Najświętsze Serce opowiada historię pisarki Lupe Valdes, która poszukuje inspiracji do książki i odkrywa tajemnicze wydarzenia. Ich śladem wyrusza do Francji, miejsca objawień, gdzie w szklanej trumnie spoczywa nietknięte przez czas ciało wizjonerki św. Małgorzaty Alacoque. 300 lat temu Jezus objawił jej swoje Serce i przekazał 12 obietnic dla ludzi, którzy będą Je czcić. Pisarka podejmuje prywatne śledztwo, podczas którego spotyka świętych i spiskowców, cuda i zbrodnie. Główna bohaterka prowadzi widza przez historię, która w małej francuskiej miejscowości rozpoczęła się przed trzema wiekami i mimo upływu czasu nie gaśnie, ale zatacza coraz szersze kręgi. Jest to pierwszy film w historii kina o Najświętszym Sercu Pana Jezusa. Produkcja zbiegła się w czasie z 100. rocznicą kanonizacji św. Małgorzaty Marii Alacoque oraz 100. rocznicą zawierzenia losów Polski Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, które miało miejsce 27 lipca 1920 r. na Jasnej Górze, gdy bolszewicy stali u bram Warszawy. Polska premiera filmu odbyła się 28 lutego. Na terenie naszej diecezji film wyświetlany jest m.in. w kinie studyjnym „Bajka” w Lublinie oraz w Puławach.
Film „Zieja” wszedł do kin 13 marca. Wcześniej miał swoją premierę w Lublinie, gdzie był kręcony. Miasto nad Bystrzycą „zagrało” powojenny Słupsk, a nawet Rzym. Ekipa filmowa pracowała na uliczkach Starego Miasta, w klasztorze oo. Dominikanów, archikatedrze i Muzeum Wsi Lubelskiej. 3 marca publiczność wraz z twórcami, m.in. reżyserem Robertem Glińskim i odtwórcami głównych ról: Andrzejem Sewerynem, Mateuszem Więcławkiem (młody Zieja) i Zbigniewem Zamachowskim, zobaczyła polską produkcję o niezwykłym księdzu i działaczu społecznym XX wieku. Okazją do przywołania różnych sytuacji z życia ks. Jana Ziei (1891 – 1991) jest spotkanie sędziwego kapłana z oficerem SB. Ksiądz Zieja, współzałożyciel Komitetu Obrony Robotników, wezwany na przesłuchanie przez majora Grosickiego i nakłaniany do współpracy, dzieli się swoimi doświadczeniami z czasów wojny polsko-bolszewickiej z 1920 r., Powstania Warszawskiego czy trudnych lat powojennych. Rozmowy duchownego z funkcjonariuszem stają się inspirującą podróżą po barwnym życiu kapłana, obrazem jego niezłomnej postawy oraz opowieścią o najważniejszych wydarzeniach z historii Polski XX wieku. Twórcy filmu ukazali człowieka, który stawiał na szali swoje życie i wolność, ryzykował wszystkim w imię wyznawanych wartości moralnych, etycznych i religijnych. Jego idealistyczne, najprostsze i bezpośrednie pojmowanie przykazania „nie zabijaj”, dobra, miłości i wyrozumiałości dla ludzkich wad oraz niezwykły kręgosłup moralny powodowały, że często szedł pod prąd, nie tylko bieżącej sytuacji politycznej, ale i kościelnych reguł. Bezkompromisowy, wierny zasadom, wyszedł bez szwanku z niezliczonych zagrożeń, nigdy nie wyrzekając się swoich przekonań. – W dzisiejszych czasach potrzebny jest film o kimś, kto jest krystalicznie czysty, prawy i walczy o wyznawane przez siebie wartości. Ksiądz Zieja był buntownikiem, jednak na zasadzie walki o własne przekonania – powiedział Robert Gliński.
Pomóż w rozwoju naszego portalu