Reklama

Niedziela Wrocławska

Odkryliśmy tajemnicę?

Rok duszpasterski dobiega końca. Czy pamiętamy jeszcze, jakie było jego motto? Z drugiej strony, czy jest to takie ważne? Przecież na co dzień odkrywamy Pana Boga w Słowie Bożym i liturgii.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto wielka tajemnica wiary”, a my mieliśmy tę tajemnicę odkrywać. I chyba nikt się nie spodziewał, że wydarzenia towarzyszące sprawią, że przyjdzie nam poczuć „głód Eucharystii”, a większość katolików zostanie odłączona od „pokarmu na życie wieczne” przez niewidzialnego wroga, jakim stał się COVID-19. Wśród tych wielu byli tacy, co zatęsknili za Chrystusem eucharystycznym, lecz pojawili się i tacy, co wykorzystali moment, aby powiedzieć Panu Jezusowi: „G (o)od Bye”.

Ten rok liturgiczny, począwszy od adwentu, był specyficzny, ale potrzebny. Przygotowywaliśmy się do beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego. Na roratach dzieci poznawały jego życie. Później informacja o przeniesieniu tego wydarzenia na inny termin. Planowaliśmy przeżyć Triduum Paschalne, a tu limit do 5 osób. Przygotowania do I Komunii Świętej, sakramentu bierzmowania. Przekładanie terminów, wiele niewiadomych. Byli tacy, co zrezygnowali w trakcie, odeszli, powiedzieli: „Nie”. Pojawiały się pytania: „Dlaczego?”, „Po co to wszystko?”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dlatego ważne jest, aby wybierając, nie iść za krzyczącym tłumem, ale zastanowić się, Kto mnie kocha naprawdę?

Podziel się cytatem

Mieliśmy odkrywać tajemnice naszej wiary i – moim zdaniem – Pan Bóg dał nam taką możliwość, aby w czasie pandemii podjąć refleksję, dlaczego uczęszczam na Msze św., i dlaczego jest ona dla mnie ważna. W innym przypadku stwarzam sobie okazję do tego, aby usprawiedliwić się z każdej nieobecności na spotkaniu z Panem Bogiem w Eucharystii.

Reklama

Nie bez przyczyny ostatnia niedziela roku liturgicznego to uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata. Gdy przyjdzie koniec czasów, nastąpi wieczne Królowanie Jezusa, a wtedy tajemnica wiary stanie się oczywistością. Po co więc podejmować próby już dzisiaj?

Odpowiedź jest prosta. Trzeba robić wszystko, abyśmy, gdy przyjdzie nam się spotkać z Panem Jezusem po naszej śmierci lub gdy „niebo i ziemia przeminą”, nie byli niczym panny nieroztropne zaskoczeni sytuacją, ale zostali rozpoznani przez Chrystusa i otrzymali nagrodę życia wiecznego.

O tym, że stawka jest wielka, wie dobrze największy zwodziciel na świecie, który próbuje podsyłać nam „autorytety” niszczące prawdziwe autorytety. Odkrywanie Chrystusa w Eucharystii i Jego Słowie pozwala nam być o krok do przodu, tylko czy chcę?, bo wyboru dokonuje się każdego dnia i decyzja ta jest wiążąca. Dlatego ważne jest, aby wybierając, nie iść za krzyczącym tłumem, ale zastanowić się, Kto mnie kocha naprawdę?

2020-11-18 11:37

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wierzę w Syna Bożego

Wprowadzenie

CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca, byśmy stawali się darem dla innych

2024-06-02 12:16

[ TEMATY ]

Anioł Pański

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

„Stawajmy się darem miłości, w zjednoczeniu z Jezusem w Eucharystii” - zachęcił Ojciec Święty w rozważaniu przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański”. Franciszek nawiązał do obchodzonej dziś we Włoszech, a także w wielu innych krajach uroczystości Bożego Ciała.

Papież zwrócił uwagę, że czytany dziś w tych krajach fragment Ewangelii (Mk 14, 12-26) mówi o Ostatniej Wieczerzy, podczas której Pan Jezus daje siebie uczniom w chlebie łamanym. Podkreślił, iż Eucharystia przywołuje przede wszystkim wymiar daru. „Nie zachował On życia dla siebie, ale oddał je nam; nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, ale ogołocił się ze swojej chwały, żeby dzielić nasze człowieczeństwo i umożliwić nam wejście do życia wiecznego” - wskazał Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Uzdrowieni z przemocy [zaproszenie]

2024-06-02 10:39

Marzena Cyfert

W miejscu męczeństwa s. M. Acutiny

W miejscu męczeństwa s. M. Acutiny

9 czerwca odbędzie się druga pielgrzymka do miejsca męczeństwa i grobu bł. s. M. Acutiny w Krzydlinie.

S. M. Acutina (Helena Goldberg) to jedna z 10. elżbietańskich męczenniczek. Urodziła się w 1882 r. w miejscowości Dłużek. W 1905 r. wstąpiła do elżbietańskiej wspólnoty. Posługiwała w sanatorium we Wleniu. Pracowała również w Lubiążu jako wychowawczyni sierocińca. Opiekowała się tam sierotami, głównie dziewczętami, które straciły rodziców w czasie II wojny światowej. Po wejściu Armii Czerwonej do miasta, w trosce o bezpieczeństwo powierzonych jej dziewcząt, uciekała z nimi z Lubiąża do Krzydliny Wielkiej. Natknęła się jednak na grupę pijanych żołnierzy. Gdy broniła dziewczęta przed żołnierzami, została zastrzelona na ich oczach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję