W kaplicy św. o. Maksymiliana Kolbego w Niepokalanowie podczas codziennej Mszy św. ojcowie franciszkanie modlą się w intencji wynagradzającej za grzechy przeciwko życiu. W Wielkim Poście zapraszają wiernych także do uczestniczenia w nabożeństwach pokutnych, wynagradzających za grzechy aborcji.
– 14 marca będziemy przepraszać za grzechy matek, 21 marca za grzechy ojców. Natomiast w ostatnią sobotę marca za grzechy innych osób: polityków, nauczycieli, policjantów, lekarzy i wszystkich tych, którzy mogli powstrzymać chociaż jedną aborcję, a nie uczynili tego – mówi Niedzieli o. Mirosław Kopczewski OFMConv.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wierni będą modlić się o całkowite zaprzestanie w Polsce aborcji i innych grzechów przeciwko życiu. W Eucharystii będą łączyć się z krzyżową ofiarą Chrystusa i prosić o Boże Miłosierdzie dla wszystkich osób odpowiedzialnych za śmierć nienarodzonych.
– Do modlitwy zapraszamy wszystkich. Niech to wspólne przebłaganie dokona cudu uwolnienia i uzdrowienia całego naszego narodu, który jest obciążony grzechem aborcji – mówi o. Kopczewski.
Nabożeństwa będą połączone z projekcją filmu pt. Nieplanowane.
Reklama
W trzy kolejne soboty marca, po Mszy św. o godz. 11.00, przed Najświętszym Sakramentem zostaną odmówione specjalne modlitwy uwolnienia z ciężaru winy po grzechu aborcji. – Będziemy przepraszać także w imieniu matek i ojców w czyśćcu cierpiących, którzy zdecydowali się na aborcję – mówi nam Wiesława Grzeszczak-Kowalska, która jest autorką modlitw oraz osobą niosącą pomoc rodzinom dotkniętym postaborcyjnym syndromem.
Rocznie w Polsce zabijanych jest ponad 1 tys. nienarodzonych dzieci.
Badania naukowe dowodzą, że kobiety, które wybrały śmierć nienarodzonego dziecka, mają nieustanne myśli o jego zabiciu. Często chcą też popełnić samobójstwo.
– Zajmowałam się jedną z takich kobiet. Mimo, że była ona pod opieką specjalistów, nikt nie był w staniej jej pomóc. Dopiero duchowa terapia, szczere oddanie Jezusowi w Jego ranach bólu związanego z grzechem aborcji, pozwoliło na uzdrowienie tej kobiety – opowiada Wiesława Grzeszczak-Kowalska i dodaje, że w intencji uzdrowienia kobiety modlili się i przyjmowali Komunię św. jej bliscy.
W przypadku mężczyzn wyrzuty sumienia pojawiają się później niż u kobiet. Często nie łączą oni pojawiającej się depresji, uzależnień czy lękowych zachowań z aborcją. – Dopiero, gdy zostaną uświadomieni, czują się jakby część ich ciała była amputowana – opowiada Wiesława Grzeszczak-Kowalska i podkreśla: – Aborcja zawsze działa destrukcyjnie.
Poczucie straty i wielkiego życiowego błędu zawsze powraca do rodziców, o czym nie mają świadomości osoby opowiadające się za zabijaniem nienarodzonych. Więcej na ten temat piszemy na str. V-VI.