Dziękujemy za dobro, któremu na imię Polska. Prosimy, byśmy z tego dziedzictwa i świadectwa miłości do ojczyzny wydobyli to, co dziś uczyni nas szlachetnymi, dobrymi i świętymi Polakami – powiedział bp Adam Bab podczas Mszy św. za ojczyznę. 11 listopada z powodu epidemii nie zostały zorganizowane oficjalne obchody narodowego święta. Zastąpiła je odezwa wojewody oraz symboliczne złożenie wieńców na mogile legionistów i pod pomnikami nieznanego żołnierza oraz marszałka Józefa Piłsudskiego.
Odpowiedzialni za ojczyznę
Reklama
„Sto dwa lata temu Polska ponownie powróciła na mapę Europy jako suwerenne i niepodległe państwo. Rocznica tego radosnego dla Narodu polskiego wydarzenia jest okazją do refleksji nad burzliwymi dziejami naszej Ojczyzny oraz do dumy z bycia Polakiem (...) Jesteśmy zobowiązani do podtrzymywania pamięci o naszych poprzednikach oraz o ich zasługach w pokojowej i z bronią w ręku walce o wolność dla nas wszystkich” – napisał w odezwie wojewoda lubelski Lech Sprawka i zachęcił mieszkańców, by „starsi uczyli młodszych jak wielkie jest dziedzictwo naszego Narodu i jaką cenę przyszło nam zapłacić, byśmy mogli cieszyć się wolnością”. W nawiązaniu do obecnej sytuacji wojewoda napisał: „Rzeczywistość stawia przed nami szereg nowych, nieznanych wcześniej wyzwań. Jednym z nich jest pandemia koronawirusa, która zmusza nas do zmiany dotychczasowego stylu życia i dostosowania się do ograniczeń społecznych. To głównie od naszej odpowiedzialności zależy, jak nasza Ojczyzna przetrwa ten trudny czas”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wspólne dobro
Modlitwa w archikatedrze zgromadziła przedstawicieli władz państwowych i samorządowych m.in. z ministrem Przemysławem Czarnkiem i wojewodą Lechem Sprawką oraz przewodniczącym zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” Marianem Królem. Wierni za pośrednictwem transmisji internetowej duchowo łączyli się ze wspólnotą eucharystyczną i polecali Bogu sprawy ojczyzny w zaciszu swoich domów. – W dniu święta niepodległości dziękujemy za pracę i poświęcenie, a nawet ofiarę życia tym, którzy byli przed nami. Z ich trudu mamy Polskę, naszą ojczyznę. Modlitwą obejmujemy nasze ojczyźniane dziś, by było sprawiedliwe, prawe, pełne pokoju, zgody i umiejętności rozmowy o Polsce, naszym wspólnym dobru. Modlimy się za najmłodsze pokolenie, by wzięło odpowiedzialność za dziedzictwo sumieniami prawymi, ukształtowanymi przez Boga. Z wdzięcznością przyjmujemy dar Polski i niesiemy ją następnym pokoleniom – powiedział bp Adam Bab.
Jedyną prawdą jest Chrystus, którego wizja człowieka i świata ukształtowała tysiącletnią historię Polski.
Jedna prawda
Ksiądz biskup zwrócił uwagę, że wiara pozwala spojrzeć na bycie Polakami i na wspólnotę narodową w perspektywie wieczności. – Ojczyzna ziemska jest drogą do ojczyzny niebieskiej. Jak przejdziemy pielgrzymką przez Polskę, służąc jej i dając jej siebie, tak ukształtujemy się na naszą wieczność w niebie – powiedział. – Jesteśmy w samym tyglu sporu o to, kim jest człowiek. Od tego, jak tę prawdę odczytamy, zależy kształt, szlachetność i dobro naszej ojczyzny. Chcemy głosić przekonanie, że skoro wszyscy jesteśmy równi sobie, nasze życie nie może być uporządkowane przez wiele różnych prawd. Mimo odmiennych wizji, prawda zawsze jest jedna – podkreślił pasterz i wskazał, że jedyną prawdą jest Chrystus, którego wizja człowieka i świata ukształtowała tysiącletnią historię Polski. – Nieśmy tę prawdę następnym pokoleniom – zaapelował bp Bab.