Reklama

Lektura obowiązkowa

Z Krzyżem przez Amerykę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dyskretnie towarzyszymy Pielgrzymom Bożego Miłosierdzia – wspólnocie ludzi po życiowych przejściach i nawróceniu od początku jej istnienia. Nie to jednak jest powodem zachęcenia do sięgnięcia po książkę jednego z nich, Romana Zięby, pt. „Krzyż Ameryki”, opowiadającej o najtrudniejszej wędrówce wspólnoty. Podjęta przez dwóch pielgrzymów, Romana Ziębę i Wojciecha Jakowca, wiodła przez USA dwoma szlakami. Pierwszy szedł z zachodniego na wschodnie wybrzeże, drugi – z północy na południe (zaczął w Kanadzie, skończył w Meksyku), a ich szlaki ułożyły się na mapie w znak krzyża, przecięły się w środku USA.

W pielgrzymce bez zabezpieczonych środków i noclegów, gdy trzeba zaufać Bożej Opatrzności i zdać się na pomoc napotkanych ludzi, opadają zasłony i można zobaczyć prawdziwego siebie oraz inny świat – pisze Roman Zięba. Wielokrotnie pytano ich: Dlaczego idziecie? Odpowiedź nasuwała się sama: Jeśli uda im się dojść do końca i nakreślą krzyż Ameryki, ten znak będzie odpowiedzią. Krzyż sam miał dać odpowiedź.

Wielką wartością pielgrzymki były spotkania: z ludźmi sukcesu i bezdomnymi, z ranczerami, Indianami w rezerwatach, z amiszami, żydami mesjanistycznymi, mormonami, z chrześcijanami różnych Kościołów, z ludźmi, o których wiedzieli tylko tyle, że chcieli udzielić pomocy napotkanemu pielgrzymowi. „Krzyż Ameryki”, dobrze napisaną książkę reporterską, czyta się świetnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-10-16 12:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pan mym pasterzem, nie brak mi niczego

2024-07-16 18:41

Niedziela Ogólnopolska 29/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Wierni na drodze do Boga potrzebują przywódców. Na kartach Starego Testamentu najczęściej przedstawia się ich jako pasterzy, którzy powinni być zatroskani o swoją trzodę. Taki był – i nadal jest – ideał. A rzeczywistość? Wtedy, gdy rażąco odbiegała od ideału, rozlegało się wołanie proroków, które dobitnie wyraził Jeremiasz: „Biada pasterzom, którzy prowadzą do zguby i rozpraszają owce z mojego pastwiska – mówi Pan”. W lipcową niedzielę to przejmujące wołanie słychać w pierwszym czytaniu mszalnym w kościołach i kaplicach na całym świecie. Jest nie tylko nawiązaniem do odległej przeszłości, lecz zobowiązaniem do rachunku sumienia każdego biskupa i kapłana. Przecież cała misja kapłańska i apostolska została streszczona przez Jezusa w jednym słowie, zapisanym w Ewangelii wg św. Jana: „paście”, sam zaś Jezus nazywał siebie dobrym pasterzem.

CZYTAJ DALEJ

XXVI Ogólnopolskie Spotkanie Rodziny Szkaplerznej

2024-07-20 22:41

O. Marcin Wojnicki

    „Modlitwa – przyjaźń na całe życie” to hasło i temat 26 Ogólnopolskiego Spotkania Rodziny Szkaplerznej, tj. wszystkich noszących karmelitański szkaplerz Maryi, w sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Czernej k. Krakowa/Krzeszowic, 20 lipca, któremu przewodniczył abp Adrian Galbas, metropolita katowicki.

    W homilii arcybiskup przyznał się do znajomości i odwiedzania sanktuarium w Czernej, przyjęcia szkaplerza, długoletniej znajomości z Karmelem w Poznaniu, podsiadania spowiednika i kierownika duchowego z Karmelu, życia w bliskości ducha Maryjnego oraz ukazał prostą teologię przyjaźni, tak ważnej dla człowieka w jego relacjach ludzkich i uwarunkowania modlitwy, zwłaszcza wytrwałości na przykładzie św. Eliasza, proroka, który na górze Karmel posyłał sługę aż siedem razy, aby zobaczyć chmurkę na niebie, która przyniosła upragniony i wymodlony deszcz.

CZYTAJ DALEJ

Przenikliwość, odwaga oraz pracowitość - osoba bł. Czesława

2024-07-20 23:13

Wiktor Cyran

U wrocławskich dominikanów w kościele pw. św. Wojciecha odbyła się uroczysta Msza św. za wszystkich Wrocławian, wszystkich przybywających do naszego miasta, za wszystkich uchodźców, za władze państwowe i kościelne oraz za osoby uczęszczające do kościoła dominikanów. Uroczystość odbyła się z okazji odpustu ku czci bł. Czesława. Po zakończonej Eucharystii bracia dominikanie zaprosili wszystkich obecnych na wspólny poczęstunek, aby móc spędzić chwilę czasu na budowaniu więzi oraz relacji.

Apostołowie po spotkaniu zmartwychwstałego Chrystusa są zaangażowani na 100%. Idą i jest w nich radość, odwaga oraz dynamizm., zdolność widzenia darów, przekraczania granic. Dlaczego to mnie dotyka? Bo w bł. Czesławie oraz św. Jacku, którzy wędrowali do Rzymu, gdzie spotykają św. Dominika po niezwykle krótkiej formacji, przyjmują habit z jego rąk w 1221 roku. I z owym dynamizmem iście apostolskim, wracają do polski pieszo. Po drodze zakładają klasztory, w Austrii, Pradze, Wrocławiu czy Krakowie - zaznaczył kaznodzieja, dodając: - Bł. Czesław oraz św. Jacek dostrzegli wielkość św. Dominika w jego postawie skromności i prostoty. Zobaczyli coś więcej i postawili na to kartę swojego życia. I tego im zazdroszczę choć nie wiem czy potrafiłbym tak zaryzykować jak zrobili to Czesław z Jackiem. Tak samo jak zazdroszczę apostołom spotkania z Jezusem zmartwychwstałym – rozpoczął kazanie o. Andrzej Kuśmierski, przeor wrocławskiej wspólnoty dominikanów. 

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję