Od samego początku bezwzględnym był obowiązek postu oraz uczestnictwa w nocnym czuwaniu. W dokumentach czytamy: "Przed złożeniem ofiary paschalnej nie należy nic spożywać. Tylko takie postępowanie
liczy się jako post" (Tradycja Apostolska z III w.). Post nie był jedynie przygotowaniem. Post paschalny w Wielki Piątek i w Wielką Sobotę, przypominający, że Pan został zabrany Kościołowi, był pierwszym
członem samych Świąt Paschy, przejścia całego Chrystusa - Głowy i Ciała ze śmierci do życia, z łez do radości.
Najstarszy opis obchodów chrześcijańskiej Paschy znajdujemy w Didaskaliach Apostołów (dzieło syryjskie z III w.): Czytamy w nim: "W Wielki Piątek i w Wielką Sobotę nie będziecie nic jedli ani pili.
Zgromadzicie się razem, nie będziecie spali, będziecie czuwali przez całą noc w modlitwie, błaganiach, czytaniu proroków, Ewangelii i psalmów. Będzie to trwało aż do trzeciej godziny w nocy, która następuje
po sobocie. Wtedy przerwiecie wasz post. Zniesiecie wtedy wasze dary, następnie jedzcie, bądźcie radośni, szczęśliwi, zadowoleni, ponieważ Mesjasz, Ten, który jest zadatkiem waszego Zmartwychwstania,
powstał z martwych; to będzie dla was prawem wieczystym aż do skończenia świata".
Świadectwa pierwszych wieków
Tak oto formowały się Święta Paschy, czyli Wielkanocy. Można zakładać, że w taki sposób przeżywano je już w czasach apostolskich (w I w.), a na pewno w początkach II w. Jednak w drugiej połowie drugiego
stulecia historia odnotowuje już spory o datę Świąt Wielkanocnych.
Od samego początku Święta Paschy trwały trzy dni: piątek, sobota, noc po sobocie - modlitewna wigilia z Eucharystią, co potwierdzają już Ojcowie Kościoła. Bardzo szczegółowe informacje na ten temat
podaje św. Ambroży (339-397) mówiąc o trzech świętych dniach, w których Chrystus cierpiał, spoczął i zmartwychwstał. Podobnie św. Augustyn (354-430) nauczał o Świętym Triduum ukrzyżowanego, pogrzebanego
i wskrzeszonego Pana.
W Jerozolimie i Rzymie
Najstarszą wzmiankę o Mszy św. w Wielki Czwartek znajdujemy w dokumencie Pielgrzymowanie Eterii z 383 r. Owa Eteria (lub Egeria), mieszkająca w Galii, dzisiejszej Francji, pielgrzymowała do Ziemi Świętej
w latach 382-384 i odnotowała świąteczne obyczaje tamtych czasów panujące w Jerozolimie. Z jej opisu dowiadujemy się, iż w Wielki Czwartek liturgia miała charakter bardzo społeczny i uroczysty. Najpierw
we wczesnych godzinach popołudniowych wierni gromadzili się w kościele "za krzyżem" na Mszę św., kończącą obchód Wielkiego Postu, w czasie której wszyscy przyjmowali Komunię św. Później gromadzili się
na Górze Oliwnej na czytanie odnośnych wyjątków Pisma Świętego, opisujących wydarzenia zbawcze Wielkiego Czwartku, rozpoczynając tym samym Triduum Paschy. Był to więc początek Liturgii Męki, w czasie
której miała miejsce procesja na Górze Oliwnej, zdążająca do Ogrodu Getsemani, gdzie rozważano modlitwę Chrystusa w Ogrójcu i zdradę Judasza. Procesja ta kontynuowana była nazajutrz z Wieczernika na Golgotę.
Obchody Męki i Śmierci Pana kończyła adoracja drzewa Krzyża Świętego, które ukazywał biskup. Podczas wszystkich tych nabożeństw czytano proroctwa o Męce, Ewangelie, śpiewano psalmy i inne modlitwy. Widzimy
więc, że Msza wielkoczwartkowa odprawiana była nie w Wieczerniku na pamiątkę ustanowienia Najświętszego Sakramentu, lecz pod Krzyżem.
Tak przeżywano w IV w. Misterium Męki Pana w Jerozolimie. Natomiast w Afryce za czasów św. Augustyna najpierw spożywano kolację, aby wiernie odtworzyć słowa Ewangelii "po wieczerzy".
Zupełnie inaczej było w starożytnym Rzymie. W Kościele starożytnego Rzymu Wielki Czwartek był dniem aliturgicznym. Nie odprawiano wtedy Mszy św. Statio, czyli Dzień Modlitwy Mszalnej i Postu, miał
miejsce w środę i piątek. Wielki Czwartek w starożytnym Rzymie był natomiast dniem pojednania pokutników. W ten sposób przygotowywał on na najstarszą i najważniejszą Mszę św. - Eucharystię Wielkiej Nocy.
Tę odprawiano od czasów apostolskich. Św. Augustyn nazywa Mszę św. Wigilii Paschalnej - Matką Wszystkich Wigilii, wszystkich Czuwań, czyli wszystkich Mszy św.
W VII w. zaczął się rozmywać pierwotny kształt Triduum Paschalnego. Wielka Noc, Czuwania, Wigilia Paschalna zaczęły się przesuwać na popołudnie Wielkiej Soboty, później na porę jeszcze wcześniejszą,
a od XVI w. stały się nabożeństwem porannym.
Wskutek tych zmian Wielka Sobota, która początkowo była dniem surowego postu, wolna od wszelkiej liturgii (poza modlitwą brewiarzową), stała się niezrozumiała w swojej treści. Ten stan nieporozumień,
zamieszania, zakończył dopiero Pius XII dokumentami wydanymi w latach 1951-55 przez Kongregację Obrzędów. Przywrócono wówczas Kościołowi właściwe godziny odprawiania nabożeństw Triduum: Msza św. Wieczerzy
Pańskiej - Wielki Czwartek wieczorem; nabożeństwo Męki i Śmierci - Wielki Piątek godz. 15.00 (lub wieczorem jeśli jest to dzień pracy); Wigilia Paschalna (czyli Rezurekcja Kościoła powszechnego) - nie
rano w Wielką Sobotę, ale w nocy po sobocie.
W ten sposób Wigilia Paschalna ukazała się jako Matka wszystkich Wigilii, wszystkich Czuwań, wszystkich Mszy św.
Pomóż w rozwoju naszego portalu