– To prawdziwy paradoks, że w Amazonii – „płucach światach” – brakuje tlenu dla mieszkańców walczących z koronawirusem – mówią polskie misjonarki posługujące w Peru.
Misjonarki usilnie proszą o wsparcie dla placówek znajdujących się w wikariacie San Jose del Amazonas. Koronawirus w tym rejonie rozprzestrzenia się w szybkim tempie, zbierając śmiercionośne żniwo. Największym problemem jest brak tlenu.
Wirus obnażył fatalną sytuację i doprowadził do zapaści systemu opieki zdrowotnej.
Podziel się cytatem
„Brakuje butli z tlenem. Jeśli nawet by były, to nie ma gdzie ich napełnić. A gdy już tlen jest w sprzedaży, to kolejki są nieprawdopodobnie długie. Ty w nich stoisz, ale zanim podejdziesz do sprzedawcy, twój bliski czy znajomy już przestał oddychać. Tak stało się, kiedy zmarła nasza znajoma Indianka z grupy etnicznej Kichwa, mając zaledwie 35 lat, bo zabrakło dla niej tlenu. Robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, ale nie udało się. Strasznie to smutne, kiedy jesteśmy bezsilni” – opisują sytuację 4 misjonarki, Polki, wśród których jest Gabriela Filonowicz z Bielska-Białej – obecnie kierownik szpitala i sieci ośrodków zdrowia w Santa Clotilde nad rzeką Napo. Posługuje z Barbarą Szkatułą z Krakowa, koordynującą duszpasterstwo Indian w Angoteros nad rzeką Napo, Beatą Prusinowską z Rząśnika, odpowiedzialną za projekt formacji liderów lokalnych na przygranicznej rzece Putumayo, i Anną Borkowską z Żyrardowa, ekonomem wikariatu w Centrum Misyjnym w Iquitos.
Okazuje się, że nie mają wystarczającego dostępu do tlenu ani profesjonalnego sprzętu czy nawet podstawowych leków jak paracetamol lub panadol. Brakuje środków ochronnych i środków czystości dla personelu medycznego w ośrodkach zdrowia w stacjach misyjnych i dla ludności, a koszty pozyskania tych środków są ogromne, zwłaszcza w tym regionie, gdzie panuje skrajna bieda.
„Chorych ciągle przybywa. Wirus obnażył fatalną sytuację i doprowadził do zapaści naszego systemu opieki zdrowotnej. Sytuacja jest tym bardziej trudna, bowiem rdzenni Indianie stoją w obliczu potencjalnego niebezpieczeństwa wyginięcia. Jakkolwiek nieznane jest zachowanie się tego wirusa, lecz historia nam przypomina, że w przeszłości zetknięcie się z chorobami przyniesionymi z zewnątrz doprowadzało do zdziesiątkowania ludności lub wręcz zaniknięcia niektórych grup etnicznych” – zauważają misjonarki, prosząc o wsparcie i solidarność z tymi, którzy od dawna są dotknięci różnymi formami cierpienia, teraz dodatkowo z powodu koronawirusa, a wkrótce pewno i z powodu głodu. Misje w Peru można wesprzeć, wpłacając dowolną kwotę na: pomagam.pl/coviddusidzungle.
W czerwcu zebrana kwota opiewała na ponad 200 tys. zł, a celem jest zebranie 680 tys. zł. Jak informuje Barbara Szkatuła, z dotychczas pozyskanych środków udało się już zakupić leki i koncentratory tlenu, z których część dotarła do placówek misyjnych, które z kolei przekazują je lokalnym ośrodkom zdrowia. Misjonarki otrzymały również wsparcie materialne od papieża Franciszka.
2020-07-08 08:41
Ocena:+10Podziel się:
Reklama
Wybrane dla Ciebie
Sosnowiec: bp Kaszak zakażony koronawirusem
Biuro Prasowe Diecezji Sosnowieckiej, dg /Sosnowiec (KAI)
Badanie w kierunku obecności wirusa SARS-CoV-2 u bp. Grzegorza Kaszaka, ordynariusza diecezji sosnowieckiej, dało wynik pozytywny. Jak informuje biuro prasowe diecezji, hierarcha czuje się dobrze i prosi o modlitwę w swojej intencji.
Bp Grzegorz Kaszak urodził się w 1964 r. w Choszcznie (archidiecezja szczecińsko-Kamieńska). W 1989 roku przyjął święcenia kapłańskie z rąk ówczesnego biskupa diecezjalnego - Kazimierza Majdańskiego - w Bazylice Katedralnej św. Jakuba w Szczecinie.
Bazylika katedralna Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Sandomierzu - posąg św. Cecylii
22 listopada Kościół obchodzi wspomnienie św. Cecylii. Należy ona do najsłynniejszych męczennic Kościoła rzymskiego. Żyła na przełomie II i III w. Jako młoda dziewczyna, złożyła ślub czystości.
Mimo iż zmuszono ją do małżeństwa z poganinem Walerianem, nie złamała swego przyrzeczenia, lecz pozyskała dla Chrystusa swego męża i jego brata. Wszyscy troje ponieśli śmierć męczeńską.
Jakub de Voragine w Złotej legendzie w taki oto sposób pisze o św. Cecylii: „Gdy muzyka grała, ona w sercu Panu jedynie śpiewała. Przyszła wreszcie
noc, kiedy Cecylia znalazła się ze swym małżonkiem w tajemniczej ciszy sypialni. Wówczas tak przemówiła do niego: Najmilszy, istnieje tajemnica, którą ci wyznam, jeśli mi przyrzekniesz,
że będziesz jej strzegł troskliwie. Jest przy mnie anioł Boży, który mnie kocha i czujnie strzeże mego ciała. Będziesz go mógł zobaczyć, jeśli uwierzysz w prawdziwego Boga i obiecasz,
że się ochrzcisz. Idź więc za miasto drogą, która nazywa się Appijska i powiedz biedakom, których tam spotkasz: Cecylia posyła mnie do was, abyście pokazali mi świętego starca Urbana.
Skoro ujrzysz jego samego, powtórz mu wszystkie moje słowa. A gdy on już oczyści ciebie i wrócisz do mnie, wtedy ujrzysz i ty owego anioła.
Walerian przyjął chrzest z rąk św. Urbana. Wróciwszy do Cecylii znalazł ją w sypialni rozmawiającą z aniołem. Anioł trzymał w ręce dwa wieńce z róż
i lilii i podał jeden z nich Cecylii, a drugi Walerianowi, mówiąc przy tym: Strzeżcie tych wieńców nieskalanym sercem i czystym ciałem, ponieważ
przyniosłem je dla was z raju Bożego. One nigdy nie zwiędną ani nie stracą swego zapachu i nigdy nie ujrzą ich ci, którym czystość nie jest miła”.
Pierwszym miejscem kultu św. Cecylii stał się jej grób w katakumbach Pretekstata, gdzie zachowała się grecka inskrypcja „Oddała duszę Bogu”. Następnie kryptę powiększono, przyozdabiając
jej sklepienie malowidłem przedstawiającym Świętą w postaci orantki.
Pierwsze ślady kultu liturgicznego Świętej męczennicy zawiera Sakramentarz leoniański z V w., gdzie znajduje się 5 formularzy mszalnych z własnymi prefacjami. Z kolei
w aktach synodu papieża Symmacha z 499 r. znajduje się wzmianka o kościele pw. św. Cecylii wzniesionym w połowie IV w. Inną sławną świątynią dedykowaną
Świętej jest bazylika zbudowana przez papieża Paschalisa na rzymskim Zatybrzu w początkach IX w., gdzie złożono pod ołtarzem jej doczesne szczątki.
Za patronkę muzyki kościelnej uznano św. Cecylię dopiero pod koniec średniowiecza. Miało to swoje źródła w błędnym rozumieniu treści jednej z antyfon oficjum brewiarzowego: Cantantibus
organis Coecilia Domino decantabat. Owo sformułowanie antyfony spowodowało powstanie licznych przedstawień ikonograficznych św. Cecylii, która gra na instrumencie przypominającym organy.
W nawiązaniu do tej średniowiecznej tradycji od XVI w. w Kościele zachodnim zaczęły powstawać stowarzyszenia, których celem było pielęgnowanie muzyki kościelnej. Największy jednak rozgłos
zyskało Stowarzyszenie św. Cecylii, które powstało w Bambergu w 1868 r.
Dążyło ono do odnowienia prawdziwej muzyki kościelnej poprzez oczyszczenie liturgii z elementów świeckich i przywrócenia w liturgii chorału gregoriańskiego oraz polifonii
Szkoły Rzymskiej. Rychło ruch cecyliański rozszerzył się na cały Kościół powszechny, a wybitni kompozytorzy dedykowali jej swoje dzieła.
Bp Adam i ks. proboszcz Stefan wraz z wiernymi z Piotrowic Górnych
Wizyta pasterska bp. Adama Bałabucha była dla lokalnej wspólnoty okazją do umocnienia wiary, wsparcia duchowego i pocieszenia po trudnych doświadczeniach związanych z niedawną powodzią.
W ramach skromnej wizyty kanonicznej biskup rozpoczął swoją posługę w kościele filialnym św. Rodziny w Piotrowicach Górnych, gdzie odprawił Mszę św., a następnie przewodniczył Eucharystii w kościele parafialnym św. Jana Chrzciciela w Ołdrzychowicach. W obu miejscach w niedzielę 17 listopada zgromadziła się licznie wspólnota wiernych, którzy w obliczu tragedii szukali duchowego wsparcia i nadziei.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.