Reklama

Umundurowana parafia

Niedziela warszawska 5/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Mińsku Mazowieckim istnieje parafia wojskowa. Większość wiernych nosi mundury, pozostali to członkowie rodzin wojskowych. Kaplica św. Michała Archanioła, do której przychodzą na Msze św. i nabożeństwa znajduje się na terenie koszar. Posługa duszpasterska dostosowana jest do potrzeb środowiska. Proboszczem jest ks. mjr Leszek Mencel, którego częściej można zobaczyć w mundurze niż w sutannie. Jest kapłanem i oficerem.

Parafianie w odrzutowcach i z lancami w rękach

Parafia wojskowa w Mińsku Mazowieckim jest parafią personalną. Nie obejmuje ona określonego terenu, tak jak większość parafii, ale tworzą ją żołnierze, kadra oficerska, pracownicy wojska i rodziny -wojskowe. Posługą duszpasterską objęci są żołnierze 2 Brygady Obrony Terytorialnej (BOT), lotnicy z 1 Eskadry Lotnictwa Taktycznego, a także żołnierze pełniący służbę w Bazie Materiałowej i w placówce Żandarmerii Wojskowej. Parafię tworzy ponadto ok. 700 rodzin wojskowych. Początki duszpasterstwa wojskowego w Mińsku Maz. sięgają 1993 r.

Od niedawna ks. mjr Mencel jest także kapelanem nowo utworzonego Reprezentacyjnego Szwadronu Jazdy Polskiej, stacjonującego w Starej Miłosnej. W ubiegłym roku kawalerzyści po raz pierwszy składali przysięgę wojskową.

Spowiedź w cieniu koszar

Reklama

- Posługa duszpasterska "dopasowana" jest do służby żołnierzy - wyjaśnia ks. mjr Mencel. Często prowadzone są indywidualne kursy przygotowujące ludzi w mundurach do sakramentu małżeństwa. Odbywają się także "zbiorowe" kursy przedmałżeńskie w kaplicy wojskowej. Są one otwarte także dla ludzi spoza koszar. Często zdarza się, że ktoś przychodzi z innej jednostki i ma potrzebę indywidualnego przygotowania. - Nie ma żadnego problemu; prowadzę wówczas kurs dla jednego żołnierza - mówi ksiądz kapelan. Podkreśla doskonałą współpracę z dowódcą 2 BOT i garnizonu Mińsk Maz. płk. dypl. Zygmuntem Mochockim. Ci, którzy chcą uczestniczyć w kursach nie napotykają żadnych przeszkód ze strony swoich przełożonych.

Wiele czasu ksiądz kapelan poświęca na indywidualne rozmowy z żołnierzami. Ich troski są różne - od tęsknoty za najbliższymi, przez trudności związane ze służbą, aż po drobne "kryzysy finansowe" . Z tym wszystkim przychodzą do kapelana. - Czasami próbują "naciągnąć" mnie na przepustkę, mówi ks. mjr Mencel. Podkreśla, że nie ingeruje w dowodzenie i w sprawach przepustek odsyła do przełożonych. Opowiada historię żołnierza-ministranta, który na początku służby gorliwie stawał przy ołtarzu. - Kiedyś zapytał, czy ksiądz daje przepustki; odpowiedziałem, że nie. I tyle go widziałem - uśmiecha się ks. Mencel.

Ksiądz kapelan odwiedza z wizytą duszpasterską swoich parafian. Rodziny wojskowe "rozrzucone" są po całym Mińsku; czasami trzeba dojechać do innych miejscowości, jeśli mieszkają tam osoby związane zawodowo z wojskiem. Przy parafii jest grupa ministrantów - są to chłopcy z rodzin wojskowych.

- W sakramencie pokuty i pojednania służę na każde żądanie - opowiada ksiądz kapelan. Od wielu lat jest taka praktyka, że spowiadam w każdym czasie, kiedy jestem w jednostce. Zdarza się, że spowiedź odbywa się gdzieś na terenie koszar. - Nie jest to z mojej strony żaden heroizm; jeśli tylko ktoś zgłosi potrzebę wyspowiadania się w czasie służby, zawsze jestem do jego dyspozycji; tak jest od początku i wszyscy znają tę formę - mówi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prezent św. Mikołaja

Kaplica pw. św. Michała Archanioła na terenie mińskich koszar istnieje od roku 1993. Codziennie sprawowana jest w niej Msza św. W Bazie Materiałowej istnieje też izba modlitwy, gdzie odprawiana jest jedna Msza św. w niedzielę i uroczystości kościelne. - Od 6 lat nie było niedzieli, żebym nie stanął przy ołtarzu w kaplicy i w izbie modlitwy - wyznaje z dumą ksiądz kapelan. W czasie wielkich uroczystości kaplica nie może pomieścić wszystkich wiernych i wówczas Eucharystia sprawowana jest w żołnierskiej stołówce. W cieplejsze dni wierni uczestniczą we Mszy św. polowej "pod chmurką".

Za sprawą ustaleń pomiędzy biskupem warszawsko-praskim Kazimierzem Romaniukiem, a biskupem polowym WP gen. dyw. Sławojem Leszkiem Głódziem, myśl o budowie kościoła wojskowego w Mińsku nabrała realnych kształtów. Decyzję o zatwierdzeniu projektu kościoła garnizonowego, plebanii i dzwonnicy ks. mjr Mencel odebrał 6 grudnia 2000 r. Taki prezent od św. Mikołaja dla proboszcza parafii wojskowej.

Autorem projektu kościoła, który usytuowany będzie na terenie koszar Brygady jest Adam Wagner. Swoją pomoc przy budowie zadeklarowała jednostka. W niektórych pracach będą pomagać żołnierze; wypożyczony zostanie także sprzęt. Świątynia będzie finansowana wyłącznie ze środków pozabudżetowych, z ofiar wiernych - podkreśla ksiądz kapelan. Prace rozpoczną się na wiosnę. - Jestem bardzo wdzięczy wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że w końcu ruszamy z budową - mówi ks mjr Mencel. Szczególnie "zasłużony" na tym polu jest Rejonowy Zarząd Infrastruktury. Skuteczna okazała się dyskretna pomoc wiceministra obrony narodowej Romualda Szeremietiewa.

Budowa nowego kościoła ma służyć integracji środowiska wojskowego i cywilnego - wyznaje ksiądz kapelan. Na Msze św. do kaplicy wojskowej przychodzą także postronni ludzie, którzy chcą zobaczyć, " jak to jest w wojskowej parafii".

Jeden kapelan to za mało

Zadowolenie z budowy kościoła wyraża dowódca 2 BOT i garnizonu Mińsk Maz. płk. dypl. Zygmunt Mochocki. - Dobrze, że już na wiosnę rozpoczną się prace; formalności związane z rozpoczęciem budowy trwały 4 lata - przypomina. Pytam o ocenę 10-letniej działalności duszpasterstwa wojskowego. - Na pewno zbliżenie Kościoła do Wojska jest faktem pozytywnym, a obecność kapelana w koszarach wzbogaca formy pracy wchowawczej - zapewnia mój rozmówca. Księża kapelani są jednym z ogniw procesu wychowania i przez swoją posługę ze wszech miar pozytywnie oddziaływują na żołnierzy.

Cieszę się bardzo, że będziemy mieli swój kościół - mówi szef sztabu 2 BOT mjr Jerzy Trynkiewicz. Jako szef sztabu cieszę się również z tego, że na terenie jednostki mamy kaplicę. Każdy, kto tu pracuje ma świadomość, że to jest "jego" kaplica, jest związany z tym miejscem, odwiedzanym także przez wiele osób niezwiązanych z wojskiem. Czasami zdarzało się, że dzieci, które miały przyjść na Mszę św. do kaplicy, wykorzystywały ten czas na "zwiedzanie jednostki" .

Mjr Trynkiewcz z uśmiechem przyjął pytanie o potrzebę duszpasterstwa w wojsku, odpowiadając, że nie powinno ono w ogóle padać. - Kapelani są bezwzględnie potrzebni - zapewnia. Oprócz posługi sakramenrtalnej, kapelani są niezbędni do pracy profilaktycznej z młodymi żołnierzami. - Jako szef sztabu mam pierwszy kontakt z młodym człowiekiem, który przychodzi do jednostki; w tej sytuacji pomoc księdza kapelana, obok psychologa i oficera wychowawczego, uważam za nieodzowną - podkreśla mjr Trynkiewcz. - Ubolewam wyłącznie nad tym, że tu w Mińsku mamy tylko jednego kapelana - mówi.

Garnizon Mińsk Maz. tworzą trzy duże jednostki. Mój rozmówca twierdzi, że zainteresowanie posługą duszpasterską jest ogromne. Powstają nowe bloki wojskowe, przychodzi młoda kadra oficerska z całej Polski. - Dwa lata temu przeniosłem się do Mińska Maz. W początkach mojego pobytu byłem nieco zagubiony - wspomina. - Jednym z moich pierwszych pytań, było pytanie o kościół. Dowiedziałem się, że na terenie jednostki znajduje się niewielka kaplica i jest kapelan. Podobne pytania zadają młodzi ludzie, którzy przyjeżdżają tu z całej Polski. Może udałoby się coś zrobić, aby w Mińsku posługę pełnił nie jeden kapelan, a co najmniej dwóch - zastanawia mjr Trynkiewicz.

Od 10 lat, kiedy to Ojciec Święty Jan Paweł II przywrócił Ordynariat Polowy WP zaczęły powstawać nowe parafie wojskowe i ośrodki duszpasterskie. Widok kapelana na terenie jednostki, na poligonie, na okręcie wojennym czy w szkole oficerskiej nie budzi już zdziwienia. Wiele kościołów garnizonowych przywrócono dla kultu. Wznoszone są nowe świątynie wojskowe, tak jak w Mińsku Maz. czy w Zegrzu k. Warszawy.

Środowisko wojskowe, które w okresie powojennym zostało pozbawione posługi duszpasterskiej kapelanów znowu może spotykać się na modlitwie w kościołach garnizonowych. Kapelan jest jednym z tych, którym służy. Nosi mundur podobnie jak ci, dla których pracuje. Ludzie związani z wojskiem mają ten przywilej, że w miejscu ich pracy jest kapłan.

Osoby, które chciałyby wesprzeć budowę kościoła w Mińsku Mazowieckim mogą przesyłać ofiary pieniężne na konto: Parafia Wojskowa w Mińsku Mazowieckim, PKO BP Mińsk Mazowiecki, Nr 10204506-52171-270-1.

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patron internetu

Niedziela Ogólnopolska 14/2023, str. 20

[ TEMATY ]

patron tygodnia

uk.wikipedia.org

Św. Izydor z Sewilli

Św. Izydor z Sewilli

Uchodził za najmądrzejszego człowieka swoich czasów, a swoimi myślami wyprzedził epokę, w której żył.

Święty Izydor przyszedł na świat w pobożnej rodzinie; całe jego rodzeństwo zostało wyniesione do chwały ołtarzy, byli to św. Leander, św. Fulgencjusz oraz św. Florentyna. Po śmierci rodziców jego wychowaniem zajął się Leander, wówczas biskup Sewilli. Starszy brat stał się dla Izydora mentorem, a po jego śmierci Izydor na ponad 30 lat zastąpił go na tronie biskupim.
CZYTAJ DALEJ

Bp Stułkowski do maturzystów na Jasnej Górze: Ołtarz to najważniejsza „ławka” w naszym życiu

2025-04-04 18:41

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka maturzystów

diecezja płocka

Bp Stułkowski

BPJG

Maturzyści z diecezji płockiej podczas drogi krzyżowej na wałach jasnogórskich.

Maturzyści z diecezji płockiej podczas drogi krzyżowej na wałach jasnogórskich.

Ponad 3 tysiące maturzystów z diecezji płockiej pielgrzymowało w piątek na Jasną Górę, by zawierzyć Matce Bożej swoją przyszłość, egzaminy i wybory życiowe. Centralnym punktem spotkania była Eucharystia pod przewodnictwem biskupa płockiego Szymona Stułkowskiego. W homilii biskup płocki nawiązał do symbolicznego momentu zakończenia szkoły i wchodzenia w dorosłość. Podkreślił, że choć wiele się zmieni w ich życiu, to modli się, aby jedno pozostało niezmienne - obecność Boga. - Wyruszając w dorosłe życie, nie wolno wam zapomnieć o szczególnej „ławce”. Tej, przy której gromadzi nas sam Bóg. Tą „ławką” jest ołtarz - powiedział bp Stułkowski.

Przypomniał, że to na ołtarzu sakramentalnie uobecnia się to, co wydarzyło się na Golgocie. - Przy tym stole jesteś umiłowanym uczniem i uczennicą, bo tu Ktoś oddaje życie za ciebie i dla ciebie - powiedział kaznodzieja. Przypomniał maturzystom, że przed nimi wiele ważnych decyzji, wyzwań, i że dobrze mieć sprawdzony „drogowskaz”. - Na każdej drodze potrzebna jest mapa. Dla człowieka wierzącego taką mapą jest Pismo Święte. Miejcie Biblię w zasięgu ręki. Czytajcie ją i szukajcie tam wskazówek Pana Boga - zachęcał.
CZYTAJ DALEJ

Wielkopostny Męski Różaniec ulicami Piotrkowa Trybunalskiego

2025-04-05 15:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum prywatne

Ponad 50 mężczyzn wzięło udział w 73. edycji Męskiego Różańca ulicami Piotrkowa Trybunalskiego. Jak w każdą pierwszą sobotę miesiąca, mężczyźni modlili się i śpiewali pieśni religijne.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję