Cechą Kościoła powszechnego jest to, że w sposób niezwykły uczy uczestnictwa w zbiorowych aktach pokory wobec Boga. Szczególnym tego przykładem jest kalendarz liturgiczny, który pobudza do skupienia,
pokory i refleksyjności, a także - przy okazji ważnych świąt - do radości.
Poza kalendarzem liturgicznym utrwaliły się inne przedziały czasowe mające z tym kalendarzem niekiedy mały związek. Ich wymowa jednak motywuje nas, wiernych, do skupienia uwagi na szczególnie ważnych
postaciach i ich dziele wstawiennictwa. Maj jest tym miesiącem, w którym od lat myśli, intencje, prośby, zawierzenia i nadzieje orientujemy w stronę Matki Jezusa.
Maryja, Matka Boga i Człowieka. Uosobienie czystości i świętości. Żywy i święty symbol macierzyństwa, które dzisiaj niektóre środowiska i instytucje medialne usiłują zdeprecjonować. Feministki i kobiety
wyzwolone nie mają w sobie poczucia takiej wartości, jakie miała podczas ziemskiego bytowania Maryja. Trudno w ich sposobie myślenia, zachowania, w ich rozmaitych interakcjach na skali wartości odnaleźć
choćby cząstkę dobra.
Macierzyństwo, czystość, moralność - to dla nich kategorie z "zaścianka". I tak płynie przez świat i polską ziemię filozofia używania za wszelką cenę. Dziecko to dla nich problem, wolność od Dekalogu
- naczelną zasadą. W polskiej tradycji Maryja Dziewica ma należne miejsce. I mieć będzie. Margines zła i wszelakich zgubnych doktryn liberalnych jest niemały, ale ponad kategorią szalonych kobiet pracoholiczek
i niewiast innego autoramentu promieniuje Światłość Niebieska, a w niej kryształowa Pani. Ta, o której śpiewano wyruszając na boje w obronie Ojczyzny i Ta, której lud Boży powierza własne sprawy i sprawy
swoich środowisk.
Pocieszycielka Strapionych, Królowa Apostołów, Królowa Różańca Świętego i Królowa Polski. Zaszczytnych i zasłużonych tytułów Matka Chrystusa posiada wiele. Można je między innymi odnaleźć w Litanii
Loretańskiej. To jedna Matka i właścicielka tylu przymiotów. Ta, która oręduje za nami i wstawia się u Boga za przyczyną swego Syna i Ta, która zsyła na nas światło wiary i przestrzega przed odejściem
od Bożych zasad.
W świecie lęku i wojny, konfliktów etnicznych i ekonomicznych, a także w obliczu braku perspektyw, rozumianych poprzez powszednią ludzką optykę, Ona daje realne nadzieje na powrót do dobra, na zmianę
strategii ustawicznego sięgania do nienawiści, intryg i nieetycznych zachowań.
Matka Boża Bolesna Jarosławska, Pani Jackowa, Pani Śnieżna, Matka Pocieszenia - słowem Maryja we wszystkich cudownych wizerunkach. Ona sprawia, że odchodzą precz złe moce, że możemy - pomimo słabości
- nieustannie powracać przed Jej tron na Jasnej Górze i w Krakowie, Przemyślu i Jarosławiu, Kalwarii Pacławskiej i tysiącach innych sanktuariów maryjnych rozsianych po świecie.
Modlimy się z różańcem w ręku i na kolanach, przed kaplicą na rozstajach polnych dróg i przed wizerunkiem Maryi obecnym w naszych domach. Modlimy się częściej lub rzadziej. Pamiętamy o Niej, a Ona,
Matka Boga zrodzonego w ubogiej stajni, pamięta o Nas. Każda nowenna przynosi owoce Jej wstawiennictwa. Jesteśmy Jej winni wdzięczność.
Bieda i bezrobocie, atomizacja polskich rodzin i innych środowisk społecznych, inwazja z gruntu złej filozofii życia - to wszystko utrudnia nam samorealizację duchową. W Polsce żyje się coraz trudniej.
Socjologowie wieszczą koniec ludzkiej wytrzymałości wobec niedostatków, korupcji i arogancji władzy. Kryzysy emocjonalne i moralne nie ułatwiają poruszania się po ścieżkach godnego i szlachetnego życia.
Ale po stronie Niebios i pośród nas jest Matka Jezusa. Ona daje nam siłę w czasach, o których nie śniło nam się jeszcze parę lat temu. Musimy uwierzyć, że poda pomocną dłoń zagubionym i zranionym dziewczętom,
kobietom ulicy i tym wszystkim, którzy żyjąc godnie odczuwają deficyt materialny i deficyt dobra ze strony bliskich i tych, którzy mieszkają w niedalekim otoczeniu społecznym.
Pocieszycielko Strapionych, Panienko z lipowego drewna i świątynnych fresków, wspieraj nas nieustannie i ochraniaj płaszczem Swej opieki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu