Reklama

"Krzyż swój dźwigam z pokorą"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Schroniłam się, Boże, w Twoje ramiona,
Pod Twoje skrzydła wielkie,
Sto lat już mija, gdy wciąż niezmiennie,
Otaczasz mnie swoim ciepłem.
Radości i smutki przez Ciebie dane,
To krzyż mój znoszony cierpliwie.
Teraz więc stoję przed Tobą - Panem,
Modlitwę zanoszę żarliwą.
Przyjmij w podzięce te słabe dłonie,
Zmęczone wiekowe serce.
Trzymaj mnie mocno w cierpieniu, bólu,
l proszę - błogosław jeszcze..."
(Z. K.)

Urodziny to najważniejsze święto w życiu każdego człowieka. To dzień, w którym w szczególny sposób dziękujemy Bogu za dar życia. Licząc kolejny "krzyżyk" - często z odrobiną nostalgii i smutku - prowadzimy rachunek własnego życia. Cóż uczyniliśmy z czasem, który ofiarował nam Pan Bóg? Ile nam jeszcze zostało? Czy coś można było zmienić? Może jeszcze nie jest za późno...
Wielkim wydarzeniem w parafii Stary Węgliniec były obchody 100. rocznicy urodzin Józefy Kurowskiej - najstarszej mieszkanki Gminy Węgliniec. Uroczystą Mszę św. o zdrowie i potrzebne łaski dla Jubilatki odprawił proboszcz ks. Stanisław Kowalski. Życzenia urodzinowe składali dostojnej Jubilatce m.in. burmistrz Gminy i Miasta Węgliniec Andrzej Kutrowski, dyrektor i Rada Pedagogiczna Szkoły Podstawowej, Rada Sołecka i Rada Parafialna, Żywy Różaniec.
Józefa Kurowska znana jest w tutejszym środowisku przede wszystkim jako osoba, która swoim przykładnym życiem, pracowitością i zaangażowaniem w sprawy parafii dawała świadectwo wiary i miłości względem Boga i bliźniego. Sama Jubilatka twierdzi jednak, iż całe jej życie było "proste, zwyczajne". Urodziła się 17 marca 1903 r. w Rudzie, niedaleko Kochawiny - obecnie Ukraina. Była córką bogatego rolnika. Pracowała z rodzicami i rodzeństwem na dużym gospodarstwie. 24 września 1921 r. w pięknym kochawińskim kościele poślubiła Stanisława Kurowskiego. W dniu ślubu młoda para otrzymała w prezencie od księdza Burego kopię obrazu Matki Bożej
Kochawińskiej, na wzór której, po przyjeździe państwa Kurowskich do Starego Węglińca, wykonana została w 1949 r. przez Stanisława Wolfa wierna kopia tegoż obrazu, znajdująca się obecnie w centrum ołtarza. Państwo Kurowscy pracowali na dużym gospodarstwie. Mieli trzech synów. Niespokojna sytuacja polityczna zmienia bieg ich życia. Nasilały się coraz bardziej prześladowania ze strony Ukraińców. Palono polskie domy, a nawet całe wsie. Zabijano wykształconych i "bardziej światłych" Polaków, bądź też posiadających duże gospodarstwa.
Najstarszy syn państwa Kurowskich - Tadeusz - został zamordowany przez bandy ukraińskie, gdyż oskarżono go o szykanowanie Ukraińców. Miał wówczas 19 lat. Drugi syn - Michał - zmarł na zapalenie płuc, mając zaledwie 14 lat. Ponieważ Ukraińcy wymordowali znaczną część rodziny państwa Kurowskich, pani Józefa uciekła z rodziną pierwszym transportem kolejowym, zabierając jedynie to, co można było wziąć z dobytku. Podróż trwała dwa tygodnie. Jechali w wagonach towarowych "na Zachód", gdzie mieli nadzieję znaleźć schronienie przed Ukraińcami. Jednak liczyli, że kiedyś tam powrócą, zostawili przecież żyzną ziemię i piękny, murowany dom.
10 grudnia 1945 r. przybyli na tereny zachodniej Polski i w tymże roku w nowym domu, przeżywali swoją pierwszą Wigilię na obcej ziemi.
Dostali duże 6-hektarowe gospodarstwo. "Początki były trudne - wspomina pani Józefa - jednak wspólnym wysiłkiem osiągnęliśmy wiele. Zresztą, wówczas cieszyła nas najmniejsza rzecz". Oboje ściśle współpracowali z parafią, zwłaszcza podczas większych świąt kościelnych. Stanisław Kurowski przez 40 lat sprawował funkcję sołtysa Starego Węglińca. Natomiast pani Józefa była założycielką Róży Różańcowej w Starym Węglińcu. 27 września 1981 r. państwo Kurowscy obchodzili 60-lecie zawarcia związku małżeńskiego. Uroczystego błogosławieństwa udzielił im wówczas ks. Wincenty Tokarz. 21 lipca 1989 r. zmarł niespodziewanie na zawał serca Michał - ostatni syn. Pół roku później - 6 stycznia 1990 r. - umarł mąż Stanisław. Pani Józefa pochowała najpierw swoje dzieci, na końcu męża, lecz nie została sama. "Mam wspaniałe wnuki i synową" - powiedziała z radosnym błyskiem w oczach. "To dzięki nim mogę sobie jeszcze spokojnie pożyć" - zażartowała.
Obecnie opiekę nad nią sprawuje najbliższa rodzina. Pani Józefa choruje bardzo rzadko, nie przyjmuje typowych lekarstw, leczy się sama, najczęściej naturalnymi środkami. Nie paliła papierosów, nie stosuje żadnej "diety cud". Twierdzi, że tłuste pokarmy dodają jej siły i energii. Natomiast najlepszym sposobem na zdrowie jest praca i ruch na świeżym powietrzu.
"Przez całe życie Pan Jezus doświadczał mnie krzyżem, zawsze jednak przyjmowałam go z pokorą i nie poddawałam się rozpaczy"- mówi Pani Józefa. Dodaje, że nie ma recepty na długowieczność, "cieszę się każdym dniem, a to, ile żyjemy, nie zależy od nas".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hiszpania: Najstarsza osoba na świecie zmarła w wieku 117 lat

2024-08-20 16:30

[ TEMATY ]

śmierć

Autorstwa Arxiu de la família Branyas Morera - Praca własna, commons.wikimedia.org

Maria Branyas Morera

Maria Branyas Morera

W wieku 117 lat zmarła we wtorek podczas snu najstarsza osoba na świecie, Hiszpanka Maria Branyas Morera - poinformowała jej rodzina na platformie X.

Urodzona w USA, ale mieszkająca od dziecka w Hiszpanii kobieta przetrwała bez szwanku dwie wojny światowe, wojnę domową, epidemię śmiertelnej grypy hiszpanki w 1919 roku, a także ostatnią pandemię Covid-19. Zaraziła się wówczas koronawirusem (miała wówczas 113 lat), lecz w ciągu kilku dni wróciła do zdrowia.

CZYTAJ DALEJ

Od nowego roku szkolnego podstawówki bez telefonów komórkowych

2024-08-20 12:49

[ TEMATY ]

szkoła

telefon komórkowy

Adobe Stock

Niemal wszystkie szkoły podstawowe w Norwegii wprowadziły zakaz korzystania z telefonów komórkowych przez dzieci. Informacje dotyczące pierwszych skutków tych ograniczeń opublikowano wraz z rozpoczętym właśnie nowym rokiem szkolnym.

Ministerstwo oświaty wprowadziło zalecenia, by gminy w całym kraju podjęły działania ograniczające czas i sytuacje, w których uczniowie będą mogli korzystać z telefonów komórkowych. Resort zakładał, że - choć szkolnictwo podlega organizacyjnie samorządom lokalnym i regionalnym - uda się przekonać te instytucje do wdrożenia zaleceń.

CZYTAJ DALEJ

Papież do Polaków: wnoście w życie miłość, pokój i dobroć.

2024-08-21 09:45

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Papież do Polaków

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

„Począwszy od waszych rodzin i środowisk pracy, wnoście w codzienne życie miłość, pokój i dobroć. Niech wasza modlitwa za przyczyną Matki Bożej Jasnogórskiej, do której w tych tygodniach tak licznie pieszo pielgrzymujecie, wyjedna światu dar upragnionego pokoju” - powiedział Franciszek do Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Pozdrawiam polskich pielgrzymów. Nasz świat, naznaczony wojnami i naznaczony podziałami, bardziej niż kiedykolwiek potrzebuje owoców Ducha Świętego. Począwszy od waszych rodzin i środowisk pracy, wnoście w codzienne życie miłość, pokój i dobroć. Niech wasza modlitwa za przyczyną Matki Bożej Jasnogórskiej, do której w tych tygodniach tak licznie pieszo pielgrzymujecie, wyjedna światu dar upragnionego pokoju. Zawierzam was matczynej opiece Maryi i błogosławię waszej Ojczyźnie!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję