Bieg zorganizowało Polskie Towarzystwo Opieki Paliatywnej w Wałbrzychu, IKS Unia Biegowa, OSP Stare Bogaczowice i nieformalna Grupa Biegowa z Wałbrzycha i okolic „Kłosowscy”. Cel imprezy był charytatywny. Na starcie do biegu na jego 5-kilometrowym dystansie stanęło 500 zawodników i zawodniczek. Przed biegiem głównym na krótszych dystansach pobiegły dzieci. Dla wielu innych dzieci, które przyszły z rodzicami, ale nie startowały, było wiele dodatkowych atrakcji, m.in. udział w animacjach i malowanie buziek oraz uczestnictwo w warsztatach krawieckich. W kategorii mężczyzn pierwszy minął metę Bartłomiej Jagodziński ze Świdnicy, drugie miejsce zajął Patryk Łazarski – z grupy biegowej Koksowni Victoria, trzecie – Dariusz Szczepanik ze Świdnicy. Wśród kobiet triumfowała Paulina Szarzyńska ze Świebodzic, II miejsce zajęła Urszula Kujawka z Głuszycy, III miejsce – Aneta Penczar ze Świdnicy. Każdy uczestnik otrzymał pamiątkowy medal, a pierwsze trzy osoby na mecie pamiątkowe puchary. Dla wszystkich był na końcu ciepły posiłek przygotowany przez Hotel Maria w Wałbrzychu.
Reklama
– W biegu zawsze trzeba dać z siebie sto procent sił, czy się jest pierwszym, czy dziesiątym, czy na setnym miejscu – mówił Bartłomiej Jagodziński. – Ten bieg to piękna sprawa, bo możemy pomagać chorym dzieciom z hospicjum, wykupując pakiety startowe. Po biegu także każdy z nas dodatkowo jakiś grosz wrzuca jeszcze do puszek w kweście. Liczę, że za rok znów się spotkamy – dodał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Szczególnym momentem był udział honorowy w „I Biegu Mikołajkowym dla Hospicjum w Wałbrzychu” Edwarda Baczewskiego – znanego biegacza z tego miasta, który pokonał symbolicznie w nim pierwsze kilkanaście metrów. Edek to bohater, który walczył o swoje życie na początku tego roku, gdy doznał udaru. To dla niego i po to, żeby pozyskać środki na jego rehabilitację biegacze z Wałbrzycha i całej Polski zorganizowali w jedną z niedziel w lutym charytatywny „Bieg dla Edka”, który osiągnął dzięki mediom społecznościowym wielki rozgłos w całym kraju i ostatecznie wystartowało w nim 700 biegaczek i biegaczy z całej Polski.
Pan Edward uważa, że to był cud, że żyje i odzyskał siły w całym ciele. A marzeniem jest wystartować i pokonać trasę całego Biegu Mikołajkowego może już w przyszłym roku. Czuje też, wprost nie do opisania, wielką wdzięczność za okazaną mu pomoc przez biegaczy, których tak liczny udział go zaskoczył i zachwycił.
Dzięki tej sportowej solidarności zebrane pieniądze bardzo pomogły w rehabilitacji i mógł stanąć na starcie mikołajkowego biegu. Mówi się – czyń dobro, a ono wróci do ciebie – o czym mogła się przekonać – pierwsza na mecie Paulina Szarzyńska, a której okolicznościowy medal wręczył uroczyście kolega z tras biegowych Edek Baczewski. Był to zbieg okoliczności, a może nie tylko. Pani Paulina uczestniczyła w organizowaniu lutowego „Biegu dla Edka”.
– Jestem zachwycona postawami uczestników naszego „I Biegu Mikołajkowego” – mówi prezes Zarządu PTOP w Wałbrzychu Renata Wierzbicka. – Nie sądziłam, że ta inicjatywa może się cieszyć tak dużym zainteresowaniem wśród amatorów biegania i kibiców. Dziękuję bardzo licznym sponsorom oraz osobom, które bieg przygotowywały, m.in. pomysłodawcy biegu Mirosławowi Lechowi – wójtowi Starych Bogaczowic, którego pasją jest bieganie, radnemu Rady Miejskiej Wałbrzycha Anatolowi Szpurowi. Dzięki biegowi i opłaconym z tej okazji pakietom startowym, a dodatkowo również ze sprzedaży cegiełek i sprzedaży świątecznych ciast, mamy znaczące środki na prezenty i paczki świąteczne dla osieroconych dzieci, których rodzice przebywali w ostatnich tygodniach życia w hospicjum, z którymi utrzymujemy więź, oraz dla naszej dużej grupy dzieci chorych, którymi się sukcesywnie opiekujemy, zapewniając im rehabilitację – podkreśliła Renata Wierzbicka, ubrana w gustowny strój Mikołaja.