Reklama

Przed Kongresem Misyjnym Młodzieży

Głosić Dobrą Nowinę

W listopadzie br. w Lublinie odbędzie Kongres Misyjny Młodzieży. O przygotowaniach do Kongresu i potrzebie wrażliwości na problemy terenów misyjnych z s. Cecylią Bachalską ze Zgromadzenia Misjonarek Najświętszej Maryi Panny Królowej Afryki, rozmawia Urszula Buglewicz.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Urszula Buglewicz: - Czy nakaz głoszenia Dobrej Nowiny jest aktualny w XXI wieku?

Reklama

S. Cecylia Bachalska: - Kościół ze swojej natury jest Kościołem posłanym. Tak jak Pan Bóg posłał swojego Syna do całej ludzkości, tak również i dzisiaj Pan Bóg posyła ludzi, których wybiera, aby dzielili się Jego miłością z innymi. Posyła konkretnie na takie tereny, gdzie jeszcze ludzie nie mieli okazji usłyszenia o miłości Boga. Tak się w moim życiu złożyło, że 12 lat pracowałam w Tanzanii, gdzie zdarzało się, że ludzie przychodzili do szpitala i patrząc na Jezusa i krzyż, który wisiał na ścianie, zadawali mi wprost pytania: dlaczego ktoś go zabił i powiesił, czy on coś ukradł? Takie pytania świadczą o tym, że do wielu osób nie dotarła jeszcze Dobra Nowina, nie było człowieka, który opowiedziałby im o wielkiej miłości Pana Boga. Wezwanie oraz posłanie do dzielenia się miłością Boga do człowieka jest ciągle aktualne. Nakaz Jezusa: "Idźcie i nauczajcie wszystkie narody..." został wypowiedziany dwa tysiące lat temu, ale mimo upływu czasu ten nakaz jest aktualny także dzisiaj. Spotykając się na ziemi afrykańskiej z ludźmi, którzy nie słyszeli jeszcze imienia Jezusa Chrystusa, jestem przekonana, że na nas, Polakach, którzy już tysiąc lat temu przyjęliśmy chrzest, spoczywa dzielenie się tą radosną wiadomością z innymi. Tak jak do nas przyszli kiedyś misjonarze, którzy dzielili się Dobrą Nowiną, tak teraz my, usłyszawszy i przyjąwszy Ewangelię, jesteśmy posłani, aby z ludźmi Ameryki Południowej, Afryki, Azji i Oceanii dzielić się Dobrą Nowiną. Tam ciągle misjonarze i misjonarki są potrzebni.

- W naszej archidiecezji powstał specjalny zespół misyjny. Jakie są jego zadania?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Cieszę się ogromnie, że w archidiecezji lubelskiej powstał zespół misyjny, w skład którego weszli członkowie zgromadzeń misyjnych. Zespół został powołany przy archidiecezjalnym duszpasterzu ds. misji, którym jest ks. dr Cezary Kostro. Jego zadaniem jest animacja wspólnot działających na terenie naszej archidiecezji w celu budzenia świadomości misyjnej. Robimy to wszystko, żeby przygotować się jak najlepiej do Kongresu Misyjnego Młodzieży, który odbędzie się 15 listopada br. w parafii św. Józefa w Lublinie. To przygotowanie polega na prowadzeniu specjalnych katechez w szkołach, na spotkaniach młodzieży szkolnej i działającej w różnych grupach i stowarzyszeniach z misjonarzami, by wzbudzić świadomość obowiązku misyjnego, który otrzymaliśmy na chrzcie św. Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za Kościół, nie tworzymy enklaw, ale wspólnotę bez granic i bez barier.

- Jaka będzie tematyka Kongresu?

Reklama

- Poprzez spotkania z młodzieżą będziemy przygotowywać się do Kongresu, na którym zostaną poruszone problemy dotyczące naszego świata, a szczególnie terenów misyjnych, np. głodu - z doniesień mediów wiemy, że głód panuje w Etiopii i w innych krajach nawiedzonych przez suszę. Innym problemem jest sprawa uchodźców, czyli ludzi, którzy zostawili swoje mienie i pod wpływem walk zbrojnych musieli uciekać do innej ojczyzny. Chcemy pokazać młodym, w jaki sposób mogą zaangażować się w rozwiązywanie palących problemów naszych czasów.

- Zatem, w jaki sposób młodzi ludzie mogą pomóc misjonarzom i swoim ubogim braciom?

- Pierwszą sprawą jest zauważenie, że są tacy ludzie, którzy mają problem. Wystarczy wyjść z własnego podwórka i zauważyć bliźnich, a w tym mogą pomóc czasopisma, programy radiowe i telewizyjne, filmy, spotkania z misjonarzami. Pomoc będzie zależała od konkretnej osoby i jej możliwości. Można np. ofiarować modlitwę w intencji danej osoby, misjonarza lub kobiety, która chodzi 12 kilometrów po wodę. Można ofiarować także jakieś wyrzeczenie, złożyć ofiarę pieniężną. Można napisać list do misjonarza i zapytać go o to, jakie ma problemy. Zachęcam młodzież do tworzenia grup misyjnych. Młodzi ludzie są ciekawi świata, niech więc tworzą zespoły, gdyż razem jest łatwiej działać. Wspólnie można wytyczyć sobie cel: spotkania z misjonarzami, konkretna pomoc, poszerzenie świadomości misyjnej. Dla przykładu przypomnę, że lubelska młodzież pięknie angażuje się w pomoc chorym na trąd. Dla ludzi chorych fakt, że opatrunek może być wykonany świeżym bandażem, daje wielką ulgą. Docelowo pieniądze są przeznaczone na to, by człowieka, który utracił swoją godność przekonać, że pomimo choroby posiada taką samą godność dziecka Bożego i jest tak samo kochany.

- Jaki jest szczegółowy program budzenia świadomości misyjnej?

- Nasz zespół misyjny jest przygotowany na to, że katecheci i księża będą zapraszać nas do szkół i parafii, a my będziemy jeździć i dzielić się doświadczeniem misyjnym i przygotowaniem do kongresu poprzez opowiadania, zdjęcia, filmy, slajdy. Będzie to współpraca polegająca na zaproszeniu i naszej odpowiedzi. Mamy nadzieję, że będą nas zapraszały parafie i podczas Mszy św. też będziemy mogli mówić o misjach i Kongresie. Niezbędne informacje znajdą się na specjalnie na tę okazję przygotowanej ulotce, która w najbliższym czasie trafi do wszystkich parafii.

- Dziękuję za rozmowę.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Utracone Motyle

Obserwuję pogrzeby, w których uczestniczy cała rodzina, ale częściej za trumienką idzie samotna kobieta. Przychodzi do nas pochować swoje utracone dziecko nieraz prosto z oddziału ginekologii – mówi Adam Franczyk, kierownik biura obsługi częstochowskiego cmentarza komunalnego.

Byłam w bliźniaczej ciąży. Lekarz podczas standardowej wizyty powiedział, że nie słyszy bicia serca jednego z synków. Ot tak... – Chociaż to drugie żyje, nie ma co płakać – pocieszał. Płakałam, w głos i po cichu. Mama mówiła: ogarnij się, bo temu zdrowemu zaszkodzisz... Chyba tylko my z mężem czuliśmy, że nosimy w sobie – liczba mnoga jest bardzo ważna – martwe i żywe dziecko. Strasznie się bałam, że w jakiś sposób fakt ten wpłynie na to zdrowe. Niemal mdlałam, gdy ktoś mówił, że „jedno się wchłonie” – opowiada Małgorzata.
CZYTAJ DALEJ

Częstochowa: Protest głodowy jako wyraz sprzeciwu wobec traktowania ks. Olszewskiego

2024-10-14 13:41

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Księża Sercanie

Jan Karandziej zdecydował się rozpocząć protest głodowy. „Moja głodówka jest wyrazem głębokiego sprzeciwu wobec niesprawiedliwego traktowania ks. Michała Olszewskiego oraz dwóch Pań urzędniczek: Karoliny i Urszuli” - przekazał.

Jan Karandziej zdecydował się rozpocząć protest głodowy. „Moja głodówka jest wyrazem głębokiego sprzeciwu wobec niesprawiedliwego traktowania ks. Michała Olszewskiego oraz dwóch Pań urzędniczek: Karoliny i Urszuli” - przekazał.
CZYTAJ DALEJ

Według minister Lubnauer, katecheci i księża mogą uczyć edukacji zdrowotnej

2024-10-15 20:06

[ TEMATY ]

katecheza

Karol Porwich/Niedziela

Rozwiązaniem dla katechetów, którzy boją się utraty pracy mogą być studia podyplomowe np. z edukacji zdrowotnej - powiedziała we wtorek wiceszefowa MEN Katarzyna Lubnauer. Według "ministry" edukacji zdrowotnej mogą uczyć także księża.

Lubnauer została zapytana w RMF FM o projekt nowelizacji rozporządzenia MEN w sprawie warunków organizowania nauki religii w szkołach, zgodnie z którym nauka religii i etyki ma się odbywać w wymiarze jednej godziny lekcyjnej tygodniowo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję