Wśród osób, które zabrały głos w czasie spotkania, był m.in. prof. Andrzej Nowak. Znany historyk nawiązał do homilii kard. Stanisława Dziwisza i zastanawiał się, jakie okoliczności muszą zaistnieć, aby po tym, co się stało pod Smoleńskiem nastąpiło pojednanie, zgoda – w naszym narodzie i zgoda między Polską a Rosją. - Są takie rachunki krzywd, których rzeczywiście przekreślić się nie da – mówił prof. Nowak. - Stała sie straszna krzywda nie tylko rodzinom tych, którzy zginęli pod Smoleńskiem. Ta krzywda stała się całej polskiej wspólnocie. Krzywda związana z poniżeniem, jakiego doznała nasza wspólnota w smoleńskim błocie przez sposób, w jaki potraktowane zostały doczesne szczątki przywódców naszego narodu. Prof. Nowak powiedział, że myśli, iż kiedyś pojednanie z Rosjanami będzie możliwe. Wyjaśniał, że stanie się to: - Gdy świadkowie prawdy, jacy są w Polsce i szukają prawdy o tragedii smoleńskiej, zdobędą tę moc, która pozwoli nawrócić dusze naszych współbraci, o porozumienie z którymi nawoływał dzisiaj nasz arcypasterz. Ale nie może ten dialog wewnętrzny w Polsce polegać na podaniu ręki kłamcom, na otrzepaniu ubrania z kurzu i powiedzeniu: „Nic się nie stało!”.
Z kolei ks. Henryk Majchrzak porównał sposób prowadzenia śledztwa po katastrofie smoleńskiej z postępowaniem po zeszłorocznej katastrofie samolotu zestrzelonego nad Ukrainą. - Polska – Holandia; dwa państwa, dwa śledztwa, dwa różne światy – podsumował swe porównanie ks. Majchrzak. Zauważył, że ateizm związany z nihilizmem tworzy z człowieka kogoś strasznego – prawdziwą bestię. - Co my szarzy ludzie wiemy z całą pewnością o katastrofie smoleńskiej? – pytał i odpowiadał: - Wiemy z całą pewnością, że na ten temat wypowiedziano niezliczoną ilość kłamstw.
Na zakończenie spotkania jego uczestnicy zaśpiewali hymn „Jeszcze Polska nie zginęła!”
Pomóż w rozwoju naszego portalu