Wszyscy za jednego
Głównym tematem obrad Rady Północnoatlantyckiej, organu decyzyjnego NATO, który zebrał się w 70. rocznicę powołania Paktu Północnoatlantyckiego, było zagrożenie ze strony Rosji.
Ataki w Gruzji i na Ukrainie, łamanie traktatu rakietowego INF, ingerowanie w sprawy państw zachodnich czy działania w Syrii i Wenezueli – to tylko część agresywnych działań Moskwy, o których mówiono. Podczas dwóch sesji w Waszyngtonie szefowie dyplomacji krajów NATO dyskutowali także o walce z terroryzmem i zwiększeniu wydatków obronnych przez kraje europejskie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg w swoim wystąpieniu przed Kongresem USA ostrzegał przed zagrożeniem stwarzanym przez Rosję i wzywał do jedności. – Musimy przezwyciężać różnice, ponieważ w przyszłości będziemy potrzebowali naszego sojuszu jeszcze bardziej. Mierzymy się z wyzwaniami, z którymi żaden naród nie poradzi sobie sam – podkreślił.
W przyjętej w Waszyngtonie deklaracji szefowie dyplomacji NATO chwalili osiągnięcia Sojuszu i znaczenie kluczowego artykułu Paktu Północnoatlantyckiego. „Podkreślamy nasze transatlantyckie związki pomiędzy Europą a Ameryką Północną, potwierdzamy wierność zasadom Karty Narodów Zjednoczonych i przywiązanie do Artykułu 5. Traktatu Waszyngtońskiego, że atak na jednego sojusznika jest atakiem na wszystkich” – napisano w deklaracji.
Wojciech Dudkiewicz
Armia wymusiła
Reklama
Trzeba było dwóch miesięcy ulicznych protestów, aby 82-letni Abdelaziz Buteflika, schorowany i coraz bardziej niedołężny, przykuty do wózka prezydent Algierii, podał się do dymisji. Buteflika odejdzie 28 kwietnia – dziesięć dni po formalnym zakończeniu swej kadencji – i będzie, jak podano, „podejmował ważne decyzje i wydawał dekrety w okresie przejściowym”. Decyzję o ustąpieniu wymusiła armia. W tygodniu poprzedzającym ustąpienie szef sztabu gen. Ahmed Gaid Salah dwukrotnie wzywał parlament do zastosowania 102. artykułu konstytucji, mówiącego o tym, że prezydent może zostać uznany za niezdolnego do sprawowania urzędu, jeśli jego stan zdrowia nie będzie mu na to pozwalał.
jk
Szczęśliwi Rosjanie
Po co komu wygodne życie, gdy ma świadomość, że jego armia jest niezwyciężona. Federalna Służba Statystyki Państwowej (Rosstat) poinformowała, że niemal 80 proc. Rosjan nie stać na zakup najpotrzebniejszych towarów, a 20 mln z nich żyje poniżej granicy ubóstwa. Ponad połowa rosyjskich rodzin nie ma w budżecie pieniędzy na niespodziewane wydatki, np. pomoc medyczną, jedna trzecia nie ma funduszy na nowe buty. Nie dziwią zatem wyniki innego sondażu – Instytutu Gallupa, według którego co piąty obywatel Rosji jest gotowy wyjechać z kraju przy pierwszej okazji; najwięcej chętnych – prawie połowa – jest w grupie wiekowej 15-49 lat. Nieoficjalnie wiadomo, że w latach 2012-18 z kraju wyjechało 1,7 mln Rosjan.
wd
Z umową lub bez
Reklama
Brexitowego dreszczowca ciąg dalszy. Do 12 kwietnia Wielka Brytania miała czas, by zdecydować się na brexit bez umowy albo uzyskać przedłużenie członkostwa w UE i czas na znalezienie sposobu na wyjście z impasu. Mogłoby ono polegać np. na zmianie proponowanego modelu relacji z UE (np. pozostanie w unii celnej). Losy brexitu mogło przesądzić posiedzenie Rady Europejskiej, które zapowiedziano na 10 kwietnia. Decydowano o wniosku brytyjskiej premier Theresy May o opóźnienie brexitu do 30 czerwca, z opcją wcześniejszego wyjścia w razie porozumienia, i – znanej długo, tylko nieoficjalnie – propozycji szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska, by wyjście Wielkiej Brytanii z UE przesunąć o rok.
jk
Śmierć po 43 latach
Obowiązujące od 43 lat moratorium na wykonywanie kar śmierci w Sri Lance zostanie zniesione. Prezydent kraju Maithripala Sirisena oświadczył, że podjął decyzję o wznowieniu wykonywania wyroków śmierci wobec sprawców przestępstw narkotykowych, bowiem ze względu na moratorium (wyroki śmierci zamieniane były na dożywocie) w kraju zwiększyła się przestępczość narkotykowa. Lankijska policja niedawno jednego dnia zniszczyła 800 kg kokainy, wartej 141 mln dolarów, którą przechwycono w czasie czterech akcji policji między połową 2016 i 2018 r.
Prezydent Sirisena ujawnił też, że sporządzono już listę osób, które zostaną stracone. W marcu rząd rozpoczął poszukiwania kata, pisząc w ogłoszeniu, że szuka kandydatów nieskazitelnych moralnie i silnych psychicznie.
wd