Reklama

Niedziela Częstochowska

Notatnik duszpasterski (40)

Czy będzie w tym roku Boże Narodzenie?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Takie pytanie postawił kiedyś w kazaniu bp Józef Zawitkowski. Natychmiast wytłumaczył, że nie pyta o to, czy będzie u nas w tym roku pięknie ustrojona choinka, czy wysprzątamy dom na święta i zapalimy dużo świecidełek, czy ugotujemy tradycyjne potrawy na wigilię, podzielimy się opłatkiem i zaśpiewamy kolędy. Biskup pytał konkretnie: czy w tym roku pozwolimy się Bogu narodzić na nowo w naszych sercach i w życiu naszych rodzin i wspólnot? Bo można to wszystko przygotować, a Bóg może się nie narodzić, bo mogą być święta, ale Boga może w nich nie być.

Na każde narodzenie trzeba czekać i umieć się na nie przygotować. I dlatego jest Adwent, czyli czas oczekiwania i przygotowywania się na przyjście Mesjasza. Świat robi wszystko, żeby wyrzucić nam z pamięci, zwyczajów i naszej wrażliwości czas adwentowy. Wszyscy chcieliby mieć święta, ale bez dłuższego i wewnętrznego oczekiwania. Nie przegapmy więc Adwentu w naszym duchowym życiu, bo możemy przegapić narodziny Boga. Adwentowe duszpasterstwo obecne jest przede wszystkim w liturgii. W każdym kościele ustawia się adwentowy wieniec z czterema świecami na cztery tygodnie oczekiwania. Przygotowuje się świecę roratnią, symbolizującą Maryję, z której narodzi się Jezus. Rankiem odprawia się specjalne Msze św. roratnie, na które wierni przychodzą ze świecami i lampionami. Dziś, ze względów praktycznych i z uwagi na dzieci, odprawia się te Msze wieczorami. Może jednak warto, tam gdzie to tylko możliwe, zostać przy porannych roratach. Z podziwem słucham niektórych dorosłych, jak wspominają swoje dzieciństwo i wędrówki o świcie do kościoła z lampionami w ręku. Jakoś dawniej udawało się rodzicom zmotywować swoje dzieci do rannego wstawania. Może dziś też byłoby to możliwe, tylko czy próbujemy?

Duże znaczenie w przygotowaniu na święta mają rekolekcje adwentowe. Organizuje je chyba każda parafia. Zaplanujmy sobie więc te trzy dni na rekolekcje i weźmy w nich udział! Na wszelki wypadek przypomnę też o porządnej spowiedzi adwentowej. Byłoby poważnym nieporozumieniem, gdybyśmy posprzątali dom, a nie zdążyli posprzątać duszy! Przydałoby się też na Adwent trochę postanowień w pracy nad sobą. Nie chodzi tu o tak poważne praktyki ascetyczne jak w Wielkim Poście, ale czemu by nie pomyśleć o jakimś umartwieniu, dzięki któremu radość z Bożego Narodzenia może być jeszcze większa? Nie zapomnijmy też, że Adwent to czas radosnego oczekiwania, pracujmy więc nad unikaniem smutków i narzekań, żeby każdego dnia cieszyć się bliskim już nadejściem Pana! Marana tha! Przyjdź, Panie Jezu!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-11-28 11:04

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szwecja: Adwent bez Jezusa

[ TEMATY ]

dzieci

adwent

BOŻENA SZTAJNER

Władze w Szwecji pozwoliły, aby szkoły zabierały dzieci i młodzież na nabożeństwa adwentowe pod warunkiem, że nie będzie na nich wymieniane słowo „Jezus”. Według nadzorujących szwedzkie szkolnictwo, nauczanie o Adwencie, niezwykle mocno zakorzenione w szwedzkiej tradycji chrześcijańskiej, powinno być pozbawione jakichkolwiek elementów religijnych, takich jak błogosławieństwo, modlitwa czy wyznanie wiary.
CZYTAJ DALEJ

Klinika Gemelli: spokojna noc Ojca Świętego

2025-03-01 08:37

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Noc minęła spokojnie, Papież Franciszek odpoczywa -informuje dziś rano Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Wczorajszy komunikat wieczorny Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej mówił o niepokojącym pogorszeniu układu oddechowego Ojca Świętego. Na ocenę skutków najnowszej niewydolności oddechowej trzeba będzie poczekać w warunkach klinicznych od 24 do 48 godzin.
CZYTAJ DALEJ

Niebezpieczne oszustwo jednomyślności

2025-03-01 07:30

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Potrzebna nam jest w Polsce jedność w kwestii bezpieczeństwa, akurat w tej jednej sprawie, mimo wszystkich podziałów powinniśmy mówić jednym głosem” – ogłosił w telewizji rządowej kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP, Rafał Trzaskowski. Brzmi rozsądnie, prawda? Któż nie chciałby, aby fundamentalne kwestie bezpieczeństwa państwa były ponad politycznymi podziałami? Problem w tym, że jeśli spojrzeć na fakty, to ten apel o jednomyślność jest oszustwem – dobrze brzmiącym sloganem, który przy bliższym przyjrzeniu się brzmi jak ponury żart.

Bo z kim mamy mówić jednym głosem w sprawie bezpieczeństwa? Z Frankiem Sterczewskim, który nagrywał i publikował na żywo w mediach społecznościowych działania polskiej Straży Granicznej na wschodniej granicy, grożąc żołnierzom identyfikacją? Czy może z Janiną Ochojską, która bez żadnych dowodów rozgłaszała fake newsy o rzekomych zbiorowych mogiłach migrantów? A może z Iwoną Hartwich, która w trakcie kryzysu granicznego krzyczała: „Wpuśćcie w końcu tych ludzi do Polski! Kim są, ustali się później!”?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję