Reklama

Kościół

Trzeba ufnie modlić się o nowe powołania

O inicjatywie „Modlitwa serc i stóp kapłańskich”, którą realizują duchowni archidiecezji częstochowskiej, by wyprosić u Boga nowe powołania, z abp. Wacławem Depo, metropolitą częstochowskim, rozmawia ks. Mariusz Frukacz

Niedziela Ogólnopolska 34/2018, str. 11

[ TEMATY ]

Modlitwa serc i stóp kapłańskich

Beata Pieczykura /Niedziela

Chrystus wyraźnie powiedział: „Proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo”

Chrystus wyraźnie powiedział: „Proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Mariusz Frukacz: – Od 16 lipca 2018 r. na ulicach miast i miejscowości archidiecezji częstochowskiej widzimy kapłanów, którzy niosą krzyż z napisem: „Jezus: Szukam właśnie Ciebie”. To inicjatywa pod nazwą „Modlitwa serc i stóp kapłańskich”, będąca wołaniem o powołania. Wiemy, że Bóg daje powołania, ale widzimy jakiś kryzys odpowiedzi na ten głos Boga...

Abp Wacław Depo: – Niewątpliwie inicjatywa Boża jest pierwsza. To ona jest inspiracją i darem łaski. A jak odpowiada człowiek, czy usłyszy najpierw to wezwanie Boże i czy będzie umiał odróżnić głos Boga od głosów tego świata, to już jest nasze zadanie codzienne. Dlatego „Modlitwa serc i stóp kapłańskich” jest nam bardzo potrzebna, bo jest ona rodzajem świadectwa, ale także pewnej troski i odpowiedzialności za dar nowych powołań, czyli za odwagę tych młodych ludzi określenia się po stronie Chrystusa i Jego Kościoła.

– Gdy patrzy się na współczesne życie, na to wszystko, co się dzieje wokół, można zauważyć brak właściwego środowiska do wzrostu powołań. Zauważa się kryzys rodziny, która jest pierwszą wspólnotą, w której rodzą się powołania. Wobec tego, czy ten napis na krzyżu: „Jezus: Szukam właśnie Ciebie” jest skierowany jedynie do młodych ludzi?

– Ojciec Święty Jan Paweł II, umierając, wypowiedział słowa, które są zapisem tamtych chwil, a mianowicie: „Szukałem Was, a teraz przyszliście do mnie. I za to Wam dziękuję”. Pan Bóg nie skąpi nam swojej łaski i każdemu z nas, zarówno dzisiejszym apostołom, kapłanom i osobom życia konsekrowanego, jak i rodzinom jako wspólnotom podstawowym może powiedzieć te słowa, które usłyszał św. Paweł: „Wystarczy Ci mojej łaski” na różne doświadczenia, na różne zmagania, a nawet na bardzo niebezpieczne impulsy, które idą z tego świata i z tej kultury, która nie jest kulturą powołaniową, tylko jest kulturą pewnego proponowanego dobrobytu, ale za cenę utracenia wolności wewnętrznej. I tutaj można zauważyć, że brak odwagi w Duchu Świętym jest naszym zaniedbaniem. Dlatego trzeba podczas tej modlitwy prosić Ducha Świętego o rozpoznawanie prawdy o Jezusie. Sam Jezus przecież powiedział w Ewangelii wg św. Jana, że Duch Święty przyjdzie, aby doprowadzić nas do całej prawdy, aby przypomnieć nam wszystko, co Jezus dla nas uczynił, a więc kim dla nas jest. To nie postać i wspomnienie historii, ale to jest Żywy Bóg – Człowiek, który potrzebuje dzisiaj nas jako współpracowników w dziele zbawienia ludzi.
Jeszcze raz powrócę do św. Pawła Apostoła, który pięknie powiedział: „Nie szukam bowiem tego, co wasze, ale was samych” (2 Kor 12, 14). Czyli chcę was samych. Musimy zrozumieć, że osobiste przylgnięcie do Chrystusa – zarówno umysłu, ciała, serca i dyspozycyjności, czyli odwagi bycia do końca powołanym, a nie tylko na jakiś czas, nie tylko na próbę – to jest nasze zadanie, wszystkich środowisk. Dlatego wzywam ufnie do modlitwy do Ducha Świętego o dar odwagi, a jednocześnie przez pośrednictwo Maryi wypraszajmy tę łaskę współpracy na Jej wzór, współpracy z Bogiem i wierności Chrystusowi.

– Czy możemy powiedzieć, że „Modlitwa serc i stóp kapłańskich” jest przywróceniem Chrystusa przestrzeni publicznej?

– Niewątpliwie wyjście na ulice z krzyżem jest jakąś formą odważnego świadectwa dla kapłanów idących od kościoła do kościoła przez różne drogi. Dlatego każdy, kto akurat przejeżdża obok, ma prawo się zapytać, jaka to jest intencja i dlaczego kapłani wychodzą z krzyżem na ulice. Ta inicjatywa jest również wpisana w to ogólne nasze pielgrzymowanie na Jasną Górę i niewątpliwie jest to jakaś inspiracja dla tych ludzi, którzy widzą kapłanów idących z krzyżem.
Trzeba jednak jeszcze podkreślić, że każdy z nas musi przeprowadzić sobie rachunek sumienia, taki test kontrolny, musi zadać sobie pytanie: Jak ja jestem zaangażowany w dzieło wychowania młodego pokolenia? I to pytanie jest skierowane nie tylko do rodziców, ale także do nauczycieli, wychowawców, kapłanów i osób życia konsekrowanego. Jak ja uczestniczę w codziennej modlitwie Kościoła o dar nowych powołań? Chrystus wyraźnie powiedział: „Proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo” (Łk 10, 2).
Mamy nadzieję, że nigdy nie zabraknie gorliwych i wiernych pracowników w dziele zbawienia ludzi, ale trzeba w tym dzisiejszym kryzysie, zwłaszcza kultury powołaniowej, kultury życia rodzinnego i życia wiary, ufnie tę modlitwę wzmocnić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-08-21 12:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Seminarium na pątniczym szlaku

Dziś szlak pątniczy rozpoczął się Mszą św. o godz. 7 w parafii pw. Przemienienia Pańskiego i zakończył w kościele pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.

Na trasie znalazły się m.in. Jasna Góra, sanktuarium Miłosierdzia Bożego i kościół seminaryjny Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana. Tam bp Andrzej Przybylski modlił się o świętość kapłanów i nowe powołania kapłańskie i zakonne oraz w intencji Wyższego Seminarium Duchownego: rektora, moderatorów i pracowników i kleryków.

CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję