Reklama

Niedziela Rzeszowska

Duchowy skarbczyk na czas pandemii

Ten niezbędnik powstał spontanicznie przy okazji odwiedzin różnych miejsc, w których żyli święci lub skąd wypływa siła naszej katolickiej wiary.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nasz duchowy skarbczyk to zbiór, do którego można często sięgać, by odnaleźć w nim różne pamiątki, przeżycia i wzruszenia. Także zdjęcia, drobiazgi, jakiś medalik, breloczek, figurkę kupioną mimo celowych ograniczeń, by nie wydawać za dużo waluty.

W sumie to dwadzieścia, a może nieco więcej lat wędrówek, gorliwego podążania śladami propozycji przygotowanych dla czytelników Niedzieli Rzeszowskiej przez Biuro El Holiday, przedsiębiorcę wyróżniającego się najwyższą jakością świadczonych usług na polskim rynku, co można odczytać w regułach konkursu branżowego. Przedsiębiorca jest jednoosobowy – to Ewelina Lubczyńska przy wsparciu męża Macieja i licznej grupy sprawdzonych przewodników i kierowców. Organizatorzy zostali uhonorowani nagrodą w konkursie Złote Orły Turystyki za rok 2019. Nagroda przyznawana jest w oparciu o pozytywne opinie, które turyści i pielgrzymi wystawili w serwisach internetowych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Teraz, w czasie pandemii, doceniamy to, czego zabrakło, nasze wspólne wędrówki i pielgrzymki, ten wielki skarb, źródło mocy i otuchy w codziennym życiu. Z imponującego wykazu wspomnień wystarczy wybrać kilka subiektywnych przykładów, okruchów, migawek.

Widok z kopuły

Reklama

Choćby Rzym. Trzeba odwagi, żeby zdecydować się na wspinaczkę po wąskich schodach na szczyt gigantycznej kopuły Bazyliki św. Piotra. Spojrzenie z góry na starożytne, kręcone kolumny Konfesji św. Piotra, głównego ołtarza, gdzie kolejni papieże sprawują najważniejsze w całym katolickim świecie nabożeństwa, warte jest wysiłku. Spojrzenie na nieziemskie Ogrody Watykańskie rodzi pragnienie spaceru wśród wypielęgnowanych trawników, ale o tym można jedynie poczytać w książkach znanej z polskich mediów żony emerytowanego już gwardzisty. Z wiecznego miasta pochodzi też spojrzenie na kopułę watykańską z Awentynu. Realne, ale trudne do uwiecznienia na zdjęciu z powodu emocji przeżywanych przy tej okazji.

Przesłanie Cudownego Medalika

Paryż. Niby laicki, ale pełen kościołów wielkich i małych, a niektórych nawet bardzo skromnych. To, oczywiście, Rue de Bac z kaplicą Cudownego Medalika poświęconego Niepokalanemu Poczęciu Maryi, ale przekazanego ludziom w okresie wielkiej zarazy w XIX wieku. Stąd płynie obietnica otrzymania wszelkich łask, która została dana w czasach bardzo realnego zagrożenia życia.

Nad Sekwanę trzeba było pojechać, aby ucałować relikwię korony cierniowej Chrystusa przywiezioną przez francuskiego króla św. Ludwika. Koronę jakże inną niż uwiecznianą na licznych obrazach i rzeźbach. Koronę, która teraz po pożarze bazyliki Notre Dame jest przechowywana w Luwrze wśród muzealnych zbiorów.

Na zachód, wschód i południe

Dalej można rozwijać wspomnienia i opisywać kolejne miejsca: Fatimę, La Salette, Lourdes, Grecję, Litwę, Łotwę, Białoruś. Trudno pominąć Bałkany, Chorwację, Bośnię i Hercegowinę, gdzie leży Medjugorie i wiele jeszcze innych, odwiedzonych także w Polsce miejsc.

Trzeba żałować, że nie doszła w tym roku do skutku, ani wyprawa na Bałkany trasą przez Rumunię i Bułgarię, gdzie mniejszość katolicka w morzu prawosławia trwa od wieków, ani pielgrzymka polskim szlakiem przez Niepokalanów, Gietrzwałd, Sokółkę, a może też Świętą Lipkę.

Ducha nie gaśmy

Wierzę, że spokój jeszcze będzie nam dany i zapowiedzi zostaną wypełnione. Na razie pozostaje spacer po Parku Papieskim w Rzeszowie, gdzie pomnik siedzącego na tronie i błogosławiącego Jana Pawła II otulonego wieńcem odlanych z brązu stu róż, też czeka na stosowne uroczystości i niesie przesłanie spokoju i cierpliwości. Ojciec Święty nauczał nas w zupełnie innych okolicznościach słowami św. Pawła z Pierwszego Listu do Tesaloniczan (5, 18-19): „Bogu dziękujcie, Ducha nie gaście...”. W przeszłości dotarliśmy z pielgrzymką także do Tesalonik i innych miejsc, które nawiedził Apostoł Narodów. W wielu miejscach odkrywaliśmy ślady szacunku dla polskiego papieża wyrażonego również w pomnikach. Równie często widzieliśmy obraz Bożego Miłosierdzia ze słowami „Jezu ufam Tobie!” i słyszeliśmy odmawianą w wielu językach Koronkę do Bożego Miłosierdzia.

Plebiscyt Orły Turystyki wyłania przedsiębiorców, którzy wyróżniają się najwyższą jakością świadczonych usług na polskim rynku. W tym elitarnym gronie po raz kolejny znalazło się biuro turystyczne El Holiday z Rzeszowa.

Podziel się cytatem

Piękno miejsc świętych ukazywane pod szyldem tygodnika katolickiego ma oczywiście wymiar religijny, wpisany w program posługi kapłańskiej ks. Józefa, ks. Janusza i wielu innych. Było, minęło, miejmy nadzieję, że to jeszcze nie koniec. Święci, których dostaliśmy jako wzór do naśladowania, czekają w miejscach swego życia i działania i nie mogą czekać nadaremnie. Możliwości jest jeszcze wiele.

2020-11-18 11:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odznaczenia dla zasłużonych Kościołowi Gdańskiemu

[ TEMATY ]

nagroda

Mariusz Kowalik

W dniu 8 stycznia 2017r. miało miejsce spotkanie opłatkowe połączone z wręczeniem odznaczeń Pro Ecclesia et Populo Archidiecezji Gdańskiej (Dla Kościoła i Narodu) oraz koncert kolęd w wykonaniu Empire Gospel Choir.

Spotkanie miało miejsce tradycyjnie w Dworze Artusa w Gdańsku i zostało zorganizowane przez Kapitułę Nagrody Pro Ecclesia et Populo. Wzięło w nim udział ok.200 osób - przedstawicieli różnych ruchów i stowarzyszeń katolickich.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV odwiedził jedno z ulubionych miejsc Jana Pawła II

2025-08-19 12:51

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Kończący dzisiaj swój drugi okres letniego odpoczynku Leon XIV przybył we wtorek z prywatną wizytą do Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej na górze Mentorelli. Sanktuarium opiekują się polscy ojcowie Zmartwychwstańcy.

Pięknie położone sanktuarium Matki Bożej Łaskawej znajduje się w położonej ok. 50 km od Rzymu wsi Guadagnolo w Górach Prenestyńskich, w diecezji Palestrina, na malowniczym wzgórzu Mentorella.
CZYTAJ DALEJ

Lubelskie: Niezidentyfikowany obiekt spadł na pole kukurydzy w miejscowości Osiny

2025-08-20 09:39

[ TEMATY ]

Niezidentyfikowany obiekt

Adobe Stock

Znaleziony w powiecie łukowskim obiekt, według wstępnych ocen, może stanowić element starego silnika ze śmigłem - przekazało Dowództwo Operacyjne RSZ. W nocy niezidentyfikowany obiekt spadł na pole kukurydzy w miejscowości Osiny w pow. łukowskim (Lubelskie) i eksplodował.

Jak poinformował w środę PAP asp. szt. Marcin Józwik z łukowskiej policji, po godz. 2 w nocy z wtorku na środę policjanci otrzymali zgłoszenie na temat „eksplozji, wybuchu” w miejscowości Osiny w pow. łukowskim. Policjanci znaleźli na miejscu nadpalone szczątki metalowe i plastikowe. Wskutek wybuchu w kilku domach powybijane zostały szyby.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję