Reklama

Niedziela Rzeszowska

Gdy grom się zbliża, pośpiesz do Krzyża

W czasie Wielkiego Postu mamy szansę nie tylko pośpieszyć do Chrystusowego krzyża, ale wręcz do niego przylgnąć i szukać duchowego umocnienia.

Niedziela rzeszowska 12/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

krzyż

Wielki Post

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po tytule felietonu z poprzedniej „Niedzieli”: „Kto krzyż odgadnie, ten nie upadnie”, ponownie sięgam do słów poruszającej pieśni pasyjnej i tym razem zapisuję w tytule słowa: „Gdy grom się zbliża, pośpiesz do Krzyża”. Ale zanim przejdę do dalszych refleksji, krótka informacje, że autorem wspomnianej pieśni pasyjnej pt. „W krzyżu cierpienie, w krzyżu zbawienie” był o. Karol Bołoz Antoniewicz – jezuita, kaznodzieja i misjonarz oraz poeta i kompozytor. Pieśń po raz pierwszy drukiem ukazała się w wydanym w 1857 r. tomiku poezji, już po śmierci autora, który niosąc pomoc zarażonym na cholerę (w zorganizowanej przez niego w wielkopolskiej Obrze placówce jezuickiej), sam padł ofiarą epidemii.

Epidemia to nie jedyne słowo i zjawisko, które łączą tamte czasy ze współczesnością. Odwołując się do tytułu felietonu, takim pojęciem wspólnym jest jeszcze poprzedzony błyskawicą grom. Owszem, takim gromem może być też epidemia, która potrafi wywrócić życie społeczne do góry nogami. Doświadczamy tego dzisiaj, gdy świat od przeszło roku zmaga się z pandemią koronawirusa. Niezależnie od tego, jak ją oceniamy, rzeczywiście sparaliżowała ona życie świata. W połowie XIX wieku doświadczali tego o. Antoniewicz i jemu współcześni, gdy starali się pomagać chorym dotkniętym epidemią cholery, choroby o wiele groźniejszej i powodującej większą śmiertelność niż COVID-19.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dobrze jednak wiemy, że w przynagleniu, by pospieszać do krzyża, nie chodzi tylko o ochronę przed zjawiskiem przyrodniczym czy przed niespodziewaną i nieprzewidywalną w skutkach zarazą. Gromem może być wojna, rewolucja społeczna czy kryzys ekonomiczny. Gromem może być śmierć bliskiej osoby czy utrata lub rozbicie rodziny. Wreszcie gromem w życiu każdego z nas może być grzech, a zwłaszcza grzech śmiertelny, bo niszczy naszą więź z Bogiem.

Reklama

W czasie Wielkiego Postu mamy szansę nie tylko pośpieszyć do Chrystusowego krzyża, ale wręcz do niego przylgnąć i w ten sposób szukać duchowego umocnienia, a może także rozwiązania życiowych problemów, choćby wokół biły gromy. Czasem trzeba wrócić z bardzo daleka, z krańców wiary, albo nawet z przestrzeni niewiary, bo wcześniej górę wzięły ludzkie emocje czy słabości, poczucie zawodu lub krzywdy, bo może zabrakło dobrych ludzi wokół – mądrze kochających rodziców, poważnie traktujących sakrament małżonków, odpowiedzialnych przełożonych, sprawdzonych przyjaciół, wiernych powołaniu i misji duszpasterskiej kapłanów, bo ktoś uległ podszeptom, że życie w oddaleniu od Boga jest łatwiejsze, że dopiero wtedy człowiek ma „wolność wyboru”…

Słowa „pośpiesz do Krzyża” są przynagleniem. Bo nawet jeśli błyskawice i gromy nie wywołuje spustoszenia, jeśli są tylko ostrzeżeniem, to czy powinniśmy eksperymentować, by sprawdzić na ile jesteśmy bezpieczni?

2021-03-16 11:05

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cztery sposoby grzeszenia

CZYTAJ DALEJ

Nieznane oblicza świętego męczennika

Talentu do interesów mógłby mu pozazdrościć sam Rockefeller, z tą różnicą, że ten najbardziej przedsiębiorczy z polskich zakonników rozwijał biznes z potrzeby głoszenia Bożego słowa.

Świętego o. Maksymiliana Marię Kolbego znamy przede wszystkim jako męczennika, który oddał swoje życie za współwięźnia z Auschwitz. Ponadto był on także misjonarzem, przedsiębiorcą, który rozwinął w Polsce pierwsze medialne „imperium”, znawcą mediów, który najnowsze zdobycze technologiczne swoich czasów wykorzystał do głoszenia słowa Bożego. Pewnie gdyby żył dzisiaj, pierwszy napisałby tweeta lub wyemitował podcast na YouTubie. Poznajmy więc różne twarze św. Maksymiliana.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz: św. Maksymilian stanąłby dziś w pierwszym szeregu obrońców ludzkiego życia

2024-08-14 15:45

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

św. Maksymilian Maria Kolbe

PAP/Jarek Praszkiewicz

„Św. Maksymilian stanąłby dziś w pierwszym szeregu obrońców ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Na pewno protestowałby przeciw deptaniu godności i praw człowieka i prosiłby nas do opowiadania się po stronie ludzi ubogich, słabych, spychanych na margines życia społecznego” - podkreślił kard. Stanisław Dziwisz, który przewodniczył 14 sierpnia br. Mszy św. przy ołtarzu obok Bloku 11. w byłym niemieckim KL Auschwitz.

Uroczystości związane z 83. rocznicą męczeńskiej śmierci św. Maksymiliana Kolbego odbyły się z udziałem kilkudziesięciu kapłanów, w tym trzech biskupów. Wśród uczestników Eucharystii modliła się m.in. była więźniarka Auschwitz Zdzisława Włodarczyk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję