Reklama

Świąteczne zwyczaje

Między tradycją a rynkiem

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 16/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z etnografem Ireną Lew o obyczajach ludowych okresu Wielkiej Nocy rozmawia Monika Owczarek

Monika Owczarek: - Na Ziemiach Zachodnich mieszka ludność przybyła po wojnie z wielu regionów. Czy posiada ona różne zwyczaje wielkanocne?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Irena Lew: - Ludność mieszkająca na naszym terenie pochodzi w większości z rejonów: wileńskiego, tarnopolskiego, lwowskiego, stanisławowskiego, wołyńskiego, są też grupy bukowińskie, wielkopolskie i ludność autochtoniczna. Typowym wpływem kultury zachodniej na obyczaje okresu wielkanocnego jest zwyczaj przynoszenia prezentów przez zajączka. Tradycja ta zachowała się do dziś. Mieszkańcy pochodzenia niemieckiego i wielkopolskiego dla zajączka wykonywali w przydomowym ogródku specjalne gniazdko, w które były chowane prezenty. Dzieci, chcąc coś dostać, musiały je odnaleźć. Innym zwyczajem jest przygotowanie zagrody dla baranka, najczęściej z owsa, którą gęsto obstawiano pisankami. Obecnie w modę weszła rzeżucha, a w innych regionach wysiewa się pszenicę. W naszym regionie nie robią tego wszyscy, jest to dawny, powoli zapominany zwyczaj. Jego początków doszukuje się w czasach rzymskich chrześcijan. Dawniej przy Grobie Pańskim ustawiano skrzynie z młodym zbożem. Wiązało się to z okresem wczesnowiosennym, przez te zabiegi podkreślano pierwsze wysiewy. Wśród górali czadeckich obowiązuje zwyczaj wypiekania pszennej baby, zdobionej motywami roślinnymi i zwierzęcymi. Takie ciasto pojawiało się na stole tylko i wyłącznie w czasie Wielkanocy.

- Jakie sposoby robienia palm i pisanek spotyka się na Ziemi Lubuskiej?

Reklama

- Tutaj można spotkać wiele sposobów robienia palmy wielkanocnej. Do chwili obecnej wyróżniają się palmy wileńskie: duże, kolorowe, robione z suszonych roślin. Palmy z wierzby, ozdobione kolorowymi wstążkami i bukszpanem, to dzieło ludności bukowińskiej. Wśród ludności tarnopolskiej występują palmy owinięte kolorowymi papierkami, z których robi się barwne kompozycje. Poświęcona palma była wystawiana w oknie i miała za zadanie chronić przed niebezpieczeństwem trafienia piorunem. Gałązek palmy używano do robienia krzyżyków, które następnie stawiano w polu przed pierwszymi zasiewami. Zdarzało się, że łykano kotki wierzby. Wierzono bowiem, że mają one moc uzdrawiającą.
Różnice regionalne da się zaobserwować przy zdobieniu jaj do święconego. Wielkopolanie wykonują kraszanki, czyli jednobarwne jajka kolorowane w łuskach po cebuli. Wśród bukowińczyków charakterystyczne jest malowanie jaj we wzory geometryczne przez nanoszenie wosku. Ostatnio stały się popularne pisanki oklejane kolorowymi papierkami. Ornament ludowy pisanek nie powstał nagle, kształtowały go wieki. Wzory podsuwała sama przyroda, a uzupełniała fantazja wykonującego. Oglądając takie kolorowe jajka, jesteśmy w stanie stwierdzić, z jakiego regionu pochodzi osoba, która je wymalowała. Do dziś są kultywowane zwyczaje związane z pisankami. Skorupek poświęconych jaj nie wolno wyrzucać, a jedynie spalić w piecu. Ofiarowanie pisanki pannie przez chłopca oznaczało wyznanie gorących uczuć. Dzisiaj tradycja malowania jaj na Wielkanoc zanika. Niewielu ludziom chce się tym zajmować w nawale prac przedświątecznych.

- Poniedziałek Wielkanocny to popularny śmigus dyngus. Czy ten stary zwyczaj jest przekazywany do dziś w tradycjach ludowych?

- W każdym regionie kraju obyczaj ten nazywa się inaczej, jedni nazywają go śmigusem dyngusem, inni lanym poniedziałkiem lub polewanką. Oblewanie się wodą miało symbolikę oczyszczającą. Wierzono, że dziewczyny polane wodą mają powodzenie. Wśród bukowińczyków był zwyczaj, że młode panny uderzano po nogach gałązkami palmy, aby były zdrowe. Dziś śmigus dyngus stał się zabawą dla młodzieży, która nie ma nic wspólnego z tradycyjnym polewaniem się wodą.

- Czy obyczaje wielkanocne zanikają tak jak wiele innych tradycji ludowych?

- Na podstawie prowadzonych przez nas badań stwierdzamy zbyt duży wpływ kultury masowej, która niestety powoduje zanik tradycji ludowych. Potrzeby rynku i handel sprawiły, że pojawiły się wcześniej niespotykane czekoladowe zajączki, koguciki, pluszowe kurczaczki. Całkowicie zmienia się charakter ozdób wielkanocnych, być może rodzi się w ten sposób nowa tradycja. Prawdopodobnie jednak handlowcy z czasem wymyślą coś atrakcyjniejszego, aby przyciągnąć klientów, w takiej sytuacji trudno będzie zachować tradycję ludową.

- Dziękuję za rozmowę.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: czy ci, którzy nie są z nami, mogą prorokować?

2024-09-27 12:06

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Adobe Stock

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Pan zstąpił w obłoku i mówił z Mojżeszem. Wziął z ducha, który był w nim, i przekazał go owym siedemdziesięciu starszym. A gdy spoczął na nich duch, wpadli w uniesienie prorockie. Nie powtórzyło się to jednak. Dwóch mężów pozostało w obozie. Jeden nazywał się Eldad, a drugi Medad. Na nich też zstąpił duch, bo należeli do wezwanych, tylko nie przyszli do namiotu. Wpadli więc w obozie w uniesienie prorockie. Przybiegł młodzieniec i doniósł Mojżeszowi: «Eldad i Medad wpadli w obozie w uniesienie prorockie». Jozue, syn Nuna, który od młodości swojej był w służbie Mojżesza, zabrał głos i rzekł: «Mojżeszu, panie mój, zabroń im!» Ale Mojżesz odparł: «Czyż zazdrosny jesteś o mnie? Oby tak cały lud Pana prorokował, oby mu dał Pan swego ducha!»
CZYTAJ DALEJ

Cel Synodu i „modne” reformy

2024-09-29 08:20

[ TEMATY ]

Kościół

wiara

Ewangelia

Komunia

papież Franciszek

synodalność

PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS

Przesłanie Papieża do belgijskiego Kościoła i zbliżającego się zgromadzenia synodalnego.

Jaki jest priorytet rozpoczynającego się Synodu? Jaki jest główny i najważniejszy cel reformy Kościoła w sensie synodalnym? Z Brukseli, z Bazyliki Najświętszego Serca Jezusa w Koekelbergu, gdzie spotkał się z biskupami, duchowieństwem, zakonnikami i duszpasterzami, Papież Franciszek nakreślił odpowiedź, stawiając pytanie. „Proces synodalny - powiedział, zachęcony wysłuchaniem świadectwa - musi być powrotem do Ewangelii; nie może mieć wśród swoich priorytetów jakiejś «modnej» reformy, ale stawiać sobie pytanie: jak sprawić, by Ewangelia dotarła do społeczeństwa, które już jej nie słucha lub odwróciło się od wiary? Wszyscy zadajmy sobie to pytanie”.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek zakończył 46. podróż zagraniczną do Luksemburga i Belgii

2024-09-29 14:37

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Franciszek w Luksemburgu i Belgii

PAP/EPA/CIRO FUSCO

Franciszek zakończył 46. podróż zagraniczną do Luksemburga i Belgii. Papieski samolot o godz. 13.21 wystartował z belgijskiej wojskowej bazy lotniczej w Melsbroek.

Na lotnisku papieża pożegnali przedstawiciele belgijskiego rządu i Kościoła. W poczekalni dla VIP-ów, wpisał się do księgi honorowej wojskowej bazy lotniczej. "Wdzięczny za przyjęcie w bazie lotniczej Melsbroek, mam nadzieję, że zawsze będzie ona służyć pokojowi w Belgii, Europie i na całym świecie" - napisał Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję