Na te pytania odpowiedzi szukali uczestnicy Drogi Światła, która odbyła się w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Gostkowie w ramach obchodów Niedzieli Biblijnej.
Chwila refleksji
Po procesyjnym wniesieniu do świątyni Ewangeliarza rozpoczęło się rozważanie siedmiu stacji, przeplatane śpiewem pieśni w wykonaniu zespołu Wypłyń na głębię z Grudziądza. Przeczytane podczas nabożeństwa fragmenty Pisma Świętego omówione zostały w oparciu o tajemnicę Eucharystii jako największego daru, jaki Bóg mógł dać człowiekowi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Uczestnictwo w Drodze Światła skłoniło zebranych do refleksji nad tym, jakie znaczenie dla naszego życia duchowego, dla naszego zbawienia, mają poszczególne etapy Mszy św. Bardzo często zdarza się, że uczestniczymy w liturgii z przyzwyczajenia. Kiedy trzeba, klękamy, kiedy trzeba, siadamy, wstajemy i odpowiadamy na wezwania kapłana. Jak zaprogramowani. A przecież w dążeniu do życia wiecznego nie możemy popaść w rutynę. Warto poświęcić czas na to, by zastanowić się, jaką rolę odgrywamy w Bożym planie zbawienia i co możemy zrobić, by to zbawienie stało się naszym udziałem.
Boża liturgia
Reklama
Bóg już w czynionym na początku liturgii znaku krzyża objawia się nam w całym majestacie. Przychodzi do nas nie tylko jako Trójca Święta, lecz także uosobienie całej rzeszy aniołów i świętych, którzy przez swoje wstawiennictwo chcą towarzyszyć nam w ziemskim pielgrzymowaniu ku radości życia wiecznego. Abyśmy mogli godnie stanąć przed Ojcem, Jezus z pomocą aktu pokuty okrywa nas swoją szatą godową, szatą swojej niezmierzonej miłości. Wypełnieni miłością, po przyznaniu się do naszych słabości, jesteśmy gotowi na spotkanie z nauczającym Chrystusem i objawienie woli Bożej przez czytanie i wyjaśnianie Pisma Świętego.
Rozważając w swoich sercach skierowane do nas słowo Stwórcy, składamy na ołtarzu wraz z chlebem i winem nasze radości i zmartwienia, nasze postanowienia, wiarę i miłość, ufając, że Bóg wszystkie te dary przyjmuje, błogosławi je i pomnaża. Ze wzrokiem skierowanym w stronę stołu eucharystycznego pamiętamy, że to Chrystus dał największy dar, składając w ofierze samego siebie, swoje cierpienie i śmierć. Symbolem tego jest rozdzielenie Ciała i Krwi, które jednak ostatecznie połączą się, by przez zmartwychwstanie dać nam wieczne życie w królestwie niebieskim. Ofiara Jezusa kieruje nas ku fundamentalnemu momentowi Eucharystii – Komunii św., która jest pokarmem na życie wieczne i odpowiedzią na zaproszenie Jezusa: „Bierzcie i jedzcie”. Posileni duchowym pokarmem jesteśmy każdorazowo posłani do swoich domów, środowisk pracy, by głosić Dobrą Nowinę. Nasze świadectwo życia jest kontynuacją Eucharystii.
Mamy wszystko
Podczas Drogi Światła widocznym symbolem rozważań kolejnych części Mszy św. było siedem świec ustawionych na menorze i zapalanych kolejno od Paschału po każdorazowym odczytaniu fragmentu z Pisma Świętego.
Dlaczego akurat siedem części? Dlaczego nie mniej? Dlaczego nie więcej? Cyfra ta, jak wiadomo, symbolizuje doskonałość i pełnię, wskazując nam tym samym, że Eucharystia, podniesiona do rangi sakramentu, jest wszystkim tym, co potrzebne jest do zbawienia każdemu, kto wierzy, że po smutku i boleści Wielkiego Piątku, przychodzi radość i nadzieja płynąca ze Zmartwychwstania. Eucharystia wystarczy.