Reklama

Niedziela Małopolska

Imieniny Maryi

Matka Boża Radosna, czczona w niezwykłym wizerunku w kościele pw. Imienia Maryi Panny w Ptaszkowej, naprawdę uśmiecha się do przybyłych. Spoglądając na nią, mamy ochotę do swojego życia przenieść trochę tej radości. Mamy ochotę zaprosić Matkę do swojej codzienności, trosk, spytać, jak ocalić radość szczególnie wtedy, gdy o nią trudno

Niedziela małopolska 39/2018, str. IV

[ TEMATY ]

Matka Boża

Grażyna Kołek/Niedziela

Błogosławieństwo dzieci

Błogosławieństwo dzieci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdego roku w pierwszą niedzielę po 12 września w Ptaszkowej ma miejsce wielkie święto – odpust ku czci Imienia Maryi Panny, patronującej w obrazie Matki Bożej Radosnej. Nad organizacją czuwa ks. kan. Józef Kmak, od 23 lat proboszcz parafii, oraz ks. Mariusz Bawołek, wikariusz. W tym roku uroczystościom odpustowym 16 września przewodniczył oraz kazanie wygłosił ks. dr hab. Kazimierz Święs, profesor, wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Sumę odpustową koncelebrowali: ks. prałat Kazimierz Stelmach, ks. prałat Janusz Kiełbasa, ks. Antoni Lichoń – misjonarz w Peru, ks. Wiesław Gomółka, ks. Arkadiusz Stępień. Po Mszy św. i modlitwie do Matki Bożej Radosnej miała miejsce uroczysta procesja odpustowa.Na zaproszenie Księdza Proboszcza w uroczystości odpustowej w Ptaszkowej uczestniczyli przedstawiciele „Niedzieli”, którzy przybyli z centralnej redakcji w Częstochowie.

Matka Boża wiarygodna

Tak chciałoby się ją nazwać, bo przecież Maryja to odwaga wiary, odpowiedzialność, ale przecież i ból Matki, cierpienie... A Radosna, bo niosąca Jezusa. Dająca nadzieję w to, że warto. Czy to za sprawą tej radości społeczność parafialna w Ptaszkowej daje tak piękny dowód swojej wierności Bogu?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kiedy docieramy do kościoła w niedzielę 16 września br., jest 6.40 rano. W kościele wszystkie ławki zajęte, trwa modlitwa. Cały czas przychodzą kolejni wierni: starsi, młodzi i całkiem małe dzieci z rodzicami – wszyscy w radosnych nastrojach. Odnosimy wrażenie, że przyszli tu na świętowanie imienin czy rocznicy urodzin bliskiej osoby... I że ta poranna Msza jest najważniejsza. Takie myśli rozwiewają jednak kolejne Msze św., w których uczestniczy jeszcze więcej osób. Na pytanie o liczebność parafii, proboszcz ks. Józef Kmak odpowiada, że 3,5 tysiące wiernych to 3,5 tysiąca systematycznie uczęszczających do kościoła. Dziś z pewnością jest więcej. Na odpust przybyli do Ptaszkowej goście z okolicznych miejscowości.

– Przychodzimy dzisiaj do Matki, przychodzimy na świętowanie – mówił w homilii ks. prof. Kazimierz Święs. – W domu Matki zna się każdy kąt. Odżywają dziecięce i młodzieńcze niekłamane uczucia, wraca się do dziecięcej szczerości. Obraz ziemskiej matki, która pokazywała świat, prowadziła do Boga – uczyła pierwszej modlitwy, pokazywała, kim jest dla nas Maryja. Dziś rozważamy wydarzenie w Kanie Galilejskiej, gdzie Matka Najświętsza z troską spogląda na młodą parę i wstawia się u swojego Syna, a Ten czyni pierwszy cud. Ale znamy też Matkę, której Syn umiera na krzyżu. Matko! W Tobie się spełnia wszystko, co jest w naszych troskach i oczekiwaniach! – tak do Maryi „obecnej na ludzkich szlakach przez wieki” zwracał się Ksiądz Profesor. Przypomniał wielką wiarę Polaków w Jej opiekę podczas różnych dziejowych momentów naszej historii, także w tym czasie, kiedy obchodzimy 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości.

Do Maryi zwracali się wierni i goście przybyli na uroczystość. Razem z nimi uczestniczyliśmy w procesji podczas Sumy odpustowej, a historię parafii i wizerunku Matki Bożej Ptaszkowskiej przybliżył nam kustosz parafialnego muzeum, Henryk Siedlarz.

Muzeum parafialne

Reklama

– Historia parafii zaczyna się 22 maja 1359 r. lokacją Ptaszkowej – mówi Kustosz muzeum. – Już przed powstaniem kościoła w 1555 r. rozpoczyna się pewna forma kultu, o czym świadczy obecność pochodzącej z 1420 r. figury Madonny ze słonecznikiem – czczonej w kościele od najdawniej pamiętanych czasów jako cudowna Matka Boża Ptaszkowska, płaskorzeźby Wita Stwosza „Modlitwa w Ogrójcu” (ok. 1490 r.), chrzcielnicy z 1506, a także informacja w zapisach z 1511 r. o nagłej śmierci proboszcza Ptaszkowej.

W 1555 r. społeczność Ptaszkowej i Pławna ufundowała kościół, który stoi do dzisiaj (kościół zabytkowy pw. Wszystkich Świętych); obecnie są w nim odprawiane Msze św. w niedziele i święta o godz. 14.00.

„Ptaszkowianie to lud dumny, pracowity i gospodarny” – czytamy na stronie www.ptaszkowa.pl. Nie dziwi więc fakt jednoczenia przez nich sił dla budowania, upiększania swojej miejscowości, ale i dbania o tradycję. Wraz z ks. Proboszczem wznieśli nowy kościół parafialny pw. Imienia Matki Bożej, by zabytkowy mógł dawać świadectwo życia i wiary ich przodków.

2018-09-25 11:55

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pocieszycielka Strapionych

Niedziela na lato 34/2022, str. VI

[ TEMATY ]

Matka Boża

Archiwum autora

Sanktuarium Matki Bożej w Wiekich Oczach

Sanktuarium Matki Bożej w Wiekich Oczach

Sanktuarium Matki Bożej w Wielkich Oczach, lokalne i przez to mało znane, warte jest przybliżenia. Poznania zarówno jego historii, jak i dziejów niezwykłego wizerunku, który jest skarbem tego miejsca.

Wielkie Oczy to wieś położona na południowo-wschodnim krańcu Polski, w województwie podkarpackim, przy granicy z Ukrainą. To najmniejsza gmina w powiecie lubaczowskim, w której są dwa sanktuaria maryjne. Według przekazywanej tradycji, w gminie były w przeszłości dwa stawy położone za osadą (dziś już nieistniejącą), przedzielone górzystą i zalesioną groblą. Gdy oglądało się je z oddali, lustro wody świeciło i przypominało twarz człowieka o wielkich oczach. Stąd nazwa miejscowości. Według innej legendy, na miejscu dzisiejszej osady istniały pierwotnie niedostępne moczary i stawy, na których znajdowały się wysepki mające wygląd oczek. Na największej z nich, na „wielkim oku”, powstała wieś Wielkie Oczy. Dzięki Henrykowi Sienkiewiczowi Wielkie Oczy pojawiły się w Potopie. W powieści znajdujemy barwny opis potyczki stoczonej pod wsią między oddziałem szwedzkiej jazdy płk. Krzysztofa Kannenberga a chorągwią dowodzoną przez Stefana Czarnieckiego. Potop szwedzki wywarł pośrednio znaczący wpływ na dzieje Wielkich Oczu. W 1656 r. mąż Anny z Mohyłów Potockiej – wielki hetman koronny Stanisław Rewera Potocki omal nie utonął podczas pośpiesznej przeprawy przez Wisłę pod Warszawą (w ucieczce przed Szwedami), gdy pod wycofującym się wojskiem załamał się most. Od śmierci uratował go pułkownik królewski Andrzej Modrzewski. W dowód wdzięczności Potocki nadał Modrzewskiemu tytuł starosty medyckiego, a Anna, żona hetmana, ofiarowała mu wieś Wielkie Oczy. Dzięki staraniom Modrzewskiego król Michał Korybut Wiśniowiecki w 1671 r. podpisał przywilej nadający Wielkim Oczom prawa miejskie. Miały je do 1935 r.
CZYTAJ DALEJ

800 lat szopek bożonarodzeniowych

2025-12-24 08:53

[ TEMATY ]

szopka bożonarodzeniowa

Karol Porwich/Niedziela

24 grudnia 1223 r. w grocie w Greccio we Włoszech św. Franciszek z Asyżu przygotował pierwszą żywą szopkę bożonarodzeniową. To zapoczątkowało tradycję, która obecna jest dziś w całej Europie.

W szopce przygotowanej przez św. Franciszka na sianie w żłóbku złożono drewnianą rzeźbę Jezusa. W Świętą Rodzinę wcielili się mieszkańcy Greccio, przy żłóbku stanęły wół i osioł. Franciszek przygotował szopkę, aby pokazać ludziom historię zbawienia. Zakon franciszkanów kontynuował zwyczaj budowania szopek betlejemskich przed Bożym Narodzeniem i tradycja ta rozpowszechniła się w całej Europie.
CZYTAJ DALEJ

Bożonarodzeniowe życzenia biskupa sandomierskiego

2025-12-24 22:28

ks. Wojciech Kania

Wiadomość o tym, że Bóg zstąpił na ziemię i narodził się Betlejem, jest najpiękniejszym przesłaniem, jakie może otrzymać człowiek, a wraz z nim całe stworzenie. Pomimo upływu czasu oraz corocznych obchodów, ta niezwykła nowina wciąż pozostaje nowa, niezmiennie napełnia serca radością, poszerza spojrzenie, aby nic nie umknęło oczom, daje niezłomną nadzieję nawet pośród największych trudności.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję