Ponad tysiąc osób szło, aby prosić Maryję o wstawiennictwo, oddawać Jej cześć i po prostu trwać przy Niej – w sercu, pamięci i na 42 kilometrach trudnej drogi.
Grupa pielgrzymów wyruszyła z kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Biłgoraju, a po drodze zawitali do Gromady, Korytkowa Dużego, Frampola i Dzwoli, gdzie dołączali kolejni pątnicy. Wspólne pielgrzymowanie rozpoczęło się od modlitwy w kościele parafialnym w Biłgoraju oraz odśpiewania Godzinek o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Z prośbą i dziękczynieniem
Reklama
W tym roku grupę poprowadził ks. Zbigniew Kurek, który zaznaczał, że pielgrzymi niosą do Matki Bożej wiele swoich intencji. – Wędrujemy z pielgrzymką biłgorajską do Janowa Lubelskiego. Chcemy nawiedzić sanktuarium Matki Bożej, chcemy prosić o wstawiennictwo za nami, w czasie naszej drogi pielgrzymkowej zanosimy nasze intencje. Pielgrzymka to droga, w czasie której zmagamy się z naszymi słabościami, w czasie której prosimy Boga, aby nam błogosławił, aby pomagał nam walczyć z trudnościami naszego życia, abyśmy stawali się ludźmi prawdziwie wolnymi. Czas pielgrzymki to również czas modlitwy, słuchania konferencji, i w tym wyjątkowym czasie prosimy Pana Jezusa, aby obdarzał wszystkich pielgrzymujących tymi łaskami, o które proszą. Ludzie mają przeróżne intencje. Jedni proszą o zdrowie, drudzy swoją modlitwę zanoszą w intencji najbliższych, są rodziny, w których istnieje problem alkoholowy, dlatego również są zanoszone modlitwy właśnie za takie osoby. Niektórzy modlą się np. o szczęśliwe rozwiązanie, dobre wyniki badań czy pozytywne zdanie egzaminów. Każdy człowiek ma jakąś intencję, którą pragnie zanieść przed ołtarz Matki Bożej i wierzymy, że z Jej pomocą te wszystkie prośby będą wysłuchane. Modlimy się również w intencji naszej Ojczyzny. Prosimy, aby była ona wierna Panu Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, abyśmy naszym postępowanie nie zaprzeczali Bożemu prawu, a jednocześnie, aby nasza modlitwa przybliżała nas do Boga i do drugiego człowieka. W czasie modlitwy Koronką do Bożego Miłosierdzia modliliśmy się w intencji wszystkich zatwardziałych grzeszników, aby Boże Miłosierdzie przemieniło ich serca łaską nawrócenia – poowiedział ks. Zbigniew Kurek.
Świadectwo pielgrzymów
Do Pani Janowskiej zmierzał m.in. Adam Skakuj z Biłgoraja, który podkreślał, że pielgrzymuje od lat i jest to dla niego wyjątkowy czas dziękczynienia Panu Bogu i Matce Bożej za opiekę. – Dla mnie pielgrzymka to wielki dar dziękczynienia. Mam za co Panu Bogu dziękować, zarówno w aspekcie rodzinnym, jak i zawodowym. Od kilkunastu lat biorę udział w tej pielgrzymce. Zabieram na trasę wszelkie dobro, jakie mnie i moją rodzinę dotyka, a także oczywiście jest to ogromna prośba o błogosławieństwo, aby dalej ono mojej rodzinie towarzyszyło – wskazał.
Jednym z pielgrzymów był również wójt gminy Łukowa Stanisław Kozyra, który w tym roku szczególnie modlił się za naszą Ojczyznę. – Bez wątpienia ten rok jest wyjątkowy. Chcemy w naszych modlitwach wspomnieć tych wszystkich, którzy na ołtarzu Ojczyzny położyli życie i zdrowie, byśmy dziś mogli żyć, pracować, kształcić się i wychowywać oraz rozwijać się w wolnej i suwerennej Polsce. O poświęceniu i ofierze naszych przodków nie możemy zapomnieć. Ponadto w pielgrzymce niosę ze sobą intencje własne, osobiste, rodzinne, a także społeczne i zawodowe. Chcę podziękować Panu Bogu i Matce Najświętszej za wszystko, co udało mi się osiągnąć w ostatnich latach, a także mam wielką nadzieję, że wciąż ta Boża łaska będzie nam towarzyszyła – podkreślił.
Mimo zmęczenia i bólu nóg, pielgrzymi z radością dotarli do Janowa Lubelskiego na wieczorne, pierwsze uroczystości odpustowe. Część z nich pozostała na nocnym czuwaniu, aby 8 września świętować odpust Narodzenia Matki Bożej u stóp Pani Janowskiej.
Spełniając pragnienie Maryi
Sanktuarium Janowskie od dawna jest miejscem, w którym wierni doświadczają miłosierdzia Bożego oraz orędownictwa Matki Bożej, co widać po licznych wpisach w Księdze Cudów, a także po tłumach wiernych gromadzących się na Mszach św. i długich kolejkach ustawiających się do konfesjonałów. Każdego dnia przy słowach pieśni „Matko Janowska, lud Twój wita Cię” odsłaniany jest cudowny obraz Maryi, zaś wierni na kolanach i ze łzami w oczach zwracają się do Niej ze swoimi potrzebami.