Przybyły z parafii św. Jadwigi Królowej obraz powitali wierni, by po błogosławieństwie na cztery strony świata procesyjnie przenieść go do swojej świątyni. W modlitewnym skupieniu dzieci, młodzież i rodzice
błagali wraz ze swoim proboszczem ks. kan. Romanem Szecówką, by Miłosierny Jezus spojrzał na swój lud i otoczył miłością chorych, cierpiących, bezdomnych i bezrobotnych, tych starających się podążać za
Jezusem i tych błądzących; aby przebaczył winy i został na zawsze. Modlono się też, aby ta rozwijająca się parafia stawała się Kościołem żywej wiary, nadziei i miłości.
Przygotowania do spotkania z Jezusem Miłosiernym w parafii Matki Bożej Królowej Polski trwały od dawna. Ukoronowaniem były rekolekcje poprowadzone przez redemptorystę z Gliwic o. Stanisława Gruszkę
i niezliczone rzesze wiernych w kolejkach do konfesjonałów. Powitanie i procesja w strugach deszczu były jak gdyby symbolicznym aktem pokutnym.
Mszę św. w nowej, pachnącej jeszcze świeżą farbą świątyni odprawił i homilię wygłosił abp Stanisław Nowak. List Ojca Świętego Jana Pawła II nadający szczególny akcent uroczystości nawiedzenia odczytał
dziekan dekanatu ks. kan. Stanisław Matysiak.
Abp Stanisław Nowak w słowie skierowanym do wiernych zwrócił uwagę na istotę i zasięg Bożego miłosierdzia. Wpatrując się w obraz, widzimy Jezusa, który przybył tu, aby rozgrzeszać. Błogosławi tym,
którzy proszą o miłosierdzie, a sami potrafią i chcą być miłosierni dla bliźnich. Podczas Mszy św. modlono się, aby ludzie stawali się rękami Miłosiernego Jezusa, by to spotkanie pomnożyło gotowość podawania
bratniej dłoni drugiemu człowiekowi. Modlono się o rozwijające się dzieła miłosierdzia, o pokój na świecie i rozsądek ludzi rządzących. W procesji z darami zaniesiono do ołtarza owoce pracy ludzkiej i
dary duchowe, w tym Żywy Różaniec w postaci nowo utworzonych i odnowionych Róż Różańcowych, powołane Szkolne Koło Caritas, relikwiarz z relikwiami św. s. Faustyny oraz dar finansowy - jako wsparcie dla
szkolnych stołówek położonych na terenie parafii.
Modlitewny wieczór pełen łask i nadziei dobiegł końca. Pochyliły się sztandary radomszczańskich Sybiraków, zaśpiewał Chór Moniuszkowski, z wieży kościoła popłynęła na całe miasto melodia kurantów
Jezu, ufam Tobie. W świątyni pozostały setki adorujących obraz parafian. O północy wierni wzięli udział w pasterce w intencji całej wspólnoty, w tym szczególnie bezrobotnych.
Następny dzień to kolejne Msze św. ofiarowane za chorych, młodzież szkolną, zmarłych parafian, to pełne nadziei wypowiadane słowa Jezu, ufam Tobie podczas Koronki, to wreszcie akt zawierzenia i pożegnanie,
pożegnanie tylko pozorne, bo kult Jezusa Miłosiernego w tej parafii pozostanie na zawsze.
Pomóż w rozwoju naszego portalu