Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Na pątniczym szlaku

36. Szczecińska Piesza Pielgrzymka, która 25 lipca wyruszyła na pątniczy szlak, dotarła na Jasną Górę 13 sierpnia.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 35/2020, str. IV

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

pielgrzymi

Karol Porwich

Pielgrzymi dotarli do stóp Pani Jasnogórskiej

Pielgrzymi dotarli do stóp Pani Jasnogórskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ze względu na trwającą pandemię pielgrzymka miała wymiar symboliczny, a na trasie pojawili się tylko przedstawiciele służb oraz przewodnicy.

Uczestnicy

Na pątniczy szlak wyruszyli: dyrektor pielgrzymki ks. Karol Łabenda z parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (Szczecin-Dąbie), ks. Dariusz Doburzyński z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Drawnie, Beata Górska z parafii św. Jerzego w Goleniowie (16. raz na pielgrzymce), Magdalena Szelągiewicz z parafii św. Stanisława Kostki (8. raz na pielgrzymce), Edward Nykiel z parafii św. Katarzyny w Goleniowie (7. raz na pielgrzymce), Teresa Farbotnik z parafii św. Kazimierza w Policach (7. raz na pielgrzymce), Stanisława Jeziorska z parafii Chrystusa Króla w Świnoujściu (3. raz na pielgrzymce), Konrad Laskowski (3. raz na pielgrzymce) i Wiktor Laskowski (2. raz na pielgrzymce) – obaj z parafii św. Rafała Kalinowskiego w Nowogardzie, Marta Jezierska z parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny (Szczecin-Dąbie; 15. razy na gnieźnieńskiej, 2. raz na szczecińskiej pielgrzymce), Tomasz Jezierski (1. raz na szczecińskiej, wcześniej uczestniczył w pielgrzymkach archidiecezji gnieźnieńskiej).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na szlaku

Reklama

Tegoroczna pielgrzymka miała lekko zmodyfikowaną trasę. Pątnicy pokonali 639 km z Pustkowa, oraz 623 km ze Świnoujścia. Hasłem pielgrzymki były słowa zaczerpnięte z suplikacji: „Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny”. W czasie drogi pątnicy rozważali teksty z nauczana prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego, zgłębiali teksty o jego życiu, pobożności, oddaniu Matce Najświętszej, Eucharystii, itd. Ze względu na małą grupę, pielgrzymka miała zupełnie inny charakter i różniła się w wielu kwestiach od tych, które znamy z ubiegłych lat. Zdecydowanie więcej było ciszy, możliwości wsłuchania się w Boży głos i otwarcia swojego serca na Bożego Ducha.

Przy zachowaniu pełnego reżimu sanitarnego nie zabrakło również wielkiej gościnności wśród parafii, do których przychodzili pątnicy. W wielu miejscach stoły uginały się od jedzenia, a księża proboszczowie oddawali do dyspozycji pielgrzymów całe plebanie, by mogli oni wypocząć i zregenerować siły. Były również i takie dni, gdzie pątnicy rozbijali namioty, robili grilla i wspólnotowo przeżywali czas pielgrzymkowy.

Czas wyjątkowej modlitwy

Pielgrzymka to przede wszystkim czas pokuty, nawrócenia i niesienia intencji Kościoła powszechnego i naszej archidiecezji. Główną intencją szczecińskiej pielgrzymki była modlitwa o nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne, w sposób szczególny z naszej archidiecezji. Wiele osób, które spotykaliśmy po drodze, wręczało nam kartki lub prosiło o modlitwy w ich intencjach. Każdy pielgrzym niósł też swoje własne intencje i w cichości serca przedstawiał je dobremu Bogu przez wstawiennictwo Maryi.

Tylko 11. pątników wyruszyło ze Szczecina na szlak tegorocznej pielgrzymki.

Podziel się cytatem

Ci, którzy nie mogli fizycznie uczestniczyć w pielgrzymce, mieli możliwość duchowego łączenia się z nami przez naszego pielgrzymkowego Facebooka. Jak co roku, mogli też gromadzić się w szczecińskich parafiach (Matki Bożej Jasnogórskiej na Wzgórzu Hetmańskim, w bazylice Jana Chrzciciela, sanktuarium Pani Fatimskiej na os. Słonecznym oraz w Świnoujściu), aby wspólnie się modlić w intencji pątników oraz przedstawić Bogu swoje prośby.

Dziękujemy wszystkim, którzy dołączyli do nas w ostatnim dniu pielgrzymki i wyruszyli z nami na Jasną Górę. Z serca dziękujemy wszystkim, którzy się za nas modlili i w jakiejkolwiek formie wspierali nas każdego dnia na pątniczym szlaku. Modliliśmy się za was. Mamy również nadzieję, że za rok będziemy mogli, już w zwyczajnej formie, wszyscy razem wyruszyć na szlak 37. Szczecińskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę, do czego wszystkich z serca zapraszamy.

2020-08-25 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sierpniowe drogi Polaków

Ze wszystkich zakątków Polski co roku wyruszają mniejsze albo większe pielgrzymki ku Jasnej Górze. Niektórzy pątnicy idą kilka dni, inni nawet kilkanaście. Wędrówce towarzyszą zmęczenie, niedospanie, często ból w nogach, ale po dojściu do tronu Jasnogórskiej Pani – przede wszystkim ogromna radość i wdzięczność.

Każdy pielgrzym wyrusza w drogę z bagażem własnych doświadczeń i intencjami niesionymi do Maryi. Wielu zabiera także intencje innych. Niektórzy idą po raz kolejny, inni pierwszy raz, namówieni przez znajomych. Jedno jest pewne – pielgrzymka pozytywnie uzależnia!
CZYTAJ DALEJ

W pobliżu Sejmu została otwarta aborcyjna placówka, w której bezprawnie będą mordowane dzieci

2025-03-08 10:36

[ TEMATY ]

aborcja

PAP/Leszek Szymański

Dziś przy ul. Wiejskiej w Warszawie została otwarta przychodnia aborcyjna AboTak.

„Będziemy z prawdą o aborcji, aby uświadomić wszystkim, że w tym punkcie będzie się zabijało maleńkich, niewinnych ludzi i aby zaprotestować przeciw bierności państwa wobec jawnego łamania prawa” – czytamy w oświadczeniu Fundacji Życie i Rodzina.
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: modlitwa o beatyfikację Stanisławy Leszczyńskiej

2025-03-08 14:38

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Stanisława Leszczyńska

sługa Boża Stanisława Leszczyńska

Kamil Gregorczyk

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

„Nie wolno zabijać dzieci” - to przesłanie pozostawiła całemu światu Stanisława Leszczyńska. W obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau z narażeniem własnego życia uratowała tysiące ludzkich istnień. Dziś na Jasnej Górze trwa modlitwa o beatyfikację Sługi Bożej oraz za wszystkie polskie kobiety i dzieci zagrożone aborcją. O. Nikodem Kilnar zwrócił uwagę, że właśnie dzisiaj, w Dniu Kobiet w Warszawie otwierana jest pierwsza w Polsce przychodnia aborcyjna.

Stanisława Leszczyńska była żoną, matką czwórki dzieci, a przez 40 lat - położną. W czasie II wojny światowej wraz z całą rodziną zaangażowała się w konspirację. Wskutek donosu została zesłana do obozu koncentracyjnego, Auschwitz-Birkenau. Tam przydzielono ją do służby medycznej, podległej Josefowi Mengele, lekarzowi, który dokonywał zbrodniczych eksperymentów na ludziach i selekcjonował więźniów do komór gazowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję