Reklama

Niedziela Małopolska

Biblia ubrana w muzykę

Niedziela małopolska 40/2018, str. I

[ TEMATY ]

Biblia

Mirosław Chudy

Zorganizowany przez InCanto koncert słowackiego zespołu Le Nuove Musiche w auli u krakowskich bernardynów. Mateusz Kowalski – viola da gamba i Jakub Mitrík – teorba

Zorganizowany przez InCanto
koncert słowackiego zespołu Le Nuove Musiche w auli u krakowskich  bernardynów. Mateusz Kowalski – viola da gamba i Jakub Mitrík – teorba

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielkie wody nie zatopią miłości” – to rozpoczynający się 17 października w Krakowie cykl spotkań o Pieśni nad Pieśniami. Prowadzić go będzie Michał Wilk – biblista, językoznawca i założyciel portalu Orygenes+, a także członek Rady Programowej Fundacji inCanto z Krakowa, która jest organizatorem wydarzenia. Jej misją, zgodnie z zaczerpniętą z języka włoskiego nazwą („incanto” – zachwyt, oczarowanie; „canto” – śpiew), jest zachwycanie muzyką sakralną i liturgiczną, a poprzez to „wskazywanie na Tego, który jest źródłem wszelkiego Piękna”.

– W ciągu roku chcemy przeczytać całą Pieśń nad Pieśniami, werset po wersecie, wychodząc od tekstu oryginalnego – mówi Michał Wilk. – Język hebrajski ma bardzo duże możliwości poetyckie, wiele gier słów i metafor, które trudno wyrazić w przekładach. W czasie wykładów chcemy także przyjrzeć się, jak ta księga była tłumaczona i wykorzystywana w grece, łacinie, w języku syryjskim, aramejskim i liturgii koptyjskiej. Starożytne liturgie są niesamowitym bogactwem, warto więc do nich sięgać – zaznacza mój rozmówca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Spotkaniom będzie towarzyszyło wysłuchanie na żywo (lub z nagrania) opracowań muzycznych poszczególnych ośmiu pieśni z księgi. – Równolegle nad projektem pracuje zespół muzyków, który będzie przygotowywał kompozycje w oparciu o tę część Biblii. Chcielibyśmy, żeby całość projektu zakończyła się publikacją książki z autorską płytą – informuje „Niedzielę” Łukasz Serwiński, prezes Fundacji inCanto. Dodaje, że udział w spotkaniach jest bezpłatny, a ich miejsce sprawia, że będą miały charakter kameralny. – To wydarzenie jest dla każdego, bo Pismo Święte jest dla każdego. Wraz z publicznością w prelekcjach będą uczestniczyć muzycy. Zaznajomienie z pogłębioną językową analizą Pieśni nad Pieśniami pomoże im potem w interpretacji, ubraniu w muzykę fragmentów Biblii – wyjaśnia pan Łukasz.

– Dobrze poprowadzona analiza językowa, nawet najtrudniejsza, jest odsłanianiem piękna tekstu. Tak samo jest z muzyką, zwłaszcza dawną: aby dobrze ją przeżyć, starano się również zrozumieć jej przesłanie. To nie jest tak, że w naszych wykładach będzie czynnik intelektualny, a w muzyce przeżyciowy. Dobry wykład ma prowadzić do odkrycia piękna, a dobra muzyka zaczyna się od intelektu – podsumowuje Michał Wilk.


Terminy i tematy:
17 października 2018 r. – Pieśń nad Pieśniami – zaproszenie do lektury
14 listopada 2018 r. – Pieśń nad Pieśniami w tradycji hebrajskiej
5 grudnia 2018 r. – Pieśń nad Pieśniami w tradycji egipskiej
9 stycznia 2019 r. – Pieśń nad Pieśniami w tradycji łacińskiej
6 lutego 2019 r. – Pieśń nad Pieśniami w tradycji greckiej (cz. 1)
13 marca 2019 r. – Pieśń nad Pieśniami w tradycji greckiej (cz. 2)
10 kwietnia 2019 r. – Pieśń nad Pieśniami w tradycji aramejskiej
15 maja 2019 r. – Pieśń nad Pieśniami w tradycji syryjskiej
5 czerwca 2019 r. – Pieśń nad Pieśniami w tradycji koptyjskiej
Miejsce: Siedziba Fundacji inCanto, Kraków, ul. Grodzka 54

2018-10-03 08:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W klubie milionerów

Anna Hedenus, szwedzka badaczka, postanowiła prześledzić historię ludzi, którzy wygrali większą sumę pieniędzy na loterii. Sprawdzała, w jaki sposób zmieniają swoje życie, np. czy porzucają dotychczasową pracę, oddając się bez opamiętania beztroskiej konsumpcji, itd. Przepytała za pomocą specjalnych kwestionariuszy 420 osób, które wygrały na szwedzkiej loterii. Okazało się, że większość nowych w „klubie milionerów” wolała raczej zatrzymać pieniądze jako zabezpieczenie na przyszłość, niż w krótkim czasie zmieniać swoje życie poprzez ich wydawanie. Gdy bogaty młodzieniec staje przed Chrystusem, Pan już wie, czego mu brak. Wysłuchuje zwierzenia, a potem, patrząc z miłością, udziela mu rady: „IDŹ, SPRZEDAJ WSZYSTKO, CO MASZ” (Mk 10, 21). Rada jest bolesna, wymaganie zbyt trudne, rodzi więc sprzeciw w sercu słuchacza. Ma wiele dóbr, wiele posiadłości. Czy to wszystko jest złe? Zapracowane uczciwie, zgromadzone przez lata uczciwymi metodami. Czy jest złe? Chrystus ma świadomość, że wymaganie jest ogromne, że może oszołomić, zrodzić myśl: nie dam rady. A jednak je stawia. I po chwili wyjaśnia uczniom, że trudności z wejściem do królestwa Bożego mają ci, którzy w dostatkach pokładają ufność. A więc nie samo posiadanie dóbr jest niebezpieczne, ale przywiązanie do bogactw. Myśl, że one dają gwarancję, bezpieczeństwo, że są drogą, celem, szczęściem. Stefan Kisielewski mawiał, że pieniądze szczęścia nie dają, lecz każdy chce to sprawdzić osobiście. Chrystus miał świadomość ryzyka, które niesie ze sobą ten eksperyment.
CZYTAJ DALEJ

Okulary wiary

2025-02-04 13:42

Niedziela Ogólnopolska 6/2025, str. 24

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Zadziwiająca jest zbieżność doświadczeń Izajasza, św. Pawła i św. Piotra w dzisiejszej Liturgii Słowa.

Pewnie nie będę daleki od prawdy, gdy powiem, że w mniejszym czy większym stopniu dotyczy to każdego z nas, sióstr i braci w wierze. Cała „trójka” – jeśli można się tak wyrazić – doświadcza niebywałego wręcz lęku, może nawet wstydu dlatego, że znalazła się w bezpośredniej bliskości świętego Boga, „sam na sam”, będąc ludźmi niedoskonałymi. Izajasz mówi: „Biada mi (...), jestem mężem o nieczystych wargach”, Paweł określa siebie dramatycznie mianem „poronionego płodu”, a Piotr wyznaje: „jestem człowiekiem grzesznym”. Izajasz pisze o wizji Boga Ojca, a Paweł i Piotr – o spotkaniu z Chrystusem. Paweł opisuje, co działo się po zmartwychwstaniu, a Piotr pisze o doczesności. Wszyscy są przerażeni. Chcą uciekać, ukryć się, wycofać, niemal zniknąć, trochę tak jak bojące się dzieci, zakrywające oczy rękoma i mówiące, że ich nie ma. Tymczasem Pan Bóg nie kwestionuje ich niedoskonałości, nie godzi się natomiast na sytuację zakładającą dezercję. Najpierw oczyszcza ich i usuwa lęk, daje im odczuć swą bliskość, a potem wyznacza misję do wykonania. Widząc majestat i moc Bożą, godzą się wykonać Jego wolę. Jeśli bazuje się na własnych możliwościach, zadania stawiane przez Boga są dla człowieka niewykonalne. Razem z Bogiem jednak, według Jego koncepcji, na Jego „rozkaz”, koniecznie w Jego obecności i mocy, jest to możliwe. Więcej – okaże się, że owoce przerastają nawet naszą wyobraźnię. Papież Benedykt XVI mawiał, że znakiem obecności Boga jest nadmiar, i podawał przykład cudu w Kanie Galilejskiej. Nie tylko ilość wina była cudem, ale także jego jakość! Tak też jest z owocami powołania. Gdyby się patrzyło z perspektywy świata, można by dojść do wniosku, że nie ma ono sensu, jest niepotrzebne, nieopłacalne, a dziś wręcz śmieszne. Lecz gdy zakładamy okulary wiary, widzimy je zupełnie inaczej, wypływamy na głębię. Mądrość polega na tym, aby pójść drogą wspomnianych mężów Bożych. Niemalże „stracić” wiarę w siebie, a uwierzyć głosowi powołania. Tak jest w historii świętych, a przypomnę z dumą, że pierwsi chrześcijanie nazywali siebie nie inaczej, jak właśnie świętymi. Mam tutaj na myśli powołanie nie tylko kapłańskie czy zakonne, ale każde – małżeńskie, zawodowe czy społeczne. Misję powinni podejmować wszyscy: nauczyciele, wychowawcy, trenerzy, lekarze. A my jak ognia boimy się zarówno słowa „powołanie”, jak również – a może jeszcze bardziej – słowa „służba”. Tymczasem logika chrzcielna mówi, że króluje ten, kto służy jak Chrystus. Właśnie wtedy człowiek jest do Niego najbardziej podobny i obficie błogosławiony. Nie kokietuję, po prostu opisuję liczne obserwacje. Gdy służymy, jesteśmy autentycznie piękni. Gotowość służby to cecha ludzi wolnych! Zbliżając się do Pana, odczuwamy zarówno radość, jak i coś w rodzaju trwogi. Bojaźń Boża polega na tym, że lękamy się głównie o siebie, że nie odpowiadamy adekwatnie na bezgraniczną miłość Bożą naszym oddaniem. Obyśmy mogli powiedzieć: dostrzegłem Cię, Panie, pokochałem i odpowiadam najlepiej, jak potrafię.
CZYTAJ DALEJ

Lutowy zjazd Ekumenicznej Szkoły Biblijnej

2025-02-08 16:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

W Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi odbył się kolejny zjazd Ekumenicznej Szkoły Biblijnej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję