Reklama

Konsekracja kościoła w Cisiu k. Blachowni

Kościół, jak człowiek, rodzi się tylko raz...

Niedziela częstochowska 28/2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niewielkiej wiosce Cisie, należącej do parafii pw. Michała Archanioła w Blachowni, konsekrowano 11 czerwca kościół filialny. Aktu konsekracji dokonał abp Stanisław Nowak, metropolita częstochowski. Wydarzenie to zgromadziło nie tylko wszystkich mieszkańców Cisia, ale także parafian blachowieńskich; rzadka to bowiem sposobność wzięcia udziału w konsekracji świątyni, co podkreślił na wstępie uroczystości Ksiądz Arcybiskup: "Tak jak jeden raz rodzi się człowiek, tak jeden raz konsekruje się świątynię".

Mobilizacja wspólnoty

Reklama

Kościół w Cisiu, pw. św. Antoniego Padewskiego, budowano prawie 10 lat. Poprzednio Msze św. i nabożeństwa odprawiano w kapliczce o wymiarach 3 na 3 metry. Gdy miejsce to okazało się za ciasne, życie duchowe Cisia przeniosło się do kupionego przez parafię mieszkania, niewiele zresztą większego od starej kapliczki. Jedno pomieszczenie spełniało równocześnie rolę świątyni i salki katechetycznej. W początku roku 1990 do proboszcza parafii w Blachowni - ks. kan. Andrzeja Walaszczyka, dziekana miejscowego dekanatu, przyszła reprezentacja mieszkańców Cisia, prosząc, by pomógł im wybudować kościół z prawdziwego zdarzenia. Urząd Miejski w Blachowni przekazał na ten cel, odsprzedaną za przysłowiową złotówkę, ładnie położoną działkę w centrum wioski. Świątynię zaprojektował szef częstochowskiej firmy architektonicznej "Forma" Marek Witkowski, dając dobry przykład nowoczesnej architektury sakralnej, nawiązującej jednocześnie do tradycyjnego polskiego budownictwa ludowego.

W kwietniu 1991 r. poświęcono plac pod budowę świątyni. Wznoszono ją przez lata w systemie gospodarczym, angażując w pracę większość mieszkańców Cisia. Kościół liczący 250 m2 ozdobiła mierząca 2,4 m figura patrona świątyni - św. Antoniego Padewskiego, wyrzeźbiona przez ludowego artystę z Podhala. Wnętrze i otoczenie kościoła komponowano z godnym naśladowania umiarem i dobrym wyczuciem stylu.

- Zależało nam, żeby świątynia została poświęcona Bogu w Roku Jubileuszowym, co sugerował także Ksiądz Arcybiskup - wyjaśnia ks. kan. Andrzej Walaszczyk. Dlatego zmobilizowaliśmy całą wspólnotę, pomogli też nasi przyjaciele, osoby pochodzące z Cisia, i udało się...

"Tam Ja jestem"

Konsekracja świątyni to bogata w symbolikę ceremonia. Dlatego o jej kolejnych etapach informował uczestników uroczystości, którzy zapełnili nie tylko samą świątynię, ale i plac przed kościołem, ks. Janusz Wojtyla, kapelan Księdza Arcybiskupa. Na wstępie parafianie wręczyli Księdzu Arcybiskupowi klucze do świątyni, prosząc jednocześnie o jej poświęcenie i konsekrację. Uroczysta Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem Metropolity częstochowskiego rozpoczęła się od poświęcenia ścian i ołtarza kościoła. "Kościół to kawałek nieba na ziemi - mówił abp. Stanisław Nowak. - Jest on darem dla nas, ludzi. Jego konsekracja w dniu Zesłania Ducha Świętego ma swoją głęboką treść. Zesłanie Ducha Świętego to jeden z największych darów, jaki Bóg ofiarował człowiekowi. Człowiek potrzebuje sacrum, potrzebuje Boga, potrzebuje miejsca, gdzie będzie oddawał cześć swemu Stwórcy. Dom Boga jest też domem Jego miłosierdzia. Nie zapominajcie o tym, że ´gdzie dwóch lub trzech gromadzi się w imię moje, tam Ja jestem´" .

Przed samym aktem konsekracji świątyni Ksiądz Arcybiskup złożył w ołtarzu relikwie św. Jozafata Kuncewicza.

Obrzęd konsekracji świątyni składa się z kilku etapów. Rozpoczyna go specjalna modlitwa konsekracyjna odmawiana przez biskupa, który następnie namaszcza olejami świętymi - używanymi do chrztu, bierzmowania i sakramentu kapłaństwa - ołtarz i ściany kościoła. Po nim następuje okadzenie wnętrza świątyni wonnościami i jej iluminacja, czyli zapalenie wszystkich świateł, co symbolizować ma obecność Boga.

Materialny i duchowy rozwój

W obrzędzie konsekracji uczestniczyło wielu znamienitych gości: m.in. Alfred i Sabina Skowrońscy z Katowic, którzy dzielnie wspierali budowę kościoła w Cisiu, twórca projektu świątyni Marek Witkowski, który nie tylko za darmo wykonał projekt, ale przez lata również bezpłatnie prowadził nadzór nad budową. Ksiądz Proboszcz nie jest w stanie wymienić wszystkich zasłużonych dla powstania kościoła. Twierdzi, że musiałby wymienić nazwiska wszystkich mieszkańców Cisia, a jest ich 600. Ksiądz Proboszcz opowiadając o życiu wspólnoty św. Antoniego, twierdzi, że wieloletnia budowa świątyni nie utrudniła duchowego rozwoju wiernych. Odprawia się Msze św. w niedziele i święta, nawet te zniesione, działa Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, a w każdy pierwszy piątek miesiąca odbywa się spowiedź, a w trzeci wtorek nabożeństwo do św. Antoniego. W miejscowej szkole kapłani parafii prowadzą katechizację, organizowane są systematycznie rekolekcje i misje ewangelizacyjne. Wsparciem dla ks. kan. Andrzeja Walaszczyka w jego pracy duszpasterskiej jest trzech młodych kapłanów: ks. Krzysztof Nowak, ks. Jan Antoniak i ks. Artur Stopikowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie, ucz mnie uczciwości i gotowości niesienia pomocy potrzebującym!

2024-12-12 07:49

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Tomsickova/fotolia.com

Adwent jest zaproszeniem do zwracania uwagi na rzeczy proste, przede wszystkim zaś na osoby, które są obok. Do rzeczy zwyczajnych, lecz ważnych, należą: radość, wdzięczność, pokora, świadomość swoich obowiązków i powołania, uczciwość w życiu, sumienność, szczere poczucie odpowiedzialności. Nimi więc mamy obdarowywać bliskich.

Gdy Jan nauczał nad Jordanem, pytały go tłumy: «Cóż mamy czynić?» On im odpowiadał: «Kto ma dwie suknie, niech się podzieli z tym, który nie ma; a kto ma żywność, niech tak samo czyni». Przyszli także celnicy, żeby przyjąć chrzest, i rzekli do niego: «Nauczycielu, co mamy czynić?» On im powiedział: «Nie pobierajcie nic więcej ponad to, co wam wyznaczono». Pytali go też i żołnierze: «a my co mamy czynić?» On im odpowiedział: «Na nikim pieniędzy nie wymuszajcie i nikogo nie uciskajcie, lecz poprzestawajcie na waszym żołdzie». Gdy więc lud oczekiwał z napięciem i wszyscy snuli domysły w swych sercach co do Jana, czy nie jest Mesjaszem, on tak przemówił do wszystkich: «Ja was chrzczę wodą; lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów. On będzie was chrzcił Duchem Świętym i ogniem. Ma on wiejadło w ręku dla oczyszczenia swego omłotu: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym». Wiele też innych napomnień dawał ludowi i głosił dobrą nowinę.
CZYTAJ DALEJ

Archidiecezja częstochowska modliła się za swojego pierwszego metropolitę

– Miłość ukrzyżowanego Zbawiciela wraz z wierną miłością Maryi była przemożną siłą w życiu abp. Stanisława – powiedział abp Wacław Depo. 12 grudnia w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie metropolita częstochowski przewodniczył Mszy św. w intencji abp. Stanisława Nowaka w trzecią rocznicę jego śmierci.

Na początku Liturgii abp Depo podkreślił, że abp Nowak „z wielką godnością dźwigał swój krzyż, który drogę jego ziemskiego życia dołącza do tej drogi, jaką wszystkich ludzi prowadzi Jezus Chrystus, Zbawiciel świata”.
CZYTAJ DALEJ

Bóg zaprasza nas dziś do szczerości, do stanięcia w prawdzie

2024-12-12 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Adwent z o. Pio

Red.

Narzekanie i niezadowolenie to nasza wada narodowa. Ileż częściej słyszymy słowa utyskiwania niż wdzięczności i uznania. Dotyczy to nie tylko świeckiej sfery naszego życia, ale i religijnej, relacji z Bogiem, naszej odpowiedzi na zbawcze dzieło Boga.

Dlaczego narzekamy? Powodów mogą być tysiące. Zatruwamy w ten sposób niestety własne życie niezadowoleniem i malkontenctwem. Nawyk narzekania może być w nas tak silny, że nie odkryjemy i nie przyjmiemy najlepszej zbawczej nowiny, najcudniejszego przesłania – Ewangelii. Człowiek o zamkniętym sercu albo o negującym wszystko nastawieniu może rozminąć się z Jezusem, może nie przyjąć najcenniejszego daru, który On przynosi, zbawiania. Zawsze można znaleźć wymówkę, wytłumaczenie, usprawiedliwienie dla własnego zaślepienia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję