczą w comiesięcznych nabożeństwach do św. Rity

Wierni chętnie uczestniczą w comiesięcznych nabożeństwach do św. Rity

Od 2019 r. w naszej parafii rozwijają się kult i nabożeństwo do św. Rity – mówi Niedzieli ks. Piotr Rutkowski, proboszcz parafii Przemienienia Pańskiego w Cielętnikach.

Czciciele św. Rity gromadzą się u nas z różnych stron archidiecezji częstochowskiej 22. dnia każdego miesiąca przy małym ołtarzu świętej od spraw trudnych i beznadziejnych. Przez cały miesiąc wierni składają intencje i prośby do świętej z Cascii przed obrazem w kościele, a także drogą elektroniczną. Wszystkie te intencje są odczytywane i przedstawiane św. Ricie w trakcie Mszy św. i nabożeństwa – opowiada ks. Piotr.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Zaproszenie na Światowy Dzień Życia Konsekrowanego

2025-02-01 12:19

[ TEMATY ]

Świdnica

bp Marek Mendyk

Dzień Życia Konsekrowanego

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Elżbieta Hurman ze Świebodzic 11 grudnia 2005 r. w katedrze świdnickiej jako pierwsza w diecezji została pobłogosławiona do stanu dziewicy konsekrowanej.

Elżbieta Hurman ze Świebodzic 11 grudnia 2005 r. w katedrze świdnickiej jako pierwsza w diecezji została pobłogosławiona do stanu dziewicy konsekrowanej.

Już w najbliższą niedzielę 2 lutego roku Kościół na całym świecie obchodzić będzie XXIX Światowy Dzień Życia Konsekrowanego. W diecezji świdnickiej ten szczególny dzień nabierze wyjątkowego charakteru, gdyż przeżywany będzie w duchu jubileuszowym.

Biskup Świdnicki skierował do wiernych serdeczne zaproszenie na uroczystości, które odbędą się w katedrze świdnickiej.
CZYTAJ DALEJ

Misje- zmaganie się o człowieczeństwo

2025-02-01 18:32

ks. Łukasz Romańczuk

Ojciec Andrzej Madej OMI

Ojciec Andrzej Madej OMI

Wiele osób nie wie, gdzie ten kraj jest na mapie. Mieszka tam ponad 90% muzułmanów, a wspólnota katolicka liczy ok. 100 osób. W Turkmenistanie jest tylko dwóch kapłanów katolickich: Andrzej Madej i Paweł Kubiak, Oblaci Maryi Niepokalanej.

Turkmenistan powstał jako niezależne państwo w 1991 roku, po rozpadzie Związku Radzieckiego. - Dlatego też wiara w Boga i w tym regionie świata jest bardzo osłabiona. Zamknięte były cerkwie, kościół i kilka kaplic katolickich. Pozostało dużo ateistów. Po upadku ZSRR w całym kraju było tylko kilka meczetów. Ich liczba w ostatnich 30 latach wzrosła do pół tysiąca. Widać większe zainteresowanie religią, rośnie potrzeba wyznawania wiary -podkreśla o. Andrzej i dodaje:- Nasza katolicka wspólnota liczy w całym kraju trochę więcej niż 100 wiernych. Codziennie odprawiamy Mszę świętą w wynajętym domu, a z dużej kuchni zrobiliśmy kaplicę Przemienienia Pańskiego. Jesteśmy w Aszchabadzie, też jako dyplomatyczni przedstawiciele Stolicy Świętej. Posługę rozpocząłem tam wraz z ojcem Zmitrowiczem, dzisiaj biskupem na Ukrainie. Historia ta jest niesamowita: w 1996 roku papież Jan Paweł II otrzymał list od małej wspólnoty katolickiej, pochodzenia niemieckiego z Turkmenistanu, z prośbą o kapłana. Zatroskany o ich los, święty Papież, poprosił nuncjusza apostolskiego abpa Mariana Olesia z Almaty, by znalazł misjonarzy i wysłał ich na misję nad brzeg pustyni Karakum. Nasz ówczesny przełożony generalny Oblatów Maryi Niepokalanej, zgodził się byśmy podjęli się tam założenia Kościoła. Ewangelizowałem już od paru lat w Kijowie i byłem trochę zorientowany w sytuacji katolików na Wschodzie. Prosił mnie bym udał się do Turkmenistanu. Jak mogłem nie przyjąć tego wezwania skoro jako zakonnik ślubuje posłuszeństwo? Dopiero później zacząłem się zastanawiać, co to będzie czy damy radę? Zaufaliśmy Panu Bogu i On nam dopomógł postawić pierwsze kroki na tej misji.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję