Reklama

Nauka

Świat już nie będzie taki sam

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pandemia COVID-19 sparaliżowała życie całego społeczeństwa i spowodowała prawie całkowite zamrożenie działalności gospodarczej w najbardziej zaatakowanym przez pandemię kraju Europy – Włoszech. Ta dramatyczna sytuacja mobilizuje rząd i lokalne władze do intensywnych działań w walce z epidemią, ale zmusza także do refleksji nad znaczeniem i skutkami pandemii dla całej ludzkości. Na ten temat wypowiadają się nie tylko politycy, ale także ekonomiści, socjologowie, historycy, naukowcy i przedstawiciele Kościoła.

Nie możemy działać instynktownie

W dzienniku Corriere della Sera ukazał się artykuł wybitnego fizyka Guida Tonellego, profesora najbardziej prestiżowej włoskiej uczelni – Scuola Normale Superiore w Pizie. Profesor Tonelli zasłynął z tego, że pracował w grupie naukowców, która w 2012 r. odkryła nową cząstkę elementarną – bozon, nazywany także „cząstką Boga”, którego istnienie było postulowane przez Petera Higgsa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tym razem słynny fizyk dzieli się swoimi refleksjami na temat skutków pandemii, która dotknęła cały świat. Na początku stwierdza, że nie lubi mówić o tej pandemii jako o wojnie, bo po pierwsze – nie znosi wojowniczego języka, a po drugie – wojna wyzwala u ludzi najbardziej pierwotne instynkty. A dzisiaj, jak nigdy wcześniej, nie możemy działać instynktownie, ale musimy się głęboko zastanowić i ocenić to wszystko, czego doświadczamy. „Ale przede wszystkim myślę – pisze prof. Tonelli – że ta pandemia jest znacznie gorsza od wojny. Ma wymiar planetarny i niszczy wraz z tysiącami egzystencji cały system organizacji społecznej. Słowem, które najlepiej opisuje to, czego doświadczamy, jest «katastrofa» (...). Krótko mówiąc, trzeba zdać sobie sprawę, że po COVID-19 świat już nigdy nie będzie taki sam. Kryzys gospodarczy, w który wkroczyliśmy, będzie bardzo poważny, głęboko zmieni gospodarkę i metody produkcji oraz wstrząśnie systemami politycznymi do korzeni”.

Reklama

Zmieniliśmy się dogłębnie

W tych dniach słyszymy często powtarzane słowa otuchy, ale w głębi serca ludzie czują, że „czeka nas długi okres niepewności i cierpienia. Ale przede wszystkim nic nie będzie takie jak wcześniej, ponieważ my nie jesteśmy już tacy sami. Zmieniliśmy się dogłębnie. Nasza koncepcja świata radykalnie się zmieniła. Wróciliśmy do «tragicznej» wizji istnienia”. Profesor wskazuje: „Może dobrze, że się tak stało, chociaż zapłaciliśmy za to ogromną cenę. (...) Doświadczając bólu i strachu, ciągle niedojrzali ludzie nagle stali się dorośli. Kilka tygodni żałoby i cierpienia postawiło wszystkich przed trudną rzeczywistością ludzkiej egzystencji, która pozostaje wyjątkowo delikatna. Udręka spowodowana chorobą i śmiercią wkradła się we wszystkie relacje społeczne i sprawiła, że staliśmy się pełni wątpliwości. Te refleksje, które wydawało się, zniknęły z horyzontu rozwiniętych społeczeństw XXI wieku, uważających epidemie za zjawiska z odległej przeszłości, powróciły, i to na pierwszy plan”.

Profesor Tonelli krytycznie ocenia sposób, w jaki we współczesnym „nowoczesnym” świecie formowały się nowe pokolenia. Pisze: „Wychowaliśmy większość naszych dzieci w iluzji, że dobrobyt jest powszechnym prawem i że w każdym razie musi być ktoś, rodzina lub państwo, aby go zagwarantować. Rozpowszechniamy ideę, że życie jest jak film Walta Disneya lub park rozrywki. Że to zawsze innym przytrafiają się nieszczęścia, a nie nam, «wszechmocnym istotom», które stały się niemal nieśmiertelne dzięki najnowszym odkryciom technicznym”. Ale ten świat, tak wspaniały na powierzchni, w którym wszystko wydawało się możliwe, „ukrywał ogromne niesprawiedliwości, powodował dewastację publicznej służby zdrowia we wszystkich krajach i pozostawił najsłabsze grupy społeczeństwa bez ochrony i bez przyszłości”. W tym kontekście fizyk zadaje sobie pytania: „Dlaczego można teraz przydzielić miliardy na wsparcie rodzin i firm, podczas gdy jeszcze kilka miesięcy temu było to uważane za bluźnierstwo? Dlaczego teraz wszyscy oklaskują lekarzy i naukowców, skoro do tej pory ograniczanie kosztów opieki zdrowotnej i inwestycji w badania było «refrenem» recytowanym przez wszystkie rządy świata?”.

Musimy zacząć wszystko od nowa

Na zakończenie prof. Tonelli, cytując bohatera książki Wielkie pustkowie brazylijskiego pisarza Joao Guimaraesa Rosy, pisze: „Pandemia uczy nas, że również dziś «życie jest bardzo niebezpieczne», jak to wiedzieli bohaterowie powieści żyjący w trudnej rzeczywistości suchego płaskowyżu północno-wschodniej Brazylii”, ale zdawali sobie z tego sprawę również „nasi ojcowie i dziadkowie żyjący w czasach, w których przez cały czas istniała groźba tragedii, co uczyniło ich odpornymi i zdeterminowanymi, świadomymi, że wszystko w życiu wymaga pracy i wysiłku. Osiągnięte wyniki nigdy nie powinny być uważane za gwarantowane na zawsze, ale musimy walczyć o poprawę warunków życia wszystkich. Być może to nas uratuje”. „Ta świadomość – konkluduje profesor – pozwoli nam stawić czoła katastrofie, po której będziemy musieli zacząć wszystko od nowa, z nowym impetem. I być może stanie się możliwe budowanie przyszłości na podstawach innych niż te, kruche, na których zbudowany jest dzisiejszy świat”.

2020-05-26 18:00

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kim był Igrek?

Niedziela Ogólnopolska 14/2013, str. 34-35

[ TEMATY ]

nauka

ARCHIWUM RODZINY ŁODZIŃSKICH

Na pewno był Polakiem, którego działalność może służyć nowym pokoleniom rodaków w zrozumieniu definicji patriotyzmu

Gdy w 1899 r. 24-letni wówczas Franciszek Dionizy Wilkoszewski przyjechał wraz z małżonką do Częstochowy, jego głównym celem była chęć wydawania prasy w języku polskim, co było szczególnie trudne do osiągnięcia pod zaborem rosyjskim. To nie kariera, sława czy zamożność były motorem jego działania, ale Polska i dotkliwy jej brak na mapie świata. Pewnie dlatego jeszcze w tym samym roku udało mu się, przy wsparciu miejscowych kupców, uruchomić drukarnię. Przed odzyskaniem niepodległości niejednokrotnie przebywał w areszcie w następstwie publikacji patriotycznych artykułów niezgodnych z polityką zaborców, a w 1905 r. za wydrukowanie i rozpowszechnianie pieśni „Boże, coś Polskę” i „Jeszcze Polska nie zginęła” nie tylko aresztowano Wilkoszewskiego, ale również zamknięto i zapieczętowano jego drukarnię. Wilkoszewski był założycielem i wydawcą jednego z najważniejszych lokalnych dzienników II RP - „Gońca Częstochowskiego”. Do wybuchu II wojny światowej był nie tylko wydawcą tej gazety, prenumerowanej nawet przez Bibliotekę Watykańską, ale również był jej publicystą i redaktorem naczelnym. Wilkoszewski czynnie uczestniczył w życiu społecznym i kulturalnym miasta Częstochowy, należał do wielu organizacji, gościł znane osobistości. Był człowiekiem głębokiej wiary i wielkim patriotą. W 1909 r. uczestniczył w przygotowaniu niesamowitego przedsięwzięcia - Wielkiej Wystawy Przemysłowo-Rolniczej. Była to impreza na europejską skalę, a jej wielkość, forma, liczba specjalnie na ten cel zbudowanych obiektów sprawiła, że porównywać ją można z obecnymi targami światowymi EXPO. Trzeba też wiedzieć, że carskie władze tylko wyraziły zgodę na to, by wystawa odbyła się w Częstochowie, a całą organizacją i budową zajęli się Polacy - częstochowscy działacze społeczni, przemysłowcy, kupcy i inni.

CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie beskidzkiej wyprawy i listu ks. Karola Wojtyły sprzed 71 lat

2024-07-25 16:14

[ TEMATY ]

Beskidy

Karol Wojtyła

Biały Kruk/archiwum

Ks. Karol Wojtyła

Ks. Karol Wojtyła

O górskiej wyprawie sprzed 71 lat w Beskidzie Żywieckim i Małym oraz o liście z tej wyprawy, jaki wysłał jej organizator i uczestnik - ks. Karol Wojtyła - przypomina Ośrodek Dokumentacji i Studium Pontyfikatu Jana Pawła II. Jest to instytucja należącą do watykańskiej Fundacji Jana Pawła II, utworzonej 16 października 1981 r.

List z trasy został opatrzony datą 22 lipca 1953 r. i był adresowany do prof. Stefana Swieżawskiego. Przyszły papież zawarł w nim następującą prośbę: „…Wydział Teologiczny Uniwersytetu Jagiellońskiego postanowił zwrócić się do Pana Profesora z prośbą o referat krytyczny mojej pracy habilitacyjnej (…) w związku z tym pozwoliłem sobie dostarczyć Panu Profesorowi egzemplarz pracy, teraz zaś sam również zwracam się do Pana Profesora z prośbą o łaskawe jej zreferowanie. Spodziewam się, że doświadczony sąd Pański dopomoże zarówno kolegium profesorskiemu jak i autorowi pracy do wydobycia realnych jej wartości jak niemniej realnych braków”.

CZYTAJ DALEJ

IO Paryż 2024: Skład polskiej reprezentacji olimpijskiej

2024-07-25 21:21

[ TEMATY ]

Igrzyska w Paryżu 2024

Igrzyska Olimpijskie

PAP/Leszek Szymański

Prezentujemy pełen skład reprezentacji Polski na igrzyska w Paryżu (26 lipca - 11 sierpnia) zatwierdzony przez PKOl.

Aneta Rygielska

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję