Co najmniej 50 tys. wyznawców judaizmu modliło się dziś przy Ścianie Płaczu w Jerozolimie podczas święta Paschy. Uczestniczyli tam oni w ceremonii, zwanej błogosławieństwem kapłańskim.
Setki męskich potomków po mieczu pierwszego żydowskiego arcykapłana - Aarona, ubranych w tradycyjne tałesy, wyciągając przed siebie ręce pobłogosławiło zebraną rzeszę. Początki tej ceremonii sięgają czasów biblijnych.
Według rabina Ściany Płaczu, Szmuela Rabinowicza, to paschalne zgromadzenie żydów jest robiącym wrażenie świadectwem przywiązania do ostatnich pozostałości Świątyni jerozolimskiej, zburzonej w 70 r. przez Rzymian. Z tej wspaniałej budowli ocalał jedynie mur zachodni, zwany Ścianą Płaczu.
Według policji zgromadziło się pod nią 50 tys. wiernych, jednak według władz rabinicznych było ich tam ponad 75 tys.
Pascha, po hebrajsku Pesach, jest wielkim świętem wolności i wiary. Żydzi wspominają historię wyzwolenia z niewoli egipskiej. Bóg, dotychczas wyznawany jako Stwórca Świata, objawił się jako Wyzwoliciel.
Święto Paschy to czas, w którym porzucając swoje osobiste zniewolenia, należy pójść za głosem Boga. Jest to piękna lekcja ufności zarówno dla Żydów jak i dla Chrześcijan – opowiada w komentarzu dla Centrum Heschela KUL przełożona Wspólnoty Błogosławieństw w Emmaus-Nicopolis w Izraelu s. Eliana Kuryło CB, korektor starożytnego języka hebrajskiego w Biblijnym Instytucie w Tuluzie. Pascha jest najważniejszym i najstarszym świętem żydowskim.
Do skandalicznego incydentu doszło w czwartek wieczorem w kościele św. Barbary w Gliwicach. Po zakończeniu Mszy św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej na ambonę wtargnął młody mężczyzna z zakrwawionymi dłońmi. Zaczął krzyczeć niezrozumiałe i obraźliwe słowa, pobrudził ołtarz oraz szaty liturgiczne. Został wyprowadzony z kościoła przez księdza i wiernych, w tym członków Klubu Gazety Polskiej.
— Trwał śpiew kończący Mszę św. Zszedłem do zakrystii, gdy nagle usłyszałem, że ktoś mówi do mikrofonu. Wróciłem i zobaczyłem obcego mężczyznę na ambonie. Miał zakrwawione ręce i ubrudził nimi obrus oraz szaty. Natychmiast podjąłem próbę wyprowadzenia go – relacjonuje ks. ppłk Mariusz Antczak, proboszcz parafii św. Barbary, w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim.
Sanktuarium w Lourdes okazało się za małe, by pomieścić wszystkich licealistów z regionu paryskiego, którzy chcieli wziąć udział w rozpoczętej wczoraj pielgrzymce Frat 2025. Gdyby bazylika św. Piusa X była większa, gdyby w Lourdes było więcej miejsc noclegowych, mogłoby przyjechać co najmniej 15 tys. samej młodzieży, a tak jest nas 13,5 tys., młodzieży i ich opiekunów – mówi ks. Gaultier de Chaillé organizator pielgrzymki. Dla porównania podaje, że w poprzednich edycjach Frat brało udział ok. 10 tys.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.