Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Nauka słuchania

Bp Piotr Greger przewodniczył lipcowemu nabożeństwu fatimskiemu w Rychwałdzie. Na modlitwie przed obliczem Pani Ziemi Żywieckiej stawili się oprócz zwyczajnych pielgrzymów członkowie wspólnot Rycerstwa Niepokalanej.

Niedziela bielsko-żywiecka 30/2020, str. I

PB

Procesja w końcu mogła odbyć się bez przeszkód

Procesja w końcu mogła odbyć się bez przeszkód

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po przerwie spowodowanej obostrzeniami epidemicznymi fatimskie nabożeństwo znowu wróciło w całej pełni. Eucharystia wieńcząca czuwanie celebrowana była jak dawniej przy polowym ołtarzu obok rychwałdzkiej bazyliki. Odbyła się także procesja fatimska.

Na czuwanie przybyli specjalnie przedstawiciele wspólnot Rycerstwa Niepokalanej działających w naszej diecezji, którym przewodził diecezjalny duszpasterz o. Arkadiusz Bąk z Centrum św. Maksymiliana Kolbego w Harmężach. – Na terenie diecezji bielsko-żywieckiej funkcjonuje 12 wspólnot. Można powiedzieć, że to stowarzyszenie jest na drodze rozwoju, pojawiają się we wspólnotach coraz młodsze osoby, co dobrze rokuje na przyszłość. Nasza obecność w Rychwałdzie jest jednym z wielu spotkań budujących wspólnotę rycerstwa. Spotykamy się bowiem raz w miesiącu w wybranych miejscach diecezji – powiedział o. Bąk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii bp Piotr Greger zwrócił uwagę na historyczny kontekst fatimskiego objawiania związany m.in. z rodzącymi się ideologiami komunizmu i faszyzmu, które stały się przyczyną największych tragedii ubiegłego wieku. Przypomniał również, że Matka Boża, ukazując się ludziom, wskazywała na to samo orędzie, które głosił Jej Syn, a Kościół przez wieki pielęgnuje, strzeże i przekazuje.

Podkreślił także, że Maryja może to orędzie przekazywać, bo zawsze była wsłuchana w to, co mówi Bóg. – Maryja potrafi słuchać. A jak jest z nami? My mamy z tym problem – stwierdził, odnosząc się do medialnych debat, w których rozmówcy wcale siebie nie słuchają, nie prowadzą dialogu, lecz niezależne od siebie monologi.

Na zakończenie liturgii głos zabrał o. Bogdan Kocańda. Pełniący przez szereg lat funkcję kustosza sanktuarium i gwardiana franciszkańskiej wspólnoty w Rychwałdzie poinformował o ustaleniach kapituły prowincjalnej, która wyznaczyła o. Grzegorza Siwka na to stanowisko. Podziękował też wszystkim parafianom i pątnikom za lata wspólnej modlitwy i inicjatyw podejmowanych w parafii i sanktuarium Matki Bożej.

2020-07-21 13:16

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawdziwy odpoczynek to głębia modlitwy

2025-01-14 08:51

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 6, 30-34.

Sobota, 8 lutego. Dzień powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny w sobotę albo wspomnienie św. Hieronima Emilianiego, zakonnika albo wspomnienie św. Józefiny Bakhita, dziewicy
CZYTAJ DALEJ

Katarzyna Kotula przegrała w sądzie z księdzem

2025-02-07 22:30

[ TEMATY ]

sąd

Katarzyna Kotula

ratujzycie.pl

Ksiądz Mirosław Matuszny wygrał prawomocnie w sądzie z Katarzyną Kotulą. Sąd Okręgowy w Lublinie cofnął wyrok skazujący z sądu I instancji i umorzył sprawę. Proces, do którego nigdy nie powinno dojść, toczył się z wyłączeniem jawności. Był wynikiem prywatnego aktu oskarżenia złożonego przez minister rządu Donalda Tuska. A trwał niemal 2 lata.

Sprawa księdza Matusznego bulwersuje, bo jest dowodem na to, że w Polsce rząd nęka katolików, księży, obrońców życia i rodziny. Hasło „opiłowywania” katolików rzucone przez lewicowego polityka kilka lat temu jest obecnie przekuwane w czyn. Ksiądz od początku był niewinny, natomiast zarzuty były rozdmuchane. Dlatego sądy powszechne nigdy nie powinny zajmować się podobnymi sprawami.
CZYTAJ DALEJ

Katarzyna Kotula przegrała w sądzie z księdzem

2025-02-07 22:30

[ TEMATY ]

sąd

Katarzyna Kotula

ratujzycie.pl

Ksiądz Mirosław Matuszny wygrał prawomocnie w sądzie z Katarzyną Kotulą. Sąd Okręgowy w Lublinie cofnął wyrok skazujący z sądu I instancji i umorzył sprawę. Proces, do którego nigdy nie powinno dojść, toczył się z wyłączeniem jawności. Był wynikiem prywatnego aktu oskarżenia złożonego przez minister rządu Donalda Tuska. A trwał niemal 2 lata.

Sprawa księdza Matusznego bulwersuje, bo jest dowodem na to, że w Polsce rząd nęka katolików, księży, obrońców życia i rodziny. Hasło „opiłowywania” katolików rzucone przez lewicowego polityka kilka lat temu jest obecnie przekuwane w czyn. Ksiądz od początku był niewinny, natomiast zarzuty były rozdmuchane. Dlatego sądy powszechne nigdy nie powinny zajmować się podobnymi sprawami.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję