Reklama

Wiara

Adwent niezręczna cisza

Powstać ze zgliszczy

Trudno się zaprzyjaźnić z niepewnością i niepokojem codzienności, ale można się nauczyć inaczej żyć. Być wdzięcznym za to, co się ma. Wyrządzamy sobie krzywdę, gdy skupiamy się na tym, czego nam brak, a nie doceniamy darów, które otrzymaliśmy. Chcemy zmieniać świat, ale najpierw musimy odmienić siebie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na ścianach korytarza prowadzącego do wnętrza warszawskiego seminarium wiszą zdjęcia zbombardowanej Warszawy. Zgliszcza katedry, kościoła Świętego Krzyża i Starego Miasta. Gdy się ogląda te zdjęcia, ma się wrażenie, że to miasto zostało zamordowane, że nie żyje. A jednak Starówka pulsuje życiem. Na Trakcie Królewskim nie ma dziś śladów niegdyś zadanych ran. Warszawa się odrodziła, bo ludzie ją kochali, bo ofiarowali swój czas i siły, by przywrócić ją do życia. Gdyby nie te zdjęcia, nawet nie pomyślałbym, że stolica została aż tak zraniona.

Istnieje siła odradzająca, jakaś wewnętrzna, nieśmiertelna moc, która sprawia, że można powstać nawet ze zgliszczy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podobnie jest z miłością. Jako ksiądz często wysłuchuję opowieści o dramatach ludzkiej miłości. Widzę oczami wyobraźni, jak leżą resztki rozszarpanej miłości, fragmenty roztrzaskanego skarbu, a z nich wydobywa się płacz rozpaczy: – Proszę księdza, tu się już nic nie da zrobić. W takich chwilach mam w oczach ruiny miasta i ruiny miłości.

Dzięki obrazom Canaletta odrestaurowano część Traktu Królewskiego. Z zachowanych starych zdjęć i planów odtworzono oblicze przedwojennego miasta. Pozbierano resztki murów świętojańskiej katedry i kościoła Świętego Krzyża. Wszystko po to, aby uratować piękno Warszawy.

Reklama

Jeśli tak uratowano stolicę, to czy nie można odtworzyć zniszczonej miłości? Owszem można się przeprowadzić w inne miejsce i nie patrzeć na sterczące resztki rozbitej miłości, ale jej samotne fragmenty pozostaną i nadal będą krwawić.

Jeśli miłość jest nieśmiertelna, to nawet roztrzaskana żyje we fragmentach.

Byli już po rozwodzie. Nie mieli dzieci, każde poszło w swoją stronę. Usprawiedliwiali się, że takie mają charaktery, że nie da się razem żyć. Przed świętami Bożego Narodzenia zmarła jego matka, która mieszkała z młodszym synem. Grażyna zdecydowała, że ze względu na szacunek do teściowej weźmie udział w pogrzebie. I pojechała. Na cmentarzu zobaczyła swojego męża – stał obok młodszego brata. Pomyślała: jak ten chłopak przeżyje sam święta Bożego Narodzenia? Za dwa dni Wigilia, a on sam. Podeszła do swojego byłego męża i z łagodnością powiedziała: – Słuchaj, Jurek nie może zostać sam na Wigilię. Po pogrzebie umówili się, że oboje przyjadą do niego na Wigilię. I coś się tamtego wieczoru stało. Dwoje skłóconych ludzi połamało biały opłatek, płacząc. Może widzieli zgliszcza swojej miłości, zziębnięte fragmenty dawnego szczęścia? Nie wiem. Wiem tylko tyle, że wrócili do siebie. Mają dwoje dzieci i czasem ich widzę spacerujących razem. Miłość nie umiera. Można ją, oczywiście, pozornie udusić, rozszarpać, zdeptać, ale zabić się jej nie da. Ona nieraz płacze zgniatana nienawiścią, złością, nawet krzyczy, kiedy z tych samych ust, które wypowiadały: kocham, wyrzucane są przekleństwa i podłości.

Ruiny miłości – przykro na nie patrzeć, ale pod nimi coś się tli. Nieśmiertelność, miłość dają znaki. Jest nadzieja.

2020-12-09 10:30

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gądecki: to będzie inny Adwent

[ TEMATY ]

Adwent2020

Archiwum Archidiecezji

Tegoroczny Adwent jak zawsze rozpocznie nowy rok liturgiczny. Będzie to inny Adwent niż te, które przeżywaliśmy do tej pory. Doświadczamy panującej epidemii koronawirusa ze wszystkimi jej ograniczeniami, które mają służyć naszemu bezpieczeństwu – napisał w liście pasterskim abp Stanisław Gądecki. List zostanie odczytany w kościołach archidiecezji poznańskiej w 1. niedzielę Adwentu.

Metropolita poznański zapewnia w liście, że Kościół z wiarą i nadzieją na życie wieczne myśli o tych wszystkich. „Modlimy się za wszystkich zmarłych oraz za ich bliskich, którzy przeżywają ból rozłąki. Z szacunkiem i wdzięcznością myślimy zwłaszcza o pracownikach służby zdrowia, w szczególności o tych, którzy walczą na «pierwszej linii», ryzykując niekiedy możliwością utraty własnego zdrowia i życia” – czytamy w liście abp. Gądeckiego.
CZYTAJ DALEJ

Tak bardzo chciałbym zostać kumplem TWYM!

2024-12-17 12:16

Niedziela Ogólnopolska 51/2024, str. 43-45

[ TEMATY ]

wywiad

muzyka

Muniek Staszczyk

T.Love

Marta Wojtal

Muniek Staszczyk

Muniek Staszczyk

Z „miasta Świętej Wieży” pochodzi Muniek Staszczyk, założyciel i lider zespołu T.Love. Na naszych łamach opowiada o swojej wierze, zwątpieniach, trudnych relacjach z Bogiem, który nigdy o nim nie zapomniał.

Aneta Nawrot: Częstochowa, aleja Pokoju, dzielnica robotnicza. Blokowiska z podwórkami i trzepakami... W jednym z takich bloków Pan mieszkał... Muniek Staszczyk: Moja rodzina nie odbiegała od tradycyjnych rodzin. Dzieci miały szacunek do rodziców, nauczycieli, starszych osób. Wpajano nam wartości i mówiono, „co dobre, a co złe”.
CZYTAJ DALEJ

Sąd Okręgowy w Warszawie: jest europejski nakaz aresztowania Marcina Romanowskiego

2024-12-19 14:36

[ TEMATY ]

Marcin Romanowski

Karol Porwich/Niedziela

Sąd Okręgowy w Warszawie poinformował w czwartek o wydaniu europejskiego nakazu aresztowania Marcina Romanowskiego.

"Informujemy, że 19 grudnia 2024 r. Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wobec Marcina Romanowskiego europejski nakaz aresztowania" – czytamy na stronie internetowej warszawskiego sądu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję