– Poprzez organizację turnieju chcemy szerzyć kult św. Maksymiliana. Integrujemy młodzież oraz promujemy rywalizację sportową zgodnie z zasadami „fair play” – tłumaczy Krzysztof Szczypka Od 12 lat w Czechowicach-Dziedzicach, najpierw w Szkole Podstawowej nr 3, potem w Zespole Szkół Technicznych i Licealnych (ZSTiL) rozgrywany jest Turniej Siatkówki Służb Liturgicznych im. św. Maksymiliana Marii Kolbego, zorganizowany we współpracy z tutejszą parafią, której również patronuje o. Kolbe. Do udziału w sportowym wydarzeniu zapraszani są ministranci, lektorzy, grupy modlitewne z parafii dekanatu czechowickiego oraz szkoły katolickie.
– W ten sposób uczymy młodzież modlitwy, szacunku do siebie, ale i zabawy przez sport. Promujemy siatkówkę, kulturę gry i kibicowania. Kultywujemy również wartości, które całym życiem głosił patron rozgrywek św. Maksymilian, czyli: miłość do Matki Bożej, dobroć, pracowitość, służbę dla drugiego człowieka – zaznacza Krzysztof Szczypka z parafii św. Maksymiliana w Czechowicach-Dziedzicach, który jest nauczycielem wychowania fizycznego w ZSTiL.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
To on zainicjował rozgrywki 12 lat temu. Wtedy jego synowie służyli przy ołtarzu, a wśród uczniów miał też wielu ministrantów i lektorów. Wpadł więc na pomysł, aby zorganizować sportowe wydarzenie, promujące wartości chrześcijańskie. Zaproponował proboszczowi ks. Kazimierzowi Janiurkowi coś, czego nie było w dekanacie czechowickim, czyli rozgrywki piłki siatkowej dla służb liturgicznych. Spotkał się z przychylnością kapłana i dyrekcją szkoły. Znaleźli się też sponsorzy, koledzy sędziowie i wiele osób przyjaźnie nastawionych do tych działań, bez których dzisiaj tego turnieju by nie było.
W tym roku rozegrano go po raz 12. Ks. Kazimierz Janiurek jak zawsze rozpoczął zawody modlitwą. Następnie 7 drużyn zagrało w 13 meczach, a gospodarzy reprezentowała drużyna dziewcząt. Zwyciężyła reprezentacja czechowickiej parafii Najświętszej Maryi Panny Wspomożenia Wiernych, wygrywając z drużyną LO Córek Bożej Miłości w Bielsku-Białej 2:0. Trzecie miejsce zajęli lektorzy z parafii św. Andrzeja Boboli, którzy wygrali 2:1 z Grupą Mężczyzn „Emaus” z parafii św. Barbary.
– Turniej rozgrywamy na jesień, zazwyczaj w listopadzie. Tradycyjnie wtedy wspominamy też tych, którzy zginęli dla Ojczyzny. Zależy nam, aby nasza młodzież w tych trudnych czasach miała swoich przewodników. By hasło: „Bóg, Honor, Ojczyzna” nie traciło na wartości – mówi K. Szczypka, zapewniając, że przez takie drobne działania można zgromadzić młodych przy ważnych rzeczach i nagradzać za dobre postawy.