Reklama

Pomóżmy Wojtusiowi

Wojtuś Kozioł ma 4 lata. W lutym lekarze z Górnośląskiego Centrum Zdrowie Dziecka i Matki w Katowicach postawili złowieszczą diagnozę - dziecko choruje na dystrofię mięśniową typu Duchenne´a. Jest to choroba śmiertelna. Mając 8-9 lat, dzieci dotknięte tą chorobą poruszają się jedynie na wózku inwalidzkim. Umierają najczęściej przed 20 rokiem życia z powodu niewydolności oddechowej i zapalenia płuc, wywołanego znacznym osłabieniem mięśni oddechowych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katarzyna i Daniel Kozioł, rodzice Wojtka, nie tracą nadziei. Choć w Polsce lekarze są bezradni, to w Przyuniwersyteckiej Klinice Terapii Komórkowej w Kijowie wykonuje się zabiegi zatrzymujące przebieg choroby. "Pierwsze niepokojące objawy zauważyliśmy rok temu, ale lekarz rodzinny stwierdził, że wszystko jest w normie. O chorobie dowiedzieliśmy się przypadkowo na okresowej konsultacji u kardiologa. Lekarz zauważył nieprawidłowe zachowania i skierował Wojtusia na badania neurologiczne. Te okazały się fatalne" - mówi ze smutkiem Daniel Kozioł. "Mamy jednak nadzieję, że operacja w Kijowie przywróci zdrowie naszemu synowi" - dodaje. Problemem są tylko pieniądze. Koszt pierwszego etapu zabiegu wynosi 15 tys. euro, za drugi etap trzeba zapłacić 10 tys. i za każdy kolejny - 8 tys. euro. To ogromne kwoty. Rodzice Wojtka nie dysponują taką ilością pieniędzy, stąd ich serdeczna prośba do wszystkich ludzi dobrej woli o wsparcie ich działań. W akcję włączyła się Caritas Diecezji Sosnowieckiej. Niebawem będzie przeprowadzona zbiórka do puszek przed sosnowieckimi kościołami. A już teraz można wpłacać pieniądze na konto: Caritas Diecezji Sosnowieckiej BPH Dąbrowa Górnicza 10601288-320000315439, z dopiskiem "Na operację Wojtusia".
Rodzice Wojtka robią wszystko, by pozyskać pieniądza na operację syna. Nie jest to łatwe przedsięwzięcie. Ojciec pracuje w nie najlepiej prosperującej Hucie Baildon, a mama w PKP. Żadne z nich, w związku z trudna sytuacją macierzystych przedsiębiorstw, nie może wziąć tak wysokiego kredytu. Pozostają pożyczki od najbliższej rodziny i znajomych, ale to ciągle za mało.
Wojtuś, choć ma już kłopoty ze wstawaniem z podłogi, czy chodzeniem po schodach, jest dzieckiem niezwykle pogodnym. Jest jeszcze zbyt mały, by rozumieć powagę sytuacji. Ale paradoksalnie wiek jest jego atutem. Gdyż im dziecko jest młodsze, tym większe ma szanse na prawidłowy rozwój po wykonaniu zabiegu. "Zrobimy wszystko, aby pomóc naszemu synowi. Ufamy, że znajdą się osoby, firmy, które zechcą wspomóc pokrycie kosztów operacji. Już teraz serdecznie dziękujemy wszystkim ofiarodawcom" - deklarują rodzice. I oby tak się stało.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Federalny Sąd Najwyższy Brazylii: symbolika religijna może pozostać w miejscach publicznych

2025-01-25 15:46

[ TEMATY ]

Brazylia

Sąd Najwyższy

symbole religijne

Karol Porwich/Niedziela

Federalny Sąd Najwyższy Brazylii (STF) rozstrzygnął kwestię obecności symboli religijnych w budynkach publicznych, odrzucając apelację federalnej prokuratury (MPF), która domagała się ich usunięcia. Prokuratura argumentowała, że obecność krzyży i wizerunków świętych narusza zasadę sekularyzmu państwa brazylijskiego oraz wolność religijną obywateli.

Wniosek federalnej prokuratury trafił do sądu najwyższego w grudniu 2019 roku po tym, jak federalny sąd okręgowy III regionu (TRF-3) odmówił nakazu usunięcia symboli religijnych z budynków federalnych oraz stanowych w São Paulo. TRF-3 uznał, że obecność takich symboli nie jest sprzeczna z zasadą neutralności religijnej państwa, lecz wyraża wolność religijną i odzwierciedla kulturową tożsamość brazylijskiego społeczeństwa.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: bardzo ważne jest Słowo, wokół którego gromadzi się lud

2025-01-24 12:00

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Adobe Stock

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Kapłan Ezdrasz przyniósł Prawo przed zgromadzenie, w którym uczestniczyli przede wszystkim mężczyźni, lecz także kobiety oraz wszyscy inni, którzy byli zdolni słuchać. I czytał z tej księgi, zwrócony do placu znajdującego się przed Bramą Wodną, od rana aż do południa przed mężczyznami, kobietami i tymi, którzy mogli rozumieć; a uszy całego ludu były zwrócone ku księdze Prawa. Pisarz Ezdrasz stanął na drewnianym podwyższeniu, które zrobiono w tym celu. Ezdrasz otworzył księgę na oczach całego ludu – znajdował się bowiem wyżej niż cały lud; a gdy ją otworzył, cały lud powstał. I Ezdrasz błogosławił Pana, wielkiego Boga, a cały lud, podniósłszy ręce, odpowiedział: «Amen! Amen!» Potem oddali pokłon i padli przed Panem na kolana, twarzą ku ziemi. Czytano więc z tej księgi, księgi Prawa Bożego, dobitnie, z dodaniem objaśnienia, tak że lud rozumiał czytanie. Wtedy Nehemiasz, to jest namiestnik, oraz kapłan-pisarz Ezdrasz, jak i lewici, którzy pouczali lud, rzekli do całego ludu: «Ten dzień jest poświęcony Panu, Bogu waszemu. Nie bądźcie smutni i nie płaczcie!» Cały lud bowiem płakał, gdy usłyszał te słowa Prawa. I rzekł im Nehemiasz: «Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie słodkie napoje, poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Bogu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją».
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik KEP o Jubileuszu mediów: W różnorodności szukaliśmy tego, co najważniejsze, czyli głosu Ewangelii

2025-01-26 10:15

[ TEMATY ]

KEP

Ks. dr Leszek Gęsiak SJ

Jubileusz 2025

Włodzimierz Rędzioch

Reprezentowaliśmy różne media, a w różnorodności szukaliśmy tego, co najważniejsze, czyli głosu Ewangelii, który może być zwornikiem dla różnych tendencji politycznych, społecznych i gospodarczych – podkreślił rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ, który wraz z grupą polskich dziennikarzy przebywa w Rzymie na obchodach Jubileuszu świata mediów, dziennikarstwa i komunikacji.

„Ostatnie dni w Rzymie to był wyjątkowy czas dla ludzi mediów” – stwierdził rzecznik KEP ks. Leszek Gęsiak SJ. „Z całego świata przyjechali dziennikarze, reporterzy, kamerzyści, ci wszyscy, którzy tworzą radio, telewizję, portale internetowe i media społecznościowe, by wspólnie modlić się i prosić Boga o łaski związane z Rokiem Jubileuszowym 2025” – zaznaczył. Wśród nich znajdowała się grupa dziennikarzy z Polski, którzy trzy dni przygotowywali się do obchodów przygotowanych przez Stolicę Apostolską.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję