Reklama

Niedziela Przemyska

34. Światowe Dni Młodzieży w Panamie

Piękni w różnorodności

Niedziela przemyska 8/2019, str. VI

[ TEMATY ]

ŚDM w Panamie

Piotr Kochmański

Panamskie święto młodych to wielki duchowy projekt

Panamskie święto młodych to wielki duchowy projekt

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ostatnich tygodniach lewicowe media w Polsce zachwycały się ideologicznym eventem „Wiosna” pana Biedronia i ogłosiły nadejście wiosny w środku zimy. Lewackim „synoptykom” warto jednak przypomnieć mądre polskie przysłowie – „jedna jaskółka wiosny nie czyni” – więc zima ma się dobrze, a prawdziwa wiosna w swoim pięknie i harmonii ze Stwórcą już wkrótce nadejdzie. Choć, pozostając jeszcze w porównawczej konwencji, można jednak powiedzieć, że „jaskółki” faktycznie już przyleciały, ale z Panamy, gdzie w styczniu 2019 roku odbywały się Światowe Dni Młodzieży.

W tym pięknym „lotnym kluczu” znalazło się 3500 młodych z Polski, a wśród nich 27-osobowa grupa dziewcząt i chłopców z archidiecezji przemyskiej. Ich twórcza obecność w Panamie i świadectwa, którymi się dzielą, rzeczywiście zwiastują wiosnę w Kościele i w świecie. Jeśli jedna z uczestniczek (Małgosia) z entuzjazmem mówi, że to światowe wydarzenie wiary „pokazywało, iż możemy nie tylko pięknie przeżywać czas modlitwy i zadumy, ale i to, że możemy się dobrze bawić, zawiązywać nowe, ciekawe znajomości, nie przekraczając przy tym moralności i sumienia”, zaś jej młodsza siostra (Julia) z kolei przywołuje głęboko zapamiętane i poruszające słowa papieża Franciszka „Nie jesteście jutrem, nie jesteście międzyczasem, lecz Bożym TERAZ” – to faktycznie nadchodzi wiosna ducha, której klimat dobrze oddają słowa piosenki śpiewanej w grupach eklezjalnych – „Już teraz we mnie kwitną Twe ogrody, już teraz we mnie Twe królestwo jest”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Natomiast wspomniany na początku „wiosenny” projekt środowisk lewackich, kojarzy się najczęściej z tzw. paradami równości, które – jak mówią ich organizatorzy – są barwnymi manifestacjami tolerancji, otwartości i radości. Rzeczywiście, mnóstwo tam kolorowych gadżetów i pomalowanych ludzi, często bardzo ostrymi kolorami. Jeśli jednak dobrze przyjrzeć się temu zjawisku, to gołym okiem widać, że te kolory nie mają blasku, raczej zawierają w sobie mocną dawkę szarości i pretensjonalnego krzyku o braku akceptacji… samych siebie. Spostrzeżenie to potwierdzają także język i mowa ciała uczestników – to bardziej rozpaczliwe niż radosne wołanie nie tyle o tolerancję, co o miłość. Tej tęsknoty serca nie zaspokoją puste hasła ideologiczne negujące Boży ład i porządek. Ideologia zaślepia i potęguje ból istnienia. Ukoić go może tylko uporządkowane i stabilne wnętrze człowieka, zbudowane na podstawowych wartościach, a takimi są niewątpliwie wartości chrześcijańskie. Również i o tym przekonują nas Światowe Dni Młodzieży w Panamie.

Reklama

Dzięki przekazom telewizyjnym, świadectwom uczestników czy osobistym doświadczeniom zobaczyliśmy obraz bardzo kolorowej i radosnej – paschalnej wspólnoty młodych ludzi, zebranych w imię naszego Pana Jezusa Chrystusa. W taki sposób ujawnił się światu młody i żywy Kościół piękny w różnorodności ras, kultur, języków i narodów, czego wyrazem było całe morze znaków tożsamościowych i flag narodowych. Blask tej różnorodności rodzi się z wiary w Jezusa Chrystusa, wszak święta wiara katolicka nie jest tajemniczą ciemnością, ale światłem. W świetle paschalnej wiary w ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Pana jaśnieją oblicza Jego wyznawców, którzy – przez głęboką relację z Trójjedynym Bogiem – pielęgnują swoje twarze od wewnątrz. Całkiem więc upoważnionym wydaje się porównanie, że Światowe Dni Młodzieży to swego rodzaju „Góra Przemienienia”, na której serca młodych ludzi zajaśniały owocami Ducha Świętego, takimi jak miłość, radość, pokój, cierpliwość, łaskawość, dobroć, uprzejmość, cichość, wierność i skromność.

Panamskie święto młodych to dopiero wielki duchowy projekt wiosna – prowadzi bowiem człowieka do źródła życia wewnętrznego – do Boga, Stworzyciela nieba i ziemi, aby uczynić ziemię gościnną dla wszystkich. Bo wszyscy jesteśmy równi w godności, ale też i piękni w różnorodności, która wyrasta z Bożego zamysłu. W Księdze Rodzaju czytamy: „Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę” (Rdz. 1,27).

2019-02-20 11:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panama: oficjalne statystyki ŚDM - 112 tys. uczestników

[ TEMATY ]

ŚDM w Panamie

Grzegorz Gałązka

Według danych z dnia 25 stycznia w 34. Światowych Dniach Młodzieży uczestniczy 112 tys. osób z całego świata.

Dokładnie 112 091 osób odebrało swe akredytacje uczestnictwa w ŚDM. 87 391 spośród nich to młodzi pielgrzymi, 19500 to wolontariusze, 2500 to dziennikarze, 2250 to księża, a 450 – biskupi.

CZYTAJ DALEJ

Mało znane fakty z życia św. o. Maksymiliana Marii Kolbego

[ TEMATY ]

św. Maksymilian Maria Kolbe

Archiwum Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie

o. Maksymilian Kolbe

o. Maksymilian Kolbe

O. Maksymilian Maria Kolbe - założyciel Rycerstwa Niepokalanej, miesięcznika „Rycerza Niepokalanej”, Radia Niepokalanów oraz klasztoru w Niepokalanowie, a jednocześnie pasjonat kosmosu oraz militariów, znawcy mediów, misjonarza i męczennika. Franciszkanin dobrowolnie przyjął śmierć głodową w obozie Auschwitz-Birkenau ratując współwięźnia - Franciszka Gajowniczka.

Rajmund Kolbe urodził się 8 stycznia 1894 roku w Zduńskiej Woli. Wstąpił do zakonu franciszkanów we Lwowie, gdzie otrzymał imię Maksymilian. Studia w Rzymie zakończył obroną dwóch doktoratów (z filozofii i teologii), tam również założył stowarzyszenie „Rycerstwo Niepokalanej”. Po powrocie do Polski powołał do życia klasztor Niepokalanów (zwany „Grodem Maryi”) we wsi Paprotnia (gmina Teresin, woj. mazowieckie) oraz zaczął wydawać pismo „Rycerz Niepokalanej”.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: w 1920 r. polski żołnierz obronił chrześcijaństwo przed sowieckim szaleństwem

2024-08-14 20:34

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Albert Zawada

Prezydent Andrzej Duda wskazał, że zwycięstwo Polski w Bitwie Warszawskiej oznaczało obronę chrześcijaństwa przed "nawałą komunizmu" i "sowieckim szaleństwem", które miało być niesione dalej na Zachód. Zatrzymał to polski żołnierz - swoim bohaterstwem, ale i swoją ofiarą - podkreślił.

"To jest niezwykle ważne, że polski żołnierz tutaj co roku co roku przychodzi, żeby zobaczyć, co to oznacza służyć ojczyźnie, żeby zobaczyć, jaka może być cena tej służby i jaka czasem musi być cena tej służby wtedy, kiedy trzeba stanąć do walki - czyli w istocie do tego, do czego żołnierz jest przeznaczony" - mówił prezydent Andrzej Duda podczas środowej uroczystości na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję