Jak mówi pomysłodawca i autorka wydarzenia Urszula Stępień: – Na wystawie chcemy ukazać związek pomiędzy codziennością życia chrześcijańskiego a Eucharystią – wielkim darem jednoczącym nas z Chrystusem: „Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim” (J 6,56). Naszym zamiarem jest zaprezentować tajemnicę i piękno Eucharystii wyrażoną językiem sztuki.
Bardzo ważnym elementem naszej kultury i tradycji są spotkania przy wspólnym stole i spożywanie chleba.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jak opowiada dalej Urszula Stępień: – W odwiecznej polskiej tradycji chleb był traktowany z wyjątkowym szacunkiem jako dar Boga. Natomiast stół, miejsce spożywania tego powszedniego chleba, to symbol domowego ogniska i więzi rodzinnych. Przyciąga ku sobie i jednoczy, stanowi serce domu. Podczas Ostatniej Wieczerzy ten codzienny chleb, a także wino, przez ustanowienie Chrystusa, stały się Jego Ciałem i Krwią. „Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki” (J 6,51). Pokolenia chrześcijan gromadzą się na Mszy św. przy stole Eucharystii, by złączyć się w Komunii św. z obecnym pod postacią chleba i wina żywym Chrystusem.
Reklama
Odwiedzający wystawę mają możliwość podziwiać ryciny datowane od XVI do XIX w. nawiązujące tematyką do Eucharystii oraz wybrane przykłady paramentów liturgicznych, na które składają się: welony kielichowe, palki, manipularze, korporały będące w bogatych zbiorach muzeum. Na wystawie nie zabrakło dzieł reprezentujących różne nurty sztuki, także współczesnej, które łączy refleksja o charakterze religijnym.
Jak wyjaśnia autorka wystawy: – Oczywiście nie zabraknie na wystawie dzieł reprezentujących różne nurty sztuki współczesnej, które łączy czytelna refleksja o charakterze duchowym i religijnym. Głównym motywem w tych dziełach jest stół. Dla większości z nich źródłem inspiracji jest tradycja sztuki sakralnej i symbolika chrześcijańskiej ikonografii.
W kilku salach zostały zaprezentowane dzieła sztuki przedstawiające stół codziennego chleba, Ostatnią Wieczerzę, ale także posiłek Chrystusa z uczniami w Emaus. – Oprócz dzieł malarskich na wystawie pokazujemy także rzeźbę wybitnego artysty Jerzego Fobera, która przedstawia zmarłego Chrystusa leżącego na ołtarzu. Podstawa tego ołtarza jest wyzłocona w środku i nawiązuje do tabernakulum. Rzeźba jest odpowiednio podświetlona, aby oddać jej wymowę – dodaje Urszula Stępień.
Odwiedzający wystawę mogą podziwiać sztukę związaną z Eucharystią.
W jednej z sal zaprezentowano stół z naczyniami. W gablotach wyeksponowane są także narzędzia używane przed wiekami do wypiekania chleba, sprawowania liturgii.
– Bardzo ciekawe eksponaty podarował na wystawę bp Krzysztof Nitkiewicz. Pierwszy to asterysk służący do przykrywania prosfory, chleba używanego do sprawowania liturgii wschodniej. Ma formę dwóch krzyżujących się ramion, ozdobionych w miejscu przecięcia krzyżykiem i gwiazdą. Drugi to pieczęć służąca do oznaczania prosfory. Wyżłobione litery oznaczają: „Chrystus zwycięża”. Te eksponaty komponują się z przedstawieniami naszych fresków bizantyjskich z katedry sandomierskiej – tłumaczy autorka wystawy.
Wernisaż wystawy odbył się 12 czerwca, natomiast wszyscy chętni ekspozycję mogą oglądać do jesieni. Wstęp jest bezpłatny.