W przygotowaniu wielkopiątkowych rozważań bp Corti zainspirował się słowami Papieża Franciszka z dnia inauguracji jego pontyfikatu. Ojciec Święty mówił wówczas: „Strzec Jezusa wraz z Maryją, strzec całego stworzenia, strzec każdej osoby, zwłaszcza najuboższej, strzec nas samych: to właśnie jest posługa, do której wypełniania powołany jest Biskup Rzymu”. Stąd też właśnie słowo „strzec” stać będzie w centrum rozważań Drogi Krzyżowej w Koloseum. „W medytacjach znajdzie się też wiele odniesień do obecnej sytuacji na świecie” – podkreśla w rozmowie z Radiem Watykańskim bp Corti.
„Mówię otwarcie o gorących tematach, takich jak np. kara śmierci, która musi być zniesiona, o torturach, których trzeba zaprzestać, o nieludzkich działaniach wobec niewinnych, ludziach mordowanych w barbarzyński sposób, dzieciach-żołnierzach i handlu żywym towarem. Wspominam też piękne doświadczenia tych, którzy przynoszą światu nadzieję; mam tu na myśli misjonarki, które zajmują się porzuconymi dziećmi czy pomagają odzyskać godność dzieciom-żołnierzom. To są właśnie znaki Królestwa Bożego, które nadchodzi. Jest pewna nowość w formie rozważań. Postanowiłem kontemplować Jezusa podczas Jego drogi i starać się odgadnąć, co myśli; następnie próbuję to przekazać, oddając Jemu głos. Uzupełnia to oddanie głosu ludziom uczestniczącym w Drodze Krzyżowej, czyli każdemu z nas. Używam więc pierwszej osoby liczby pojedynczej i mnogiej. Niczego nie opisuję, wszystko zasadza się na empatii i zaangażowaniu”.
Bp Corti dodaje, że w jego rozważaniach obecny jest też temat prześladowania chrześcijan. „To, co się dzieje w tym trudnym i mrocznym momencie naszych dziejów, ukazuje mi zarazem moc Ewangelii i wagę prawdziwego spotkania z Jezusem” – podkreśla autor tegorocznej Drogi Krzyżowej. Papież Franciszek będzie jej przewodniczył w rzymskim Koloseum w Wielki Piątek 3 kwietnia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu