Reklama

Niedziela Kielecka

156. rocznica powstania styczniowego

Karczówka, symbol powstańczej pamięci

Dobrym kieleckim zwyczajem stały się rokroczne spotkania, już kolejnych pokoleń kielczan, na Karczówce, w rocznice powstania styczniowego. Poza czasami szczególnych represji, okupacji czy wojen, odbywały się one tutaj zawsze

Niedziela kielecka 6/2019, str. I

[ TEMATY ]

historia

D

Obchodom zawsze towarzyszy obecność grup rekonstrukcyjnych z czasów powstańczych

Obchodom zawsze towarzyszy obecność grup rekonstrukcyjnych
z czasów powstańczych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Karczówka to miejsce piękne, pięknem waszych serc, pięknem tęsknot wolnościowych, wyborów Żeromskiego i Dygasińskiego, pięknem ucieczki ks. Ściegiennego, wycieczek, a nawet wagarów i spotkań uczniów gimnazjum kieleckiego – mówił ks. Jan Oleszko SAC, rektor kościoła na Karczówce, w 156. rocznicę wybuchu powstania styczniowego.

Na tegoroczne obchody rocznicy złożyły się marsze do klasztoru na Karczówce – miejsca koncentracji powstańców styczniowych sprzed półtora wieku, Msza św. i Apel Pamięci z udziałem historycznych grup rekonstrukcyjnych (były m.in. kobiety w czarnych wdowich szatach symbolizujących solidarność z powstaniem), salwy honorowe i kwiaty pod Krzyżem – Pomnikiem Powstańców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wydarzenie upamiętniły także Marsze Pamięci na Karczówkę szlakiem Powstańców, zorganizowane przez Spółkę Leśną Wspólnoty Gruntowej „Białogon”, Związek Strzelecki im. Józefa Piłsudskiego oraz Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej 4. Pułku Piechoty Legionów. Wymarsz w godzinach dopołudniowych nastąpił sprzed bramy Kieleckiej Fabryki Pomp Białogon. Równocześnie odbył także przemarsz ze skrzyżowania ulic Piekoszowskiej i Białogońskiej, który nadzorowała z kolei Spółka Wspólnoty Gruntowo-Leśnej byłej wsi Czarnów. Grupy spotkały się przy krzyżu na górze Brusznia, skąd po historycznym odczycie i przypomnieniu wydarzeń sprzed półtora wieku, wspólnie pomaszerowały na Karczówkę do kościoła św. Karola Boromeusza.

Główne uroczystości odbywały się w kościele rektoralnym. Mszy św. przewodniczył ks. Jacek Kopeć – dyrektor Zespołu Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej, który rokrocznie wraz z młodzieżą uczestniczy w wydarzeniu.

– Pamięć często choruje na dwie choroby: nostalgię i amnezję – mówił w homilii ks. Kazimierz Stasiak SAC. – Dobrze, że dzisiaj z wdzięcznością nie tylko odświeżamy naszą pamięć, ale poddajmy ją wraz z nauką historii, w moc Bożą – mówił. Przypominając znaczenie więzi społecznych, zauważył zarazem „ofiarę z życia powstańców styczniowych, którzy mierzyli się ze swoją słabością, ograniczeniami, a z drugiej strony było w nich wielkie pragnienie szlachetności”.

Reklama

Od ponad 20 lat Stowarzyszenie Genius Loci „Karczówka” wręcza pamiątkowe ryngrafy osobom zasłużonym dla ochrony tego szczególnego w stolicy diecezji miejsca. Otrzymali je członek stowarzyszenia Sławomir Partyka i artysta malarz Edmund Muczko.

Obchody organizowali: Andrzej Bętkowski, marszałek województwa świętokrzyskiego, księża pallotyni z Karczówki, Stowarzyszenie Ochrony Dziedzictwa Narodowego w Kielcach oraz Stowarzyszenie Ochrony i Tradycji Genius Loci „Karczówka”. Obecni byli m.in. senator Krzysztof Słoń i wicemarszałek Mariusz Gosek.

156 lat temu na Karczówce był punkt zborny przed uderzeniem na garnizon rosyjski stacjonujący w Kielcach. Działalność spiskowców wspierali księża diecezjalni oraz bernardyni z Karczówki. To tutaj, na Karczówce, ojcowie bernardyni odbierali przysięgę na wierność Rządowi Narodowemu. W klasztorze 9 bernardynów utworzyło punkt kontaktowy dla powstańców. Tędy docierali do Kielc kurierzy, leczono tutaj rannych i organizowano pomoc. To stąd do powstania poszedł bernardyn Antoni Majewski.

Za murem klasztoru wyrosła mogiła zbiorowa – chowano w niej prawdopodobnie zmarłych z ran, a leczonych w klasztorze uczestników powstania. Gdy zaborca opuścił Kielce, 23 stycznia 1916 r. pod klasztorem została odprawiona Msza św. polowa ku czci poległych mieszkańców z tłumnym udziałem kielczan – jej miejsce upamiętnił krzyż, zaś na mogile powstańców w 1930 r. postawiono pomnik, w 2003 r. odrestaurowany i rozbudowany.

W powstaniu styczniowym wzięło udział 20 procent kleryków studiujących wówczas w kieleckim seminarium. W walkach zginęło ok. 30 tysięcy Polaków, kolejne kilkadziesiąt tysięcy zostało wysłanych na Sybir. Bernardyni zapłacili wygnaniem przez władze carskie z Karczówki oraz kasatą tego i innych klasztorów. Władze carskie planowały przekształcić Karczówkę w więzienie, ale miejscowa ludność na to nie pozwoliła. Społeczny opór spowodował, że zaborca pozostawił w klasztorze jednego zakonnika. Ojciec Kolumbin Tomaszewski dbał o to miejsce samotnie przez kolejnych 50 lat. Jest jednym z symboli powstania i Karczówki.

2019-02-06 11:52

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wystawa „Za chleb i wolność. Lata 1978–1981”

CZYTAJ DALEJ

Polak nowym generałem salwatorianów - rozmowa z ks. Krzysztofem Kowalczykiem

2024-08-13 19:28

[ TEMATY ]

salwatorianie

generał

Archiwum salwatorianów

3 sierpnia uczestnicy 20. Kapituły Generalnej wybrali nowego przełożonego generalnego salwatorianów, ks. Krzysztofa Kowalczyka. Nowy generał Towarzystwa Boskiego Zbawiciela urodził się w Wadowicach, a mieszkał w Zembrzycach. 8 września 1983 r. złożył pierwsze śluby zakonne. Święcenia kapłańskie przyjął 13 maja 1989 roku z rąk kard. Franciszka Macharskiego w Trzebini i po nich wyjechał do Australii. Po ośmiu latach wrócił do Polski, gdzie przez 6 lat pełnił urząd ekonoma prowincjalnego. Po ukończeniu kadencji wrócił do Australii a następnie pracował jako misjonarz i formator na Filipinach. Stamtąd wezwano go do generalatu by przyjął urząd konsultora generalnego. Po tym czasie ponownie wrócił do Australii i od 2022 pracował jako proboszcz w diecezji Port Pirie, której biskupem jest polski salwatorianin, bp Karol Kulczycki.

Z okazji wyboru ks. Kowalczyka na generała salwatorianów przeprowadziłem z nim rozmowę zaczynając od krótkiego przypomnienia historii zgromadzenia.

CZYTAJ DALEJ

Mec. Skwarzyński w Radiu Maryja: Ks. Olszewski oskarżony o udział w „zorganizowanej grupie przestępczej”

2024-08-14 18:45

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

profeto.pl

– Od dłuższego czasu zapowiadałem, że prokuratura nie odpuści i będzie robić absolutnie wszystko, by ksiądz Michał Olszewski i panie urzędniczki nie opuściły aresztu 31 sierpnia. Spodziewaliśmy się tego, że pewnie będzie próba obejścia postanowienia Sądu Apelacyjnego w Warszawie poprzez nowe zarzuty. Taka próba została podjęta we wtorek. Mnie, jako obrońcy, nikt nie powiadomił o tej czynności. Nie wiedziałem, że księdzu Michałowi Olszewskiemu będą przedstawiane kolejne zarzuty. To w oczywisty sposób łamie prawo do obrony, bo po to ma się obrońcę, żeby on brał udział w czynnościach procesowych ze swoim klientem – mówił mec. Michał Skwarzyński w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Zarzut o udziale w zorganizowanej grupie przestępczej upadnie tak samo, jak upadł zarzut 296. Tutaj nie było żadnego rodzaju porozumienia, podziału ról i tak dalej. Zarzut ten jest stawiany koniunkturalnie, żeby obejść postanowienie sądu apelacyjnego. To nie jest działanie merytoryczne. Proszę się nie dosztukować, że tutaj jest grupa i oni coś wykryli. Tej grupy nie ma, ale trzeba coś zrobić, żeby ks. Michał Olszewski i urzędniczki nie opuścili aresztu. Myślę, iż każdy sędzia w Polsce to widzi. Jeżeli będziemy akceptować takie rzeczy, że prokuratura obchodzi orzeczenia sądu, to nie jest to państwo demokratyczne, bo nie ma trójpodziału władz – stwierdził mecenas Michał Skwarzyński, pełnomocnik przebywającego w areszcie ks. Michała Olszewskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję