Reklama

Wiadomości

Wybitny francuski pisarz w obronie prześladowanych chrześcijan

Z żarliwą obroną prześladowanych chrześcijan na Bliskim Wschodzi i innych częściach świata wystąpił na antenie Radia Watykańskiego, Jean d'Ormesson, liczący prawie 90 lat francuski światowej sławy pisarz. Jest on członkiem Akademii Francuskiej i uważany jest za "papieża" i klasyka współczesnej literatury francuskiej.

[ TEMATY ]

pisarz

Francja

prześladowania

Georges Seguin/wikipedia.org

Jean d'Ormesson

Jean d'Ormesson

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Masakra chrześcijan w Iraku rozpoczęła się już przed kilkoma laty i z mojego punktu widzenia reakcja na nią była bardzo słaba" - powiedział d'Ormesson w wywiadzie dla Radia Watykańskiego. Jego zdaniem " nieszczęśliwi chrześcijanie wydają się być pozostawieni sami sobie a ich położenie od tego czasu kolosalnie się pogorszyło".

"Zło ogólnie rozprzestrzeniło się w Syrii, na całym Bliskim Wschodzie, w Libii i Egipcie, w Afryce, teraz widzę jakie trudności przeżywają chrześcijanie w Indiach i Indonezji. Mamy zatem do czynienia z bardzo mocnym ruchem przeciwko chrześcijanom. Trzeba ich bronić nie bardziej niż innych, ale przynajmniej tak się zaangażować w ich obronę jak wobec innych mniejszości. To, co mówię o chrześcijanach, odnoszę także do jezydów" - zaznaczył francuski pisarz. Odwołał się do znanych francuskich haseł, które często są powtarzane od końca lat 60 XX w. „Byliśmy wszyscy nie raz niemieckimi Żydami. Staliśmy wszyscy za przeciwnikami Stalina. Ostatnio wszyscy byliśmy `Charlie`. Teraz myślę, że nadszedł czas, abyśmy wszyscy stali się orientalnymi chrześcijanami!" - zaznaczył.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

D'Ormesson uważa, że teraz Francuzi za bardzo zajmują się samymi sobą. Zwrócił uwagę, że krzyk po terrorystycznym ataku na redakcję "Charlie Hebdo" w Paryżu był ogromny a jak w porównaniu z nim słabe są reakcje na łamanie praw człowieka w Nigerii, Iraku czy Syrii. „Fakt, że teraz chrześcijanie są ofiarami różnorakich prześladowań, jest w wielu książkach wyczerpująco opisane, ale reakcje na nie są o wiele bardziej powściągliwe niż przy "Charlie". Przy "Charlie" media poczuły się zaatakowane i dlatego o wiele gwałtowniej zareagowały" - powiedział pisarz i wyraził nadzieję, że jednak los wielu chrześcijan będzie coraz bardziej dotykał rządy, nie tylko w Europie, ale także na arenie międzynarodowej.

D'Ormesson zwrócił również uwagę na dwa kraje: Arabię Saudyjska i Katar. "Często o tym myślę, skąd właściwie pochodzi broń dla Islamskiego Państwa. Niestety mam wrażenie, że w większej części z amerykańskich dostaw, które były przeznaczone dla innych krajów a teraz ta broń jest wykorzystywana niezgodnie ze swym pierwotnym przeznaczeniem. Do tego dochodzą transporty z innych bogatych państw arabskich" - powiedział francuski pisarz. Jego zdaniem obserwujemy teraz ciągłe przelicytowywanie się terrorystów w przemocy i okropnościach, dlatego konieczne jest uruchomienie przez zagraniczne siły drenażu Państwa Islamskiego.

Reklama

Ojciec pisarza był francuskim dyplomatą, który w czasie II wojny światowej brał udział w ratowaniu prześladowanych Żydów. To on, jak się wyraził, zachęcił go do zaangażowania w politykę. D`Ormesson zdecydowanie przeciwstawia się pokazywaniu i oglądaniu filmów przedstawiających egzekucje zakładników porwanych przez Państwo Islamskie widząc w tym "perwersję społeczeństwa konsumpcyjnego". „Wielu z oglądających zwracało uwagę na estetyczną jakość tych okropności. Znamy już wcześniejsze horrory: niemieckie obozy koncentracyjne, rosyjskie gułagi, chińską rewolucję kulturalną, działania Czerwonych Khmerów. Wszystko to były owoce rządów terroru. Lecz mordercy zawsze próbowali ukryć swoje zbrodnie! Ale teraz używa się tego jako propagandę przemocy i wyświetla się otwarcie. Odnosi się wrażenie, że jest to operacja polityczna i estetyczna. W każdym razie osiągnięto taki stopień barbarzyństwa, jaki był rzadkością w historii ludzkości" - zaznaczył wybitny francuski pisarz.

D'Ormesson przed paroma tygodniami napisał apel w obronie prześladowanych chrześcijan na Bliskim Wschodzie, w którym napiętnował milczenie polityków i mediów we Francji wobec tragedii wyznawców Chrystusa. Apel odbił się szerokim echem. Wielu intelektualistów i większość polityków francuskich przyłączyło się do niego. Szef francuskiej dyplomacji Laurent Fabius w odpowiedzi na apel zapowiedział, że sprawę prześladowania chrześcijan i innych mniejszości w Syrii i Iraku podejmie podczas obrad Rady Bezpieczeństwa ONZ 27 marca w Nowym Jorku. Fabius będzie przewodniczył wtedy temu gremium.

W Polsce zapomniany, ale we Francji jest żyjącą legendą: Jean d'Ormesson. Liczący prawie 90 lat francuski światowej sławy pisarz, członek Akademii Francuskiej uważany jest za "papieża literatury" i klasyka czasów współczesnych. W swoich dziełach nie raz zajmował się tematyką religijną, na przykład w powieści „Dieu, sa vie, son oeuvre“ (Bóg, Jego życie i dzieło) z 1981 r. W Polsce wydano przed laty m. in. powieści: Chwała Cesarstwa (1975), Historia Żyda Wiecznego Tułacza (1994), My, z łaski Boga (1995),

2015-03-25 17:47

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hiszpania: Podemos chce likwidacji publicznych obrzędów katolickich w Jaen

[ TEMATY ]

Hiszpania

prześladowania

Bożena Sztajner/Niedziela

Lewicowa partia Podemos, wchodząca w skład bloku Unidas Podemos (UP), kierowanego przez Pablo Iglesiasa, podjęła we władzach miasta Jaen działania służące zakazaniu sprawowania w miejscach publicznych chrześcijańskich obrzędów. W tej położonej na południu Hiszpanii prowincji, gdzie odsetek praktykujących katolików jest największy w całym kraju, przekraczając 50 proc., politycy Podemos zapowiedzieli m.in. likwidację wszelkich świąt o charakterze chrześcijańskim. Największe z nich obchodzone są w czerwcu, październiku i listopadzie.

Wchodzący w skład władz miasta Jaen Javier Urena z Podemos stwierdził, że jego ugrupowanie będzie działać na rzecz “odłączenia” tego hiszpańskiego miasta od “wydarzeń religijnych”. Skrajne lewicowe ugrupowanie próbuje nakłonić już rządzących socjalistów (PSOE) oraz liberalną partię Ciudadanos do maksymalnego zlaicyzowania życia publicznego w Jaen.
CZYTAJ DALEJ

Proroctwa bł. Bronisława Markiewicza dotyczące Polaków

[ TEMATY ]

bł. ks. Bronisław Markiewicz

Archiwum sanktuarium bł. ks. Bronisława Markiewicza

Znana jest piękna zapowiedź o przyszłych losach Polski, która wyszła spod pióra bł. Bronisława Markiewicza (†1912). W swej sztuce „Bój bezkrwawy” przepowiada on rzeczy niezwykłe.

Ponieważ Pan was więcej umiłował aniżeli inne narody, dopuścił na was ten ucisk, abyście oczyściwszy się z grzechów waszych, stali się wzorem dla innych narodów i ludów, które niebawem odbiorą karę sroższą od waszej [...]. Wojna będzie powszechna na całej kuli ziemskiej i tak krwawa, że naród położony na południu granicy Polski wyginie w niej zupełnie [...]. W końcu wojna stanie się religijna. Walczyć będą dwa obozy: obóz ludzi wierzących w Boga i obóz ludzi niewierzących w Niego. Nastąpi wreszcie bankructwo powszechne i nędza, jakiej nikt nie widział, do tego stopnia, że wojna sama ustanie z braku środków i sił. Zwycięzcy i zwyciężeni znajdą się w równej niedoli i wtedy niewierni uznają, że Bóg rządzi światem [...]. Wy, Polacy, przez ucisk ten oczyszczeni i miłością wspólną silni, nie tylko będziecie się wzajem wspomagali, ale nadto poniesiecie ratunek innym narodom i ludom, nawet niegdysiejszym waszym wrogom. I tym sposobem wprowadzicie niewidziane dawno braterstwo ludów...
CZYTAJ DALEJ

Papież na Rok Kardynała Hossu: prawdziwy brat prześladowanych

2025-02-03 14:40

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Rok Kardynała Hossu

PAP/EPA

Papież Franciszek

Papież Franciszek

Orędownikiem ekumenizmu i dialogu międzyreligijnego oraz prawdziwym bratem prześladowanych nazwał papież Franciszek rumuńskiego błogosławionego, kard. Iuliu Hossu (1885-1970). Przesłanie na rozpoczęcie ogłoszonego przez parlament Rumunii Roku Kardynała Iuliu Hossu przesłał w imieniu Franciszka kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej.

Opisując „nadzwyczajną osobowość” bł. Iuliu Hossu, papież podkreślił, że „zachwycony i zainspirowany miłością Chrystusa”, wyróżniał się on „jako prawdziwy orędownik ekumenizmu i dialogu międzyreligijnego, bez względu na religię czy narodowość”. Stał się też „prawdziwym bratem uciśnionych i prześladowanych”. Przezwyciężał „przemoc i niesprawiedliwość miłosierdziem i przebaczeniem”. Franciszek życzył, by świadectwo tego męczennika czasów komunizmu „pozostało żywe w Rumunii, szczególnie w młodym pokoleniu”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję