Rzesze kielczan zgromadził w bazylice katedralnej 2 kwietnia spektakl zatytułowany Godzinki. Przez blisko dwie godziny mury świątynne rozbrzmiewały dźwiękami przepięknej muzyki. Osiemnaście pieśni wykonali
krakowscy artyści: A. Maurer, H. Wyrodek, S. Zychowicz i P. "Kuba" Kubowicz. Wykonawcom towarzyszył zespół muzyczny oraz chór Duszpasterstwa Kieleckich Środowisk Twórczych, przygotowany pod kierunkiem
J. Rosińskiego. Honorowy patronat nad speklaklem objęli: bp K. Ryczan i prezydent miasta Kielc, W. Lubawski.
Twórca widowiska - Piotr "Kuba" Kubowicz, wykorzystał teksty niemieckiego poety Rainera Marii Rilkego. Swoją premierę miał spektakl w 1997 r. w krakowskiej "Piwnicy pod Baranami". Od tego momentu
Godzinki wykonywane były na terenie całej Polski. Oglądała je także publiczność wiedeńska. Połączenie niełatwej dla odbiorców twórczości żyjącego na przełomie XIX i XX w. poety ze współczesną muzyką,
okazało się bardzo udane. "Szukam Cię wciąż, każdego dnia, mym wędrowaniem. Kim jesteś, Panie, a kim ja?" - brzmiało pytanie w jednej z pieśni. By zaraz potem wychwalać: "troskliwość Jego jak magiczny
duch, a jak opoka niemy Jego głos". Każdy dźwięk i każda nuta mówiły o Bogu, którego, wydaje nam się, znamy, choć On wciąż pozostaje dla nas nieodgadniony i tajemniczy; do którego dążymy, którego wielbimy
wszystkimi zmysłami. Jak refren brzmiały fragmenty z dziennika R. M. Rilkego, czytane przez M. Pacułę. Dziennik ten to historia zmagań artysty ze swoim losem, z niemożnością porozumienia z drugim człowiekiem,
samotnością.
Tego dnia ze świątyni wychodziliśmy trochę lepsi, wrażliwsi, pełniejsi nadziei, że "w rajskim ogrodzie prócz wiosny innych nie ma pór".
Pomóż w rozwoju naszego portalu