Od niedawna tarnobrzeżanie mogą znowu usłyszeć i zobaczyć zegar, który od wielu lat z powodu awarii mechanizmu był nieruchomy. Generalny remont czasomierza przeprowadziła jedyna firma w Polsce, która specjalizuje się w remontowaniu i odnawianiu zabytkowych zegarów wieżowych. Jej właścicielem jest mistrz zegarmistrzowski Krzysztof Kurek z Puszczykowa pod Poznaniem.
– W przypadku urządzenia z zamku Tarnowskich musieliśmy przede wszystkim uzupełnić brakujące, bardzo istotne, części (chodzi o koło wychwytowe i koło zapadowe), które „zniknęły” podczas remontu budowli i jej adaptacji na cele muzealne. Dzięki naszym przyjaciołom z Muzeum Rzemiosła w Krośnie udało się nam zdobyć oryginalne części powstałe w firmie Michała Mięsowicza, a pochodzące z innych, dzisiaj już nieistniejących zegarów. Ponadto udało się nam znaleźć dzwon, który wybijał godziny. Zrekonstruowaliśmy ponadto kilka drobniejszych detali. By zegar bił bez konieczności nakręcania go co dobę, zamontowaliśmy automatyczny naciąg, dzięki któremu co kilka godzin wagi napędowe będą podnosić się elektrycznie. Dzięki temu nikt nie będzie musiał co 24 godziny biec na wieżę i zamaszyście kręcić korbą – powiedział Krzysztof Kurek.
Tarnobrzeski zegar powstał w krośnieńskiej firmie Michała Mięsowicza, działającej od 1901 do 1938 r. z przerwą spowodowaną I wojną światową. Jej właściciel swoją wiedzę i umiejętności z zakresu budowy zegarów wieżowych zdobył w latach 80. XIX wieku w cieszącej się uznaniem wiedeńskiej firmie Emil Schauer, sięgającej po najnowsze technologie ówczesnego czasu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu