„Jestem szczęśliwa, że mogę dawać życie i razem z mężem wychowywać dzieci” - powiedziała Dorota Łosiewicz, dziennikarka, publicystka, autorka wywiadu z Martą Kaczyńską pt. „Moi rodzice. Marta Kaczyńska”.
ZOBACZ GALERIĘ FOTOSpotkanie z Dorotą Łosiewicz dobyło się w auli Wyższego Seminarium Duchownego w Legnicy w ramach przygotowania do III Kongresu Rodzin, który odbędzie się w maju tego roku w Krzeszowie. Była to już trzecia konferencja z cyklu „Rodzina wspólnotą życia i miłości”. Tym razem poświęcona była tematowi rodzinnego szczęścia, a punktem odniesienia wyżej wspomniana książka.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Spotkanie rozpoczęło się od świadectwa młodego małżeństwa Izy i Łukasza, którzy działają w Domowym Kościele. Mówili min. o obecności Boga w ich małżeństwie, o wspólnej - rodzinnej modlitwie. Podkreślali konieczność otwarcia się na Boga w szukaniu zrozumienia, czym jest małżeństwo i rodzina. Mówili też o bolesnych doświadczeniach rodzicielskiego życia i mocy Boga, która jest w stanie wszystko przezwyciężyć. „Jezus zmienia człowieka, rodzinę, małżeństwo. Trzeba mu tylko pozwolić działać” - zaznaczyli małżonkowie.
Reklama
W pierwszej części swojego wystąpienia Dorota Łosiewicz opowiedziała o swoim spotkaniu z Martą Kaczyńską, którego owocem jest wspomniana książka. „Jest ona próbą odkłamania wizerunku pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich” - powiedziała Dorota Łosiewicz. „Marta Kaczyńska opowiadała o swoich rodzicach z wielką miłością i czułością. Taki obraz rodziców chce nam przekazać, tym bardziej, że był on przez lata wykrzywiany i manipulowany przez media głównego nurtu” - zaznaczyła prelegentka.
Mówiąc o Parze Prezydenckiej Marta Kaczyńska podkreślała, że byli to ludzie, którzy naprawdę się kochali i troszczyli się o siebie nawzajem. Świadczyły o tym wielkie i małe gesty, które na co dzień były obecne w ich życiu. Kochali siebie, kochali swoją córkę i kochali swoją ojczyznę.
Przekonać się o tym można z niektórych listów, które zostały opublikowane w książce za zgodą Marty Kaczyńskiej. Wyłania się z nich obraz ludzi pełnych miłości i ciepła. Obraz ludzi, których kariera, władza i polityka nie zmanierowały. Najważniejsza dla nich była rodzina i ojczyzna. Dla tych wartości poświęcili wszystko.
W drugiej części prelekcji Dorota Łosiewicz dała świadectwo własnego życia małżeńskiego i rodzinnego. Podkreśliła, że jest kobietą szczęśliwą, spełnioną. Odnajduje siebie w roli żony, matki i dziennikarki. „W przeciwieństwie do feministek, ja jestem familistką, czyli kobietą kochającą rodzinę i życie” - mówiła.
Odnosząc się do współczesnych czasów i do klimatu antyrodzinnego w mediach i w polityce zachęcała do obrony i promowania rodziny i małżeństwa. „Bez rodziny nie ma przyszłości. Trzeba tak żyć i działać, żeby nasze dzieci miały przed sobą przyszłość i były szczęśliwe” - podkreślała.
Reklama
„Życie w rodzinie to podstawowe pragnienie człowieka. To nie jest projekt do zrealizowania według lewicowych poglądów, które wywracają obraz rodziny i małżeństwa, wypaczają role społeczne mężczyzny i kobiety. Dlatego tym bardziej należy bronić rodziny” - mówiła prelegentka.
Podkreśliła też, że nie ma małżeństw i rodzin idealnych. Dlatego czasem pojawiają się problemy duże i małe. W takiej sytuacji ludzie chcą naprawiać błędy po swojemu, po ludzku. Często jest też tak, że zbyt łatwo się poddają, nie chcą walczyć, dlatego wszystko się kończy, najczęściej z wielką krzywdą dla dzieci.
Na przykładzie własnego doświadczenia małżeńskiego dziennikarka z Warszawy wskazała, że dla ludzi wierzących wielką pomocą jest wiara i Bóg. „Trzeba otworzyć się na Boga. Trzeba zrobić, choć małą szparkę w naszym życiu dla Niego, a On odmieni nasze życie” - mówiła.
Zwróciła przy tym uwagę na wartość wspólnej, małżeńskiej i rodzinnej modlitwy oraz na korzystanie z sakramentów świętych. Wielką pomocą są także rekolekcje małżeńskie i bycie w różnych wspólnotach kościelnych. „Dzięki doświadczeniu bliskości Boga zrozumieliśmy wraz z mężem świętość sakramentu małżeństwa. Zrozumieliśmy, że jesteśmy stworzeni dla siebie, że to Bóg napełnia nasze serca swoją miłością, a nie my sami” - wyznała dziennikarka.
Do obecnych w auli kleryków, księży i wszystkich słuchaczy skierowała apel o służenie rodzinom, o walkę o rodzinę na wszelkie możliwe sposoby. „Ludzie zbyt łatwo się poddają, zbyt łatwo przekreślają małżeństwo. Pomagajcie ludziom odkrywać moc Boga” - zakończyła.
Po prelekcji był też czas na dyskusję. Podczas sobotniego spotkania można było nabyć książkę „Moi rodzice. Marta Kaczyńska” oraz inne wydawnictwa o tematyce małżeńskiej i rodzinnej.
Dorota Łosiewicz - publicystka tygodnika „wSieci” oraz miesięcznika „Fronda”. Współautorka wywiadu rzeki z Martą Kaczyńską, pt. „Moi Rodzice”. Do 2012 r. wiceszefowa działu Opinie dziennika „Fakt”. W latach 1999-2003 reporterka w Redakcji Międzynarodowej TVP 1. Ukończyła Politologię na UKSW i Integrację Europejską na wydziale Stosunków Międzynarodowych UW. Mama trójki dzieci. Czwarte w drodze.