Młodzi ze wszystkich parafii węgrowskich, (w tym z parafii św. Ojca Pio oraz św. Piotra z Alkantary i św. Antoniego z Padwy) przybyli 25 stycznia do bazyliki mniejszej, aby przez cały dzień uczestniczyć w specjalnym spotaniu modlitewnym, połączonym z konferencją i Eucharystią. Miejscowy wikariusz ks. Grzegorz Konopacki oraz zaprzyjaźniony z parafią farną ks. Wojciech Ryczkowski przygotowali dla młodzieży ciekawy i bogaty w treści religijne program.
Konferencję wygłosił ks. Ryczkowski. Posiłkując się licznymi materiałami dydaktycznymi w postaci slajdów, kaznodzieja zwrócił się przede wszystkim do tegorocznych kandydatów przygotowujących się do sakramentu bierzmowania – sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej. Słuchający z uwagą uczniowie mogli poszerzyć swą wiedzę biblijną o interesujące i konkretne wiadomości.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Mszy św., z pełną asystą liturgiczną, przewodniczył ks. Konopacki. Oprawę muzyczną liturgii zapewniła parafialna schola młodzieżowa. Po Eucharystii nastąpiła modlitwa wstawiennicza w grupach. Młodzież ochoczo zaangażowała się w organizację tego punktu programu Forum Młodych. Na ich twarzach można było dostrzec pełne skupienie, przechodzące w promieniujący optymizm i chrześcijańską radość.
Ponad 300 osób uczestniczyło w spotkaniu modlitewnym.
Następnie w sali widowiskowej Węgrowskiego Ośrodka Kultury miał miejsce koncert zespołu Wyrwani z Niewoli oraz niezwykłe spotkanie z Andrzejem „Kogutem” Sową, który podzielił się świadectwem, jak wydostać się z ciemności nałogu narkomanii i wrócić na prostą drogę Ewangelii prowadzącej do Boga. Swoje mroczne doświadczenia przeszłego życia wypunktowywał, obnażając przy tym całe zło, jakie targało nim przez te wszystkie lata. Niezwykła otwartość i autentyczność Andrzeja Sowy pobudziła zebranych na widowni młodych ludzi do wspólnotowej modlitwy oraz okazywania sobie autentycznych, pozytywnych emocji.
Spontaniczność i ciepła atmosfera panująca w sali widowiskowej Węgrowskiego Ośrodka Kultury dała się odczuć nie tylko uczestnikom Forum Młodych, ale także zupełnie przypadkowym ludziom, z ciekawością zaglądającym na widownię, oraz pracownikom obsługi WOK-u. To również niepodważalny dowód na to, z jak wielką mocą działa w nas Duch Święty, o ile tylko szczerze przywołujemy Jego pomocy w każdej sytuacji naszego życia.