Reklama

Niedziela Częstochowska

Notatnik duszpasterski (26)

Kiedy działa klątwa?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jakiś czas temu kilka świeckich mediów z zainteresowaniem i wręcz pewnym szokiem donosiło, że w jednej z parafii ksiądz na odchodne przeklął parafian. Tak się złożyło, że byłem blisko tych wydarzeń, a wspomniane media uczyniły ze mnie tego, który odwołuje klątwy. Czytając te „szokujące” newsy, czułem się, jakbym słuchał wiadomości słynnych radzieckich rozgłośni radiowych. Bo po pierwsze, głównym celem mojej wizyty w tej parafii nie było odczynianie klątwy, a finałem spotkania z wiernymi było zawierzenie parafii przed Najświętszym Sakramentem. Rzeczywiście w tej modlitwie prosiłem Boga, aby dał wszystkim w parafii pokój serca i żeby bardziej wierzyli w Boga niż w domniemane przekleństwa. Szybko okazało się, że sprawa rzekomej klątwy nie daje jednak spokoju wielu, a zwykle nieżyczliwe wierze i Panu Bogu media nagle zaczęły się przejmować ewentualnymi skutkami przekleństwa.

Postanowiłem więc w moim „Notatniku” spróbować odpowiedzieć na pytania, kiedy i komu może zagrażać klątwa? Odpowiedź jest zdumiewająco prosta: klątwa niepokoi i zagraża tym, którzy mają kłopoty z prawdziwą wiarą w Jezusa Chrystusa. Kiedyś św. Jan Paweł II napisał znane zdanie: „Jak ludzie przestaną wierzyć w Pana Boga, to uwierzą we wszystko!”. Można rozwinąć trochę to zdanie. Jeśli ludzie mniej się przejmują coniedzielną Mszą św., systematyczną spowiedzią i częstą Komunią św., to prawie pewne, że bardzo wystraszą się klątwy. Jeśli ludzie nie mają w sobie łaski uświęcającej, to w ich umyśle i sercu łatwo zamieszkają złe myśli i lęki. Jeśli ludzie nie przyjmują Ewangelii i prawdziwego nauczania Kościoła, to szybko zaczną czytać horoskopy, chodzić do wróżek i przejmować się zabobonami, gusłami, przesądami, klątwami. I jeszcze jedno – jeśli ludzie nie kierują się miłością i przebaczeniem, ale uporczywie żyją w zazdrości, nienawiści i sporach – to wystarczy jedno słowo, które dotknie ich słabości, a będę się wściekać i obrażać.

Podsumowując, powiedzmy raz jeszcze wszystkim zalęknionym różnymi przesądami, klątwami, wróżbami: zajmijcie się Bogiem, czytajcie Ewangelię i przyjmujcie sakramenty – w nich jest Jezus, a On ma moc jednym dotknięciem obalić wszystkie potęgi zła. Wierzcie i żyjcie Bogiem, a żadna klątwa wam nie zrobi krzywdy. Ona, jeśli w ogóle ma jakąś siłę działania, to tylko tam, gdzie w sercu człowieka brakuje uświęcającej łaski Bożej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-08-21 12:27

Ocena: +1 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Andrzej Przybylski: myślę, że Jezus pojechałby na Woodstock

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Bożena Sztajner/Niedziela

Myślę, że Jezus pojechałby na Woodstock. Im więcej widziałby tam zagrożeń, grzechu i nieczystości – tym bardziej chciałby tam być. Skoro gotów jest zostawić dziewięćdziesiąt dziewięć poprawnych owiec, żeby szukać jednej zagubionej, to jakże mógłby zostawić tysiące takich pogubionych owieczek?

Choć siedzę sobie w górach to cały czas myślę o Jezusie, który pojechał na Woodstock i ma tam swój przystanek o nazwie Jezus. To najlepsza odpowiedź ludzi wiary. Nie tyle się gorszyć i potępiać, ale jechać, głosić i kochać w imieniu Jezusa. Jeśli nie tam, na miejscu, to u siebie, poprzez modlitwę i wsparcie dla tych, którzy ewangelizują na woodstockowych polach. Próbowałem być dziś takim zapleczem dla Przystanku Jezus.
CZYTAJ DALEJ

Komu potrzebuję przebaczyć?

2025-02-12 14:12

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

cocoparisienne/pixbay.com

Rozważania do Ewangelii Mt 6, 7-15.

Wtorek, 11 marca. Wielki Post
CZYTAJ DALEJ

Abp de Moulins-Beaufort: dusza Francji jest katolicka, nie możemy być kontrkulturą

2025-03-11 14:22

[ TEMATY ]

Francja

dusza

Abp de Moulins‑Beaufort

kontrkultura

wikipedia.org

„Mocno wierzę, że francuska dusza jest katolicka. Nie możemy więc żyć jako kolejna mniejszość. Katolicyzm ma ogromne zasoby duchowe, dzięki którym może z nadzieją stawić czoła wielkim wyzwaniom przyszłości” - powiedział abp Éric de Moulins-Beaufort. Odwołując się do słów kard. Jean-Marie Lustigera, podkreślił, że cechą charakterystyczną Francji nie jest to, że była doskonale katolickim społeczeństwem, ale że wydała świętych. Dla mnie to jest misją Kościoła - powiedział ustępujący przewodniczący Episkopatu.

Abp de Moulins-Beaufort kończy drugą, trzyletnią kadencję. Na wiosennej sesji plenarnej (31marca - 4 kwietnia) francuscy biskupi wybiorą nowego przewodniczącego episkopatu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję