Pytanie czytelnika:
Bardzo często nie umiem pogodzić się z tym, że ktoś źle mnie ocenia. Trudno mi jest też przyjąć wolę drugiego człowieka.
Dlaczego bycie pokornym jest takie trudne?
Nie jest łatwo przyjąć wolę drugiego człowieka, a tym bardziej pogodzić się ze złą oceną naszej postawy. Chcemy, aby inni nas zauważali, byśmy byli wielcy i ważni w ich oczach. Dlatego tak bardzo ważna jest pokora. To ona jest źródłem prawdziwej wielkości. „Jeśli chcesz być wielki, zaczynaj od rzeczy małych. Zakładaj głęboki fundament pokory, skoro zamierzasz budować wysoko” – napisał św. Augustyn. Pokora to bardzo ważny element życia chrześcijańskiego. Budujący w tym względzie jest przykład sługi Bożego Jana Pawła I. Otóż kiedy nowo wyświęcony biskup Albino Luciani, późniejszy papież Jan Paweł I, przybył na audiencję do Jana XXIII, wówczas Papież Dobroci zaproponował młodemu biskupowi wspólne odczytanie fragmentu z O naśladowaniu Chrystusa Tomasza a Kempis – o czterech źródłach prawdziwego pokoju: „Staraj się, synu, spełniać raczej cudzą wolę niż własną. Zawsze wybieraj mniej niż więcej. Szukaj zawsze niższego miejsca i poniżaj się przed innymi. Pragnij zawsze i módl się, aby działa się w tobie jedynie wola Boga” – napisał autor. Potem bp Albino Luciani w homilii wygłoszonej w swojej rodzinnej miejscowości – Canale d’Agordo powiedział: „Pewnych rzeczy Pan nie chce zapisać ani w brązie, ani w marmurze, ale pisze je wręcz w prochu, aby było jasne, że wszystko jest dziełem i wszystko zasługą jedynie Pana. (...) ja jestem czystym i biednym prochem, na tym prochu Pan napisał godność biskupią znamienitej diecezji Vittorio Veneto. Jeśli kiedyś coś dobrego z tego wszystkiego wyniknie, to niech to będzie jasne już teraz: jest to wyłącznie owoc dobroci, łaski i miłosierdzia Pana”.
Pokora podnosi człowieka. Ona ma ogromne znaczenie w relacjach między ludźmi. Tym, co burzy te relacje, jest pycha, troska jedynie o swoje pierwsze miejsca, o własne interesy. W sercu człowieka pokornego jest prawdziwy pokój. A ciągła troska o to, jak inni mnie oceniają, jak patrzą na mnie, budzi stały niepokój. „Bądź pokorny i pełen pokoju, a Jezus będzie z tobą” – napisał we wspomnianym poradniku życia chrześcijańskiego Tomasz a Kempis. Brak prostoty serca, brak pokory jest przeszkodą w zrozumieniu przesłania Ewangelii.
Pytania do teologa prosimy przesyłać na adres: teolog@niedziela.pl .
Pomóż w rozwoju naszego portalu